Chloé pielęgnacja łap vs letnia ochrona łap – kiedy co stosować?

„Natura nie jest miejscem do odwiedzenia. To dom.” — Gary Snyder. To zdanie ustawia nam kierunek: dbamy o łapy tak, by każdy spacer — w mieście i w lesie — był bezpieczny i komfortowy.

W tym wstępie wyjaśniamy różnicę pomiędzy pielęgnacją opuszek na co dzień a letnią ochroną łap. Pokażemy, kiedy stosujemy balsam do łap Chloé. A kiedy należy zwrócić uwagę na harmonogram wyjść, cień i chłodne trasy.

Przyglądamy się praktykom: testowanie temperatury asfaltu, nawilżanie i natłuszczanie. Również zaplanowane spacery w godzinach, gdy jest chłodniej, są kluczowe. Bierzemy pod uwagę: gorący asfalt, piasek, sól i promieniowanie UV, które wpływają na łapy psów.

Odkryjemy różnice między pielęgnacją łap Chloé a ochroną w czasie lata. Poradzimy, które formuły są najlepsze dla wrażliwych zwierząt. Pokażemy też, jak dieta CricksyDog wpływa na zdrową skórę i mocne opuszki. Przygotujmy się na lato w Polsce — konkretnie, z pełnym przekazem.

Kluczowe wnioski

• Codzienna pielęgnacja opuszek to fundament, a ochrona łap latem to sezonowa obrona przed upałami i promieniowaniem UV.
• Balsam do łap Chloé używamy do nawilżania i odbudowy; nie zastępuje on jednak chłodnych tras ani zmiany pory spacerów.
• Test dotykiem asfaltu umożliwia ocenę ryzyka: jeśli jest za gorąco dla dłoni, będzie za gorąco dla psa.
• Planujemy spacery w bezpieczne pory — o świcie i wieczorem, aby unikać największego upału i rozgrzanego betonu.
• Działania łączone są kluczowe, kiedy mówimy o gorącym asfalcie: ochronne obuwie, szukanie cienia, picie wody i regenerujący balsam po spacerze.
• Dieta CricksyDog pomaga wzmocnić barierę skórną, co zwiększa efektywność pielęgnacji i ochrony łap.

Wprowadzenie do tematu: jak troszczymy się o łapki psów w różnych porach roku

Łapy psów są stale wystawione na kontakt z podłożem. Dlatego zmiany temperatur, sól, deszcz, upał i kurz wpływają na ich stan. Aby zapewnić skuteczną pielęgnację, zaczynamy od dokładnej obserwacji. Dotykamy opuszek, oceniamy ich elastyczność i oglądamy przestrzenie między palcami.

Po powrocie z każdego spaceru przeprowadzamy przegląd łap. Robimy to, by jak najszybciej zauważyć otarcia, ciała obce lub pęknięcia. Zimą koncentrujemy się na ochronie łap przed mrozem, stosując warstwę okluzyjną. Po spacerze delikatnie myjemy łapy, chroniąc je przed działaniem soli i wilgoci.

Latem z kolei zwracamy uwagę, aby gorące nawierzchnie nie spowodowały oparzeń. Troska o łapy psów zimą i latem wymaga elastyczności w wyborze odpowiednich produktów. Zasadniczo dzielimy nasze działania na dwa obszary: pielęgnację i ochronę.

Pielęgnacja obejmuje działania mające na celu odbudowę, nawilżenie i regenerację skóry. W ten sposób utrzymujemy skórę w dobrej kondycji i chronimy barierę hydrolipidową. Ochrona natomiast polega na zapobieganiu urazom. Skracamy włosy między palcami i dokładnie czyszczimy łapy po spacerze, by uniknąć pęknięć.

Latem chronimy łapy przed urazami spowodowanymi przez twardą, suchą ziemię. Najpierw sprawdzamy temperaturę nawierzchni ręką, zanim pozwolimy psu na nią wejść. Zimą, po spacerze, spłukujemy łapy letnią wodą, by usunąć sól. Potem delikatnie je osuszamy. Dzięki temu pielęgnacja łap przez cały rok jest prosta, ale efektywna.

Podstawowe działania to: oglądanie opuszek i pazurów, czyszczenie przestrzeni między palcami. Decydujemy też, kiedy skoncentrować się bardziej na ochronie, a kiedy na pielęgnacji. Gdy zauważymy suchość lub pęknięcia, intensyfikujemy nawilżenie. W ekstremalnych warunkach przykładamy większą wagę do ochrony łap.

