Jak uniknąć, by pies przytył zimą?

Kiedy pierwsze oznaki zimy stają się widoczne, nasze psy często preferują kanapę niż zabawy na zewnątrz. Ta sytuacja jest dobrze znana: dni stają się krótsze, a chłód przybywa. Zauważamy, że obroża staje się coraz ciaśniejsza. Dlatego zadaniem, przed którym stoimy, jest utrzymanie odpowiedniej wagi naszego psa przez zimowe miesiące.

Chcemy zapewnić naszemu psu poczucie lekkości, zdrowe serce i silne stawy. W związku z tym przedstawiamy plan działania. Ten plan obejmuje: odpowiednią dietę, aktywność fizyczną odpowiednią do sezonu, a także kontrolę nad kaloriami i nawodnieniem. Opowiemy również, w jaki sposób niewielkie zmiany mogą wspomóc odchudzanie naszego psa, bez zbędnego stresu i głodu.

Przejdziemy przez każdy etap codziennej rutyny – od wybierania karmy po spacer. Wykorzystamy sprawdzone strategie i realne sytuacje. Dzięki temu, łatwiej będzie utrzymać psy w dobrej kondycji, a także szybko reagować na niepożądane przyrosty masy.

Najważniejsze wnioski

• Zima sprzyja mniejszej aktywności, dlatego planujemy krótsze, częstsze zimowe spacery z psem.
• Zdrowa dieta psa zimą opiera się na stałych porach karmienia i kontroli porcji.
• Aktywność fizyczna psa można przenieść do domu: proste zabawy, węszenie, maty węchowe.
• Odchudzanie psa zimą wymaga liczenia kalorii także z przysmaków i nagród.
• Nawodnienie jest kluczowe w chłodzie; woda musi być świeża i niezamarznięta.
• Regularny pomiar wagi i obwodu klatki piersiowej pomaga wcześnie wychwycić zmiany.
• Dobrze dobrana karma i przysmaki o właściwej gęstości energetycznej wspierają formę przez całą zimę.

Dlaczego psy tyją zimą i jak temu zapobiec

Podstawą tycia psów w zimie jest zmniejszona aktywność fizyczna przy jednoczesnym wzroście ilości spożywanych kalorii. Krótsze dni oznaczają mniejszą liczbę spacerów o świcie i po zmroku. Dodatkowo, śliska nawierzchnia zmusza do wolniejszego tempa chodzenia. Spowodowane to jest mniejszym wydatkiem energetycznym, co prowadzi do tycia.

W okresie zimowym często podajemy psom dodatkowe przekąski, by poprawić sobie nastrój. Nie dostosowanie wielkości porcji żywności do rzeczywistej aktywności fizycznej naszych pupili skutkuje szybkim odkładaniem się tłuszczu. U psów kastrowanych i ras o gęstym futrze, jak husky, zmiany metaboliczne są inne. Mają one lepszą izolację, co redukuje potrzebę zwiększenia produkcji ciepła przez ciało.

Aby zapobiec nadwadze, ważne jest dostosowanie diety do faktycznej aktywności psa. Skracajmy spacery, ale czynmy je częściej, a zabawy przenieśmy do domu. Rozwiązaniem mogą być także interaktywne zabawki lub puzzle feeders, którymi możemy zająć psa bez dodawania kalorii. Ważne jest regularne karmienie i kontrola podawanych psu smakołyków.

Regularne ważenie psa, najlepiej co 1–2 tygodnie, pozwala na monitorowanie jego wagi. Kiedy zauważymy, że krótsze dni odbijają się na aktywności pupila, warto dostosować dawkę karmy. Redukcja kaloryczności pokarmu lub jego porcji o 5–10% może być prostym rozwiązaniem. Pozwoli to uniknąć problemu nadwagi u naszego czworonożnego przyjaciela.

Zimą różne psy mogą reagować na mróz na różne sposoby. Niektóre z nich potrzebują więcej ruchu, ponieważ więcej energii zużywają na ogrzewanie się. Inne, z kolei, są w stanie zachować energię. Ta wiedza pozwala nam lepiej dostosować sposób żywienia psa.