• Zima: nakładanie okluzji przed wyjściem, delikatne mycie po powrocie.
• Lato: omijanie gorących powierzchni, nawadnianie skóry, kontrolowanie mikrourazów.
• Cały rok: regularne natłuszczanie, przycinanie sierści między palcami, szybkie interweniowanie przy pierwszych pęknięciach.

Różnica między pielęgnacją a ochroną: co, kiedy i po co

Pielęgnacja skupia się na wsparciu naturalnych funkcji skóry. Dostarcza nawilżenie, lipidy i łagodzi podrażnienia. Celem jest przyspieszenie gojenia drobnych urazów. Regularne ritualy, po spacerze lub 2–4 razy w tygodniu, wspierają regenerację oraz utrzymują skórę w dobrej kondycji.

Ochrona to działanie prewencyjne. Zanim pojawi się problem, planujemy spacery na chłodniejsze pory. Testujemy nawierzchnię i preferujemy ścieżki leśne. W ekstremalnych sytuacjach używamy butów ochronnych i preparatów na opuszki.

Praktycznie łączymy obie metody. Początkowo skupiamy się na zapobieganiu poparzeniom i kontuzjom. Po powrocie konieczne jest dokładne czyszczenie i odżywienie skóry. Dzięki temu, balsam do łap jest używany zarówno po aktywności, jak i w dni spokojne.

• Przed wyjściem: lekka warstwa preparatu na bariera ochronna opuszki tylko w trudnych warunkach, by nie pogorszyć przyczepności.
• Po spacerze: mycie łap letnią wodą, osuszenie i regeneracja skóry psa kosmetykiem z lipidami oraz pantenolem.
• W tygodniu: balsam do łap zastosowanie 2–4 razy, w zależności od pogody i intensywności aktywności.

Używając produktów tuż przed spacerem w upalny dzień, można zmniejszyć tarcie. Dlatego nakładamy balsamy oszczędnie i z wyprzedzeniem. Unikamy poparzeń, preferując chłodniejsze części dnia i bezpieczne tereny.

Objawy, że łapy potrzebują wsparcia teraz

Lizanie łap u psa często jest pierwszym sygnałem, który zauważamy. Uporczywe drapanie i podgryzanie mogą wskazywać na ból lub podrażnienie. Po spacerze po nagrzanych chodnikach niekiedy zauważymy kulawiznę. Można również dostrzec zaczerwienienie łap oraz nadmierną ciepłotę poduszek.

Dokładne oględziny opuszek są kluczowe. Szukamy zmian takich jak pękające opuszki, uszkodzenia naskórka, zrogowacenia, a także bolesność. Już drobne krwawienia lub surowicze sączenie powinny nas zaniepokoić. Sprawdzamy, czy nie ma oznak poparzeń: pęcherzy, szklistych miejsc czy obrzęku.

W międzyplacowych przestrzeniach łap szukamy sygnałów infekcji drożdżakowej. Zdradza ją charakterystyczny zapach, brązowy osad i nasilony świąd. Jeśli pies unika chodzenia po twardym podłożu i pogarsza się jego kulawizna, problem może być poważny.

Konsultacja u lekarza weterynarii jest niezbędna przy rozległych oparzeniach, głębokich pęknięciach, sączących się ranach i przewlekłych stanach zapalnych. Szybka reakcja, polegająca na schłodzeniu, czyszczeniu, wsparciu barierowym oraz odpoczynku, może przyspieszyć gojenie i złagodzić ból.

• Po spacerze sprawdzamy ciepłotę opuszki i ewentualne zaczerwienienie łap.
• Obserwujemy lizanie łap u psa oraz niechęć do ruchu.
• Notujemy pękające opuszki psa, pęcherze i oznaki jak gorący asfalt objawy.
• W razie bólu, krwawień lub cuchnącego osadu działamy szybko i konsultujemy weterynaryjnie.

chloé pielęgnacja łap vs ochrona na lato

Rano myślimy o prewencji, a wieczorem o regeneracji. To klucz do zdrowia łap w sezonie letnim. Dzięki temu są chronione przed upałem i szybko się regenerują.