• Zmniejszamy porcje, gdy maleje TEE i rośnie deficyt ruchu u psa.
• Rozpisujemy krótsze spacery, bo krótsze dni a aktywność psa wymagają planu.
• Stawiamy na zabawki węchowe i puzzle feeders, by ograniczyć przyczyny tycia psa zimą.
• Obserwujemy adaptacja metaboliczna psa zimą u konkretnej rasy i osobnika.

Plan żywienia dopasowany do zimy

Zaczynamy od oceny BCS u psa w skali 1–9. Dążymy do uzyskania wyniku 4–5, co oznacza idealną kondycję. W tej sylwetce żebra są wyczuwalne pod cienką warstwą tkanki. Przy wyniku powyżej 5 obcinamy kalorie o 5–10% i zwiększamy aktywność.

Kiedy pupil mniej się rusza przez zimno, zwiększanie porcji „na zapas” jest błędem.

Wyliczamy RER używając wzoru 70 razy masa ciała do potęgi 0,75. Następnie dostosowujemy wynik do stopnia aktywności psa i jego statusu kastracji. Dzięki temu, dawkowanie karmy w zimie bazuje na faktycznych potrzebach zwierzęcia. Podajemy karmę w 2–3 posiłkach dziennie, by równoważyć głód i energię przez cały dzień.

Priorytetem jest jakość składników w diecie. Szukamy karm o umiarkowanej kaloryczności i kontrolujemy jej gęstość energetyczną. Skupiamy się na wysokiej jakości białku do utrzymania masy mięśniowej. Tłuszcz ograniczamy, by uniknąć zbędnego zwiększania kaloryczności.

Do diety włączamy błonnik z warzyw, który zapewnia sytość bez nadmiernych kalorii. Dla psów z alergiami i wrażliwym układem pokarmowym polecamy formuły hipoalergiczne, takie jak monobiałkowe. Wprowadzanie zmian w diecie rozkładamy na 5–7 dni.

Regularnie sprawdzamy efekty naszych działań, dostosowując plan. Co tydzień ważymy psa, mierząc obwody jego ciała. Dane te porównujemy z początkowym BCS i w razie potrzeby korygujemy dzienną porcję karmy, by utrzymać zdrową sylwetkę.

• Oceń BCS u psa i ustal cel 4–5.
• Policz RER, dodaj współczynnik aktywności i kastracji.
• Ustal dzienną porcję karmy dla psa zimą w 2–3 posiłkach.
• Kontroluj gęstość energetyczną karmy i zwiększ białko wysokiej jakości.
• Dodaj błonnik, unikaj nagłych zmian, rozważ formuły hipoalergiczne.
• Co tydzień ważenie i pomiary obwodów, a w razie potrzeby korekta.

utrzymanie masy ciała psa zimą

Dążymy do balansu między przyjmowanymi kaloriami a poziomem aktywności. Określamy idealny wskaźnik BCS i konsekwentnie wdrażamy dzienny harmonogram. Kluczowe są rzeczy takie jak prosta waga kuchenna, stałe godziny karmienia i regularne krótkie spacery. Dzięki temu utrzymujemy wagę psa na stabilnym poziomie oraz zapobiegamy otyłości.

Planujemy spacery 3 do 4 razy dziennie, a w ładne dni przedłużamy je o 10 do 15 minut intensywnego wysiłku. Dla pobudzenia umysłu psa: zabawy węchowe w domu, krótkie sesje treningowe. Stosujemy zasadę “przysmak za sztuczkę”, jednocześnie uważając na dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Takie działania umożliwiają zachowanie odpowiedniej masy ciała przez zimowe miesiące.

Co tydzień, dwa, kontrolujemy wagę psa, używając tej samej wagi i zapisujemy wyniki. Jeśli waga zmieni się o więcej niż 2% w ciągu dwóch tygodni, dostosowujemy porcje o 5%. To pozwala na szybką reakcję na ewentualne problemy.

Zwracamy uwagę również na środowisko: odpoczynek, spokojny dzień i minimalizacja stresu mają znaczenie. W domach ogrzewanych centralnie dbamy o odpowiednie nawodnienie i utrzymanie optymalnej temperatury. Zapobiega to apatii i leżeniu, co wspomaga utrzymanie prawidłowej wagi przez całą zimę.