Wieczorami stosujemy balsam, kiedy opuszki stają się suche i szorstkie. Aplikujemy Chloé Nose & Paw Balm po kąpieli. Składniki aktywne działają przez całą noc, łagodząc podrażnienia i zmiękczając skórę.

Wychodząc, pamiętamy o ochronie łap. Oceniamy temperaturę podłoża dotykiem. W gorące dni szukamy cienia, trawników, wybieramy chłodniejsze godziny. W miastach buty dla psa lato są rozwiązaniem na rozgrzane chodniki, a do plecaka pakujemy wodę do chłodzenia łap.

Latem planujemy krócej, ale częściej spacerujemy, wybierając miejsca z cieniem. W domu przydają się maty chłodzące. Poduszki łap myjemy i suszymy po każdym spacerze, wieczorem nakładając balsam.

Podejście do pielęgnacji i ochrony łączymy zależnie od potrzeb. Po dniu na plaży kluczowe jest usunięcie piasku i soli. W centrum uwagi jest ochrona przed skwarem i odpowiednio dobrane obuwie dla naszego czworonoga.

Przykładowy schemat dnia:

• Rano: sprawdzamy nawierzchnię, idziemy trasą w cieniu, w razie czego zakładamy buty.
• W południe: krótki spacer, chłodzenie łapek, omijanie asfaltu.
• Wieczorem: mycie i suszenie, aplikacja balsamu Chloé i odpoczynek.

Chloé balm do łap: skład, działanie i kiedy go stosujemy

Specjalizujemy się w pielęgnacji delikatnej skóry naszych czworonożnych przyjaciół. Chloé balm do łap to naturalny balsam dla psa, przynoszący ulgę, zmiękczający skórę oraz wzmacniający jej odporność. Jest on idealnym preparatem nie tylko na łapy, ale i na nos, zapewniając gruntowne nawilżanie opuszki oraz wygładzanie szorstkiej skóry.

Jego formuła została zaprojektowana tak, aby szybko się wchłaniała bez pozostawienia tłustego śladu. Dzięki temu, łapy pozostają przyczepne, a nasz pupil czuje się swobodnie po jego zastosowaniu. Jest to codzienny sojusznik w walce z negatywnymi skutkami kontaktu z piachem, betonem, solą czy intensywnym słońcem.

Produkt znajduje zastosowanie w trzech głównych przypadkach w celu zachowania zdrowej skóry i jej elastyczności. W każdej z tych sytuacji stosujemy się do zasad higieny i dbałości, aby nie zakłócić przyczepności łap.

• Regeneracyjnie wieczorem po eskapadach po gorącym, twardym lub piaszczystym terenie: nałóż cienką warstwę i dokładnie nawilż opuszki, delikatnie wmasowując balsam.
• Interwencyjnie, na popękane i suche partie skóry: stosuj 1-2 razy dziennie do momentu poprawy. Dzięki niemu łagodzisz problematyczne obszary.
• Profilaktycznie, 2-4 razy w tygodniu, aby utrzymać gładkość i giętkość skóry, ograniczając ryzyko pęknięć i rozdrażnień.

Przed aplikacją ważne jest, aby dokładnie umyć i osuszyć łapy oraz nos naszego pupila. Następnie delikatnie wmasowujemy produkt, czekając, aż skóra przestanie być śliska. Dzięki takiemu rytuałowi potęgujemy efekty działania naturalnego balsamu dla psa, który działa subtelnie, lecz efektywnie.

Zalecamy połączenie balsamu z innymi kosmetykami marki Chloé. Przygotowujące mycie szamponem dla wrażliwej skóry zwiększa efektywność wchłaniania produktu. Dzięki temu nawilżanie opuszki jest bardziej intensywne, a skóra szybciej wraca do formy.

Systematyczność w pielęgnacji jest kluczem do sukcesu. Chloé balm do łap chroni naturalną barierę i jako balsam do nosa i łap, zapewnia zdrowy wygląd i miękkość skóry przez cały rok.

Letnia ochrona łap: metody i narzędzia

Ochrona łap latem wymaga przemyślania planu dnia. Unikamy upałów, wychodząc rano lub wieczorem. Najpierw wykonujemy test dłoni na asfalcie – jeśli jest zbyt gorąco dla nas, będzie również dla psa.

Wybierając sprzęt, zwracamy uwagę na podłoże. Buty dla psa muszą być przewiewne i mieć dobrą przyczepność. Preferujemy trasy po trawie i w lesie, dzięki czemu podłoże jest chłodniejsze i łagodniejsze dla łap naszych czworonogów.

Pamiętamy o wodnie już od pierwszego kroku. Wodę zabieramy nie tylko do picia, ale i do chłodzenia łap oraz brzucha psa. Po powrocie stosujemy chłodne okłady, maty chłodzące i zapewniamy spokojny odpoczynek w cieniu.

Dbałość o łapy to także codzienne rytuały. Po każdym spacerze oczyszczamy łapy z piasku i kurzu, suszymy je dokładnie i sprawdzamy stan skóry. Na plaży łapy myjemy natychmiast, aby uniknąć podrażnień.

• Plan dnia: krótsze trasy, cień, przerwy na wodę i chłodzenie łap.
• Sprzęt: przewiewne buty dla psa, ewentualnie zmiana trasy na trawę lub las.
• Kontrola podłoża: stały test dłoni na asfalcie przed wyjściem.

Drobne zmiany znacząco wpływają na ochronę łap w lecie. Lekkie tempo, omijanie ciemnych nawierzchni w południe i planowanie tras z cieniem zapewniają bezpieczeństwo. Pozwala to cieszyć się spacerami nawet w upalne dni, chroniąc jednocześnie komfort naszych psów.

Rutyna pielęgnacji latem: nasz sprawdzony plan

W lecie nasza rutyna pielęgnacyjna dla psów jest prostsza, ale wciąż skuteczna. Dopasowana do gorących dni, koncentruje się na chłodniejszych momentach. Obejmuje też regularne sprawdzanie skóry psa, by łapki regenerowały się spokojnie.

1. Rano wybieramy spacer po trawie lub w zacienionych miejscach. Zawsze sprawdzamy temperaturę nawierzchni. Beton i asfalt omijamy, unikając szybkich biegów.

2. Po spacerze delikatnie przemywamy łapy psa mokrą szmatką. Następnie dokładnie je suszymy. Uważnie oglądamy każdą łapę, szukając pęknięć czy otarć, co przyspiesza regenerację.

3. W dni, kiedy planujemy dłuższe wyjścia, wybieramy leśne ścieżki. Zawsze zabieramy ze sobą wodę. Regularnie robimy przerwy na odpoczynek w cieniu co kwadrans-dwadzieścia minut.

4. Wieczorem myjemy łapy psa specjalnym szamponem dla wrażliwej skóry, marki Chloé. Osuszamy przestrzenie między palcami i nakładamy cienką warstwę balsamu Chloé na poduszki.

• Co kilka dni podcinamy sierść między poduszkami i kontrolujemy stan pazurów. Dzięki temu zwiększamy przyczepność łap, dbając o komfort psa bez podrażnień.

• Kiedy wracamy z plaży, płuczemy łapy w słodkiej wodzie. Osuszamy je i nakładamy balsam. To przyspiesza gojenie poduszek narażonych na działanie soli i piasku.

• Po intensywnym biegu pozwalamy psu odpocząć na macie chłodzącej. Obserwujemy, czy nie pojawiły się mikrourazy. W razie konieczności, nastrępującego dnia skracamy czas spacerów.

Nasz prosty plan pielęgnacji w lecie łączy komfort psa z właściwą hidratacją i troską o łapki. Dzięki temu rutyna pozostaje niezmienna, niezależnie od pogody.

Integracja żywienia z kondycją skóry i łap

Dieta psa ma ogromny wpływ na stan jego skóry i kondycję łap. Odpowiednie żywienie dostarcza niezbędnych składników: energii, wody oraz materiału budulcowego. Stąd nasz nacisk na proste składniki pożywienia, wyraźnie określając źródło mięsa i węglowodanów.

Żywienie psa musi zawierać kluczowe kwasy omega. Omega-3, obecne w łososiu lub śledziu, łagodzą stany zapalne. Natomiast zrównoważone ilości omega-6 wzmacniają elastyczność naskórka. To współgra z białkiem, które jest kluczowe dla regeneracji skóry – odpowiednio dostarczane aminokwasy przyspieszają gojenie i syntezę kolagenu.