Bezpieczna aktywność na mrozie

Zanim ruszymy na zimowy spacer, rozgrzejmy naszego psa. Możemy wykonać kilka minut truchtu w domu, serię ćwiczeń „siad–waruj–stój”, i dodać slalom między nogami. To przygotuje organizm psa do aktywności na zewnątrz, poprawiając krążenie i stawy, co zmniejsza ryzyko kontuzji.

Wybierając miejsce na spacer, decydujmy się na odśnieżone chodniki i parki. Unikajmy oblodzonych miejsc, gdzie łatwo o poślizg. W dni szczególnie wietrzne, ograniczmy czas na zewnątrz, ale zachowajmy częstotliwość spacerów.

Chronienie psa przed chłodem to nasz priorytet. Dla ras krótkowłosych i mniejszych rozważmy zakup kubraków termicznych. Psy brachycefaliczne powinny unikać dużej aktywności w mroźne dni.

Ochrona łap jest ważna każdego dnia zimą. Przed wyjściem stosujmy balsam ochronny lub ubierajmy psu buty. Po spacerze obowiązkowo myjemy i suszymy łapy naszego zwierzaka.

• Dbajmy o widoczność, stosując odblaski i lampki LED.
• Nie przyspieszamy na oblodzonych powierzchniach; elastyczna smycz jest pomocna.
• Po wysiłku dajmy psu czas na ostygnięcie i osuszmy jego sierść.

Obserwujmy, jak nasz pies reaguje na zimno. Jeśli drży, podkurcza ogon lub unika chodzenia po lodzie, wracajmy do domu. To sygnał, że ma dość chłodu.

Planując wyjścia zimowe, dbajmy o dobrą rozgrzewkę i odpowiednią trasę. Takie podejście sprawi, że spacery będą przyjemnością. Chronienie psa przed mrozem i dbanie o jego łapy stanie się rutyną.

Domowe treningi spalające energię

W okresie zimowym nasze aktywności często przenoszą się do wnętrz domów. Odpowiednio zaplanowane ćwiczenia domowe dla psa pozwalają na spalenie nadmiaru kalorii i rozładowanie zgromadzonego napięcia. Codziennie realizujemy 2–3 krótkie sesje treningowe, równoważąc tym samym ograniczenia związane z krótszymi spacerami oraz nieprzewidywalną aurą.

Kładziemy nacisk na nosework i ćwiczenia oparte na węchu. Używamy mat węchowych, ukrywamy fragmenty pokarmu po pokoju, nakłaniając psa do ich wyszukiwania za pomocą komendy „znajdź”. Takie ćwiczenia angażujące zmysł węchu mogą zmęczyć psa tak samo jak długi spacer, jednocześnie działając kojąco na jego emocje.

Trening z użyciem klikeru, trwający 5–10 minut, przynosi znakomite efekty. Nauczamy psa dotykania dłoni (target), obrotów i cofania się. Dzięki klikerowi precyzyjnie nagradzamy dobre zachowania, skracamy czas reakcji zwierzęcia i wzmacniamy jego koncentrację.

• Prosty tor z krzeseł i poduszek dla slalomu i przeskoków.
• Cavaletti z książek i kijków dla równowagi i koordynacji.
• Przeciąganie na komendę „puść”, by ćwiczyć samokontrolę.

Integrujemy zabawki umożliwiające wypychanie karmą oraz różnorodne puzzle. Kalorie są liczone z precyzją: redukujemy smakołyki z dziennej racji pokarmowej, aby nie doszło do przekarmienia. Kluczowe staje się używanie wagi kuchennej i specjalnego pojemnika na pokarm na cały dzień.

Dla starszych psów preferowane są ćwiczenia propriocepcyjne, wykonywane na miękkich podłożach, oraz łagodne rozciąganie. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, warto skonsultować się z weterynarzem lub zoofizjoterapeutą, szczególnie jeżeli pies ma problemy ze stawami czy cierpi na dysplazję.

Integrujemy różne formy aktywności – od nosework po zabawy węchowe i trening klikerowy. Taka rutyna pozwala na efektywne spalanie energii, a zarazem wzmacnia więź z psem i utrzymuje dyscyplinę.

Bilans kalorii z przysmaków i nagród

Przysmaki mogą niepostrzeżenie zwiększyć dzienny bilans energetyczny. Eksperci oceniają, że mogą one dostarczać od 10% do 30% dziennej energii. Dlatego ważne jest, by ich udział nie przekraczał 10%, a w procesie odchudzania – maksymalnie 5%. Uwzględniamy każdą przekąskę w bilansie kalorycznym, odpowiednio redukując ilość podstawowego pokarmu.

Kalorie w przysmakach dla psa weryfikujemy, analizując informacje na opakowaniu. Aby lepiej kontrolować ilość przekąsek, warto rezygnować z ciągłego dostępu do jedzenia. Zapobiegnie to nadmiernemu podjadaniu. Odradza się także karmienie resztkami ze stołu ze względu na wysoką kaloryczność i przyprawy, które mogą być niezdrowe dla psa.

Promujemy zdrowe smakołyki dla psa, które składają się z jednego składnika i są bogate w białko. Idealne są suszone filety z kurczaka, dorsza czy królika. Dla psów z alergiami dobrym wyborem będą źródła białka takie jak jagnięcina czy indyk. Każdą przekąskę dzielimy na mniejsze części, idealne na trening.

Stosując trening z nagrodami, pamiętajmy o wliczaniu ich do dziennej racji kalorycznej psa. Część nagród możemy zastąpić innymi formami gratyfikacji, takimi jak zabawka czy pochwała. To pozwala na ograniczenie kalorii bez wpływu na motywację zwierzęcia.

Podsumowując, kluczowe kroki to:

• Ustalamy dzienny limit energetyczny oraz procent przeznaczony na nagrody.
• Dzielimy przysmaki na małe porcje, kontrolując ich ilość.
• Adaptujemy ilość podstawowego pokarmu w dni treningowe.
• Preferujemy produkty o prostym składzie, bazując na rekomendacjach firm takich jak Brit czy Alpha Spirit.

Jeśli pies przybiera na wadze, pomimo aktywności fizycznej, warto zwiększyć udział nagród niskokalorycznych. Kontynuując ograniczanie przysmaków, używajmy części codziennej racji pokarmowej jako gratyfikacji. Pozwoli to utrzymać kontrolę nad kaloriami w przysmakach dla psa oraz efektywność treningu z nagrodami, bazując na zdrowych smakołykach dla psa.

Wybór karmy zimą: skład, kalorie, tolerancje

Zimą polecamy karmy z prostym składem i zrozumiałymi źródłami białka: jagnięcina, łosoś, królik, wołowina, białko owadzie. Jest to klucz do łatwiejszego wyboru karmy i minimalizacji ryzyka podrażnień. Odradzamy stosowanie zbędnych wypełniaczy, sztucznych barwników oraz nadmiaru soli.

Karmy dla psów analizujemy pod kątem wartości kalorycznej na 100 g. Dla mniej aktywnych psów ważne jest, aby zawartość tłuszczu była ograniczona, aby unikać nadmiernego przybierania na wadze. Ważne jest także, by białko i tłuszcz były wysokiej jakości, wspierające regenerację mięśni w zimowe dni.

W przypadku wystąpienia niepokojących objawów jak świąd, biegunki czy wzdęcia, zalecana jest hipoalergiczna karma. Nie zawiera ona kurczaka, pszenicy i jest wzbogacona o omega-3 z oleju z łososia, co wzmacnia skórę i sierść psa.

Karmy mokre są bardziej apetyczne i pomagają w nawodnieniu, ale ich kaloryczność musi być uwzględniona w dziennej racji. Przy wyborze karmy warto zwrócić uwagę na etykiety firm takich jak Acana, Brit, Carnilove, Monge, dostosowując kaloryczność do aktywności psa.

Dla szczeniąt i seniorów istotne są odpowiednie poziomy wapnia i fosforu oraz chondroprotekcja, gdy jest to zalecone. Należy wybierać karmę z łatwostrawnym źródłem białka i stałym poziomem tłuszczu, aby zapewnić stałą energię.

Praktyczna wskazówka: Analizujmy białko, tłuszcz, włókno i wilgotność w karmie. Są one kluczowe dla utrzymania odpowiedniego stopnia sytości. Obserwujmy reakcje psa na nową dietę, aby szybko identyfikować niechciane objawy.

Przy zmianie karmy, należy robić to stopniowo, w ciągu 7–10 dni. Mieszając starą z nową karmą, obserwujemy kupę, sierść i apetyt psa. Pozwoli to lepiej ocenić, czy kaloryczność i skład karmy są odpowiednie.

CricksyDog: wsparcie żywieniowe na zimę

Zimą koncentrujemy się na odpowiednim żywieniu i pielęgnacji. CricksyDog karma zgromadziła pozytywne recenzje dzięki wyraźnemu składowi i możliwości dostosowania kalorii. Dla psów z alergiami wybieramy karmę hipoalergiczną, bez kurczaka i pszenicy. Celem jest zmniejszenie ryzyka alergii i utrzymanie stałej wagi.

Sucha karma Chucky jest idealna dla szczeniąt, zapewniając równowagę energii. Dorosłym psom małej rasy polecamy Juliet, średnim i dużym – Ted. Dostępne są różne smaki: jagnięcina, łosoś, królik, białko owadzie i wołowina. Dzięki temu łatwo wybrać odpowiedni dla pupila.

Mokra karma Ely w smakach jagnięciny, wołowiny i królika poprawia smak posiłku. Pomaga też w utrzymaniu odpowiedniego poziomu nawodnienia w zimie. Dla niechętnie jedzących psów mamy Mr. Easy, wegański dressing. Poprawia on smakowitość karmy bez dodawania zbędnych kalorii.

Przysmaki MeatLover z czystego mięsa: jagnię, łosoś, królik, dziczyzna, wołowina są świetne na trening. Można je łatwo dawkować i wliczać w codzienny limit kalorii. To ważne, by zachować rytm żywieniowy w zimie.

W zimie, gdy słońce świeci rzadziej, a stawy są bardziej obciążone, polecamy Twinky. Zawierają witaminy i wariant wspierający stawy. To prosta metoda na utrzymanie dobrej kondycji, kiedy spacerujemy mniej.

Pielęgnacja skóry i opuszków jest także istotna. Linia Chloé – szampon i balsam do nosa i łap – chroni przed solą i mrozem. Utrzymanie higieny jamy ustnej zapewniają wegańskie pałeczki Denty. To szczególnie ważne, gdy zmniejszamy ilość białka zwierzęcego w diecie.

Podsumowując, zimową rutynę tworzy karmę hipoalergiczna bez kurczaka i pszenicy. Przemyślane dodatki, takie jak przysmaki MeatLover i witaminy Twinky, wzmacniają odporność i stawy. Takie podejście pozwala utrzymać formę przez całą zimę.

Hydratacja w chłodne dni

Zimą zauważamy, że nasz pies pije mniej. Jest to naturalny proces, ale może prowadzić do problemów z układem moczowym. Dlatego ważne jest, aby dbać o nawodnienie psa. Powinniśmy podawać mu świeżą, letnią wodę, częściej ją dolewać i umieszczać miski w różnych miejscach domu.

W chłodne dni, najlepiej unikać podawania psu lodowatych napojów. Powinniśmy sprawdzać, czy miska z wodą nie zamarzła na balkonie czy w ogrodzie. Na spacery zabieramy przenośną butelkę wody oraz składaną miskę, aby umożliwić psu regularne picie małych ilości.

Dobrym sposobem na zapewnienie psu odpowiedniego nawodnienia jest mokra karma. Można również dodawać ciepłą wodę lub niesolony bulion do suchego pokarmu, co zwiększa ilość spożywanych płynów i czyni jedzenie bardziej apetycznym. To pomocne, gdy pies niechętnie pije wodę, zwłaszcza zimą.

Co dzień powinniśmy kontrolować poziom nawodnienia naszego psa. Sprawdzamy elastyczność jego skóry i kolor moczu. Słomkowy kolor moczu jest pozytywnym sygnałem. Jeśli mocz jest ciemny, oferujemy psu więcej wody i włączamy do jego diety mokrą karmę.

• Wymieniamy wodę 2–3 razy dziennie; miska na wodę zimą powinna być umieszczona z daleka od grzejników i przeciągów.
• Należy podgrzewać wodę, aby miała letnią temperaturę, zamiast podawania zimnej.
• Na spacer zabieramy butelkę z ustnikiem i małą miskę; robimy przerwy co 20–30 minut.
• Dodajemy mokrą karmę lub ciepłą wodę do suchego pokarmu.

Warto pamiętać, że odwodnienie zmniejsza wydolność psa i może prowadzić do nadmiernego łaknienia, mylonego z pragnieniem. Podczas planowania treningów i posiłków, upewnijmy się, że nasz pies ma zawsze dostęp do świeżej wody. Ograniczone picie wody przez psa w zimie powinno być sytuacją wyjątkową.

Kiedy zwiększyć, a kiedy zmniejszyć kalorie

Najpierw analizujemy kaloryczność posiłków psa oraz jego kondycję fizyczną. Jeżeli jest widoczne chudnięcie psa, a jego BCS spada poniżej poziomu 4 i drży mimo noszenia kurtek Ruffwear lub Julius-K9, rozpatrujemy zwiększenie kalorii. Robimy to po konsultacji z weterynarzem, przyglądając się zmianom w kondycji psa.

Zwiększanie dawek karmy jest zasadne, gdy pies faktycznie więcej się rusza: bierze udział w sportach zaprzęgowych, długich wycieczkach górskich, lub wykazuje się intensywną aktywnością. Jeśli mimo regularnych posiłków traci na wadze, stopniowo zwiększamy dawki.

Gdy spacery są krótsze, a liczba przysmaków rośnie, czas na odejmowanie kalorii. Dodatkowo, jeśli waga psa wzrosła o ponad 2% w ciągu dwóch tygodni lub BCS przekracza 5, redukujemy kalorii. Staramy się to robić tak, aby nie powodować u psa stresu czy głodu.

Korekty dawek karmy wprowadzamy stopniowo, modyfikując o 5–10% i obserwując psa przez 10–14 dni. Jest to bezpieczne podejście do regulacji kaloryczności posiłków zimą. Pozwala uniknąć nagłych zmian w zachowaniu czy samopoczuciu psa.

Wybór odpowiedniej karmy jest kluczowy. W dni, kiedy pies jest bardziej aktywny, wybieramy produkty o wyższej kaloryczności, na przykład Purina Pro Plan Performance. Gdy celem jest redukcja masy, sugerujemy karmy z wyższą zawartością białka i kontrolowanym poziomem tłuszczu. Dobrym wyborem jest Royal Canin Satiety.

Zbilansowana dieta pozwala na utrzymanie formy psa bez przekarmiania. Gdy konieczne jest zwiększanie dawki karmy, rozdzielamy ją na kilka mniejszych posiłków. Wówczas dokładnie obserwujemy zmiany w aktywności psa i kondycji jego sierści.

W przypadku wątpliwości, tworzymy krótką listę kontrolną. Zawiera ona punkty takie jak aktywność, BCS, waga, przysmaki, temperatura. Dzięki temu proces regulacji kalorii staje się prostszy. Pozwala na bezstresowe przetrwanie zimy.

Kontrola wagi: jak ważyć i zapisywać postępy

Prowadzimy ważenie psów w regularnych odstępach czasu, co 1-2 tygodnie. Odbywa się to zawsze o tej samej porze. Najlepiej jest to robić przed karmieniem i po wypróżnieniu. Dla małych psów używamy wagi łazienkowej, a duże psy ważymy w gabinecie weterynarnym lub na specjalistycznej wadze.

Analizujemy również BCS i mierzymy obwody ciała za pomocą taśmy krawieckiej. To pozwala na wykrywanie zmian w składzie ciała, zwłaszcza gdy gruba sierść może ukrywać rzeczywistą sylwetkę zwierzaka. Nagła zmiana masy o 2-3% jest sygnałem, że należy dostosować dietę lub poziom aktywności.

Skuteczne okazuje się prowadzenie prostego dziennika wagi. Notujemy w nim ważne dane: datę, wagę, BCS, ilość pokarmu, liczbę przekąsek i długość spacerów. Wszelkie dodatkowe uwagi, jak warunki pogodowe, również są istotne. To ułatwia kontrolę procesu utraty wagi i pozwala na przemyślane decyzje dotyczące diety.

W przypadku starszych psów lub takich z dodatkowymi schorzeniami, takimi jak niedoczynność tarczycy, konsultacja z weterynarzem co 2–3 miesiące jest kluczowa. Pozwala to na precyzyjne dostosowanie diety i zaplanowanie celów związanych z BCS. Takie spotkania pomagają również w utrzymaniu stałego nadzoru nad BCS, zwłaszcza w zimie.

• Stała rutyna: ta sama pora ważenia i te same warunki.
• Pomiary taśmą: klatka piersiowa i talia co 2 tygodnie.
• Dziennik wagi psa: masa, BCS, przysmaki, ruch, uwagi.
• Reagujemy na 2–3% wahania: porcja, kroków więcej lub mniej.
• Regularne monitorowanie BCS i przegląd u weterynarza co 2–3 miesiące.

Dzięki systematycznemu podejściu uzyskujemy kompleksowy obraz procesu kontrolowania wagi psa. Prawidłowo prowadzony dziennik i monitorowanie zmian pozwalają na zachowanie bezpiecznego tempa odchudzania. Stałe śledzenie BCS i obwodów ciała stanowi podstawę dla zdrowej przemiany.

Zdrowe rytuały żywieniowe

Ustalmy regularny grafik posiłków dla psa: te same godziny rano i wieczorem to podstawa. Przed karmieniem wykonujemy krótki rytuał – prostą komendę, moment skupienia. Pomaga to w kontroli apetytu psa i organizacji dnia. Posiłki podajemy w cichej przestrzeni, z dala od hałasu telewizora i domowego zamieszania, nie przy stole.

Miarka lub waga to nasze narzędzia do odmierzania porcji, co pozwala unikać przekarmiania. Przysmaki są częścią treningu lub zabaw węchowych, a nie sposobem na nudę. Zimą, kiedy potrzebna jest dodatkowa uwaga na żywienie, każda nagroda liczy się jak posiłek – zachowujemy bilans kaloryczny.

Dla utrzymania apetytu, zmieniamy smaki karmy, bazując na tolerancji psa na różne białka. Wprowadzanie nowości robimy stopniowo, na przestrzeni kilku dni. U psów, które niechętnie jedzą, zwiększyć atrakcyjność posiłku można, dodając odrobinę mokrej karmy lub ciepłej wody. Można też użyć produktu Mr. Easy, pamiętając o dziennej normie.

• Dla łasuchów polecamy miski spowalniające jedzenie, co zwiększa poczucie sytości.
• Stałe rytuały żywieniowe, jak miska po spacerze i zawsze świeża woda, to klucz do zdrowia.
• Regularnie, co tydzień, weryfikujemy harmonogram karmienia, dopasowując go do potrzeb apetytowych i aktywności psa.
• Zimą warto połączyć krótsze, ale częstsze spacery z regularnymi porcjami pokarmu, unikając podjadania.

Ubranka i termoregulacja a wydatki energetyczne

Spadająca temperatura zimą skłania do zastosowania ubranek dla psów. Ograniczają one straty ciepła, co jest kluczowe dla małych ras, psów krótkowłosych i starszych. Wówczas potrzebują oni mniej energii na utrzymanie ciepła ciała. Zamiast zwiększać porcje jedzenia, konieczne jest stałe monitorowanie i dostosowywanie dawki karmy, by utrzymać właściwy stan zdrowia.

Ubierając psa, tworzymy barierę ochronną przed zimnem. Ważne, by spacerując w suchym i lekkim ubranku, zwrócić uwagę na czas na zewnątrz. Psy z gęstym futrem, jak husky, rzadziej potrzebują dodatkowych okryć. Jednak, niebezpieczeństwo wychłodzenia wzrasta w deszczu i silnym wietrze.

Ochrona łap przed solą i lodem jest istotna. Stosowania balsamu lub butów owocuje bezpieczniejszą i dłuższą aktywnością na zewnątrz. Po spacerze konieczne jest osuszenie sierści, szczególnie wrażliwych miejsc. W domu, ciepłe i suche miejsce do spania ma znaczenie dla utrzymania odpowiedniej temperatury ciała psa.

• Małe i krótkowłose: ubranko dla psa zimą często obniża zapotrzebowanie na kalorie.
• Gęsta sierść: bez dodatkowych warstw, chyba że pogoda jest wietrzna i mokra.
• Akcesoria: kubrak dla psa, buty, balsam do łap = lepsza ochrona przed zimnem.

Zwracajmy uwagę na oznaki zbyt niskiej temperatury u psa podczas spacerów. Drżenie, skulone postawy czy opór przed poruszaniem się mogą oznaczać, że pies jest zbyt zimno. Świadczy to o potrzebie lepszej ochrony lub krótszych wyjściach. Właściwe warunki zapewniają psu komfort, uniezależniając od dodatkowego „dokarmiania”.

Synergie: ruch, dieta, pielęgnacja i stomatologia

Zima to czas, gdy szczególnie dbamy o nasze psy. Łączymy ruch, dietę, pielęgnację oraz higienę jamy ustnej w jedną strategię. To wpływa na apetyt i aktywność naszego psa. Dzięki temu planowi, energia naszych psów jest stabilna, co sprawdza się zarówno na spacerach, jak i podczas treningów w domu.

Regularne dbanie o zęby psa jest kluczowe. Ból dziąseł może ograniczać jego ruchliwość. Stosujemy szczotkowanie 2–3 razy w tygodniu oraz denty od Vegdog, co zmniejsza stany zapalne i poprawia komfort jedzenia oraz zabawy.

W zimie, stawy psa są bardziej narażone na przeciążenia. Podajemy psu suplementy na stawy, jak Twinky Joint Support, oraz multivitaminę Twinky. Takie wsparcie pomaga w utrzymaniu dobrej mobilności psa, zwłaszcza na śniegu, zmniejszając ryzyko poślizgu.

Nie zapominamy o pielęgnacji łap. Przed wyjściem aplikujemy balsam Chloé, a po powrocie myjemy i suszymy łapy psa. Dzięki temu jego skóra jest lepiej chroniona przed chłodem, co umożliwia dłuższe spacery w zimie.

Ważny jest bilans kalorii. Do nagród treningowych wybieramy MeatLover, licząc je do dziennego limitu kalorii. Dzięki temu łatwiej kontrolujemy całkowitą ilość energii, równoważąc spacery, zabawy w domu oraz ćwiczenia na węch.

Dostosowujemy dietę i ruch do rytmu dnia naszego psa. Zapewniamy mu regularne posiłki, odpowiednią karmę oraz aktywność fizyczną rano i wieczorem. Pielęgnacja i profilaktyka zębów pozwalają utrzymać naszego psa w dobrej kondycji każdego dnia.

• Ruch: codzienne spacery, interwały na smyczy, zabawy węchowe w domu.
• Dieta: kontrola porcji, wliczanie nagród, dopasowana karma zimowa.
• Pielęgnacja: pielęgnacja łap zimą, mycie i suszenie, balsam na mróz.
• Stomatologia: szczotkowanie, gryzaki dentystyczne, regularna kontrola.
• Wsparcie: suplementy dla stawów psa oraz zimowa multivitamina.

Harmonia między ruchem, dietą, pielęgnacją i stomatologią sprawia, że pies czuje się dobrze. Pies jest wtedy bardziej chętny do aktywności i łatwiej utrzymuje zdrowy apetyt. Daje nam to klarowny plan działania, który dzięki temu nie jest zaburzany przez zmienne warunki pogodowe.

Wniosek

Zimowa prewencja tycia wymaga prostych działań. Dostosowujemy dietę psa do mniejszej aktywności. Kontrolujemy wielkość porcji i ilość przysmaków. Ważne jest regularne sprawdzanie kondycji ciała psa.

Podczas chłodnych dni zmieniamy rutynę na krótsze, ale częstsze spacery. Dodajemy do niej zabawy w domu, gdy na zewnątrz panują niskie temperatury. Dbamy o to, by nasz pupil miał dostęp do wody oraz ciepła. Zapewnienie odpowiedniej opieki zimą wpływa na zdrowie i dobrą kondycję psa.

Starannie dobieramy pokarm, nie akceptując kompromisów w jakości. Marka CricksyDog oferuje różnorodne produkty, w tym specjalistyczne formuły dla psów z alergiami czy problemami trawiennymi. Ważenie i zapisywanie porcji pomaga w dokładnym dostosowaniu diety do potrzeb naszych czworonogów.

Regularne ważenie psa i notowanie jego progresu to klucz do sukcesu. Pozwala to na szybkie wracanie do zdrowych nawyków po każdym wyjątku od zasad. Dzięki konsekwentnemu postępowaniu utrzymanie odpowiedniej masy ciała psa przez zimę staje się łatwiejsze. Jego zdrowie jest wtedy lepsze, a my unikamy problemów z nadwagą.