Mikroelementy są istotne dla zdrowia łap psa. Cynk i miedź poprawiają rogowacenie i odporność skóry. Do tego biotyna i witaminy z grupy B pozytywnie wpływają na kondycję sierści i opuszki. U psów o wrażliwej skórze sprawdzą się diety hipoalergiczne, zmniejszając ryzyko świądu oraz lizania.

O zdrowie skóry dbamy, kontrolując również mikrobiom jelit. Stabilna flora jelitowa bezpośrednio wpływa na mniejsze podrażnienia skóry i lepszą kondycję opuszek. Efektywne żywienie łączymy z regularnym nawilżaniem i czyszczeniem łap, co jest kluczowe dla utrzymania ich zdrowia w codziennej aktywności.

• Wybieramy karmy z rybami morskimi jako źródłem kwasy omega dla psa.
• Kontrolujemy białko a regeneracja skóry, zwłaszcza po intensywnym wysiłku.
• Dostarczamy mikroelementy na łapy: cynk, miedź, biotynę w zbilansowanych dawkach.
• Pilnujemy, by dieta a zdrowie skóry psa była spójna z rutyną pielęgnacji.

Rekomendacje żywieniowe CricksyDog dla zdrowych łap

Preferujemy CricksyDog jako pełnowartościową karmę hipoalergiczną. Jest ona bogata w składniki wspierające zdrowie skóry i opuszek łap. Nie zawiera kurczaka ani pszenicy, co jest korzystne dla psów z alergiami. Dodatkowo, jej skład wspomaga elastyczność skóry, ograniczając ryzyko pęknięć.

Zależnie od fazy życia psa, wybieramy odpowiadającą mu karmę. Chucky jest idealny dla szczeniąt, dostarczając niezbędnych wartości odżywczych dla ich rozwoju. Dla malutkich przyjaciół polecamy Juliet, specjalnie przystosowaną do ich potrzeb. Ted, z kolei, jest przeznaczony dla średnich i dużych ras, utrzymując ich odpowiednią wagę i zdrowie łap.

Wśród dostępnych smaków znajdują się jagnięcina, łosoś, królik, białko owadzie i wołowina. Takie różnorodności pozwalają na idealne dopasowanie diety. Tłuszcze rybne i specjalnie wyselekcjonowane składniki wspomagają nawilżenie skóry oraz jej regenerację.

Podczas zmiany karmy dla pupila, wprowadzaj ją stopniowo. Mieszaj starą karmę z nową w ciągu 7–10 dni, obserwując jak ciało reaguje. Nie zapominaj o dostępie do wody i regularnych spacerach, które są kluczowe dla zdrowia.

Podsumowując wybór:

• CricksyDog karma hipoalergiczna — czysty skład, bez kurczaka bez pszenicy.
• Chucky dla szczeniąt — wsparcie wzrostu i zdrowych opuszek.
• Juliet dla małych psów — wysoka smakowitość i lekka formuła.
• Ted dla średnich i dużych — odpowiednia energia i profil tłuszczów.

Uzupełnienia diety i pielęgnacji: mokra karma, przysmaki i suplementy

Latem wybieramy takie posiłki, które dobrze nawadniają i są lekkie dla żołądka. Preferujemy Ely mokra karma hipoalergiczna, dostępna w różnych smakach: jagnięcina, wołowina i królik. Dzięki wysokiej wilgotności karmy, utrzymywana jest równowaga płynów w ciele. Delikatne składniki są idealne dla psów z wrażliwym układem pokarmowym.

Prowadząc psa na treningi lub spokojne spacery po chłodniejszym terenie, zabieramy MeatLover przysmaki. Są one wykonane w 100% z mięsa takiego jak jagnięcina, łosoś, królik, jeleń i wołowina. Służą jako zdrowa nagroda, nie zaburzająca diety. Zachowują koncentrację psa dzięki swojej wysokiej smakowitości.

Stosujemy zbilansowaną suplementację w dwóch kierunkach. Pierwszy to Twinky witaminy dla psa w wersji multi, w celu wzmocnienia skóry i sierści. Drugi, to suplement na stawy od Twinky, skierowany do psów aktywnych. Stabilność ruchu i elastyczność stawów są kluczowe przy długich dystansach.

Zestaw ten tworzy harmonijną rutynę pielęgnacyjną. Mokra karma Ely dba o hydratację, przysmaki MeatLover wspierają tresurę, a witaminy Twinky zamykają codzienny bilans odżywczy. Efekt to wsparcie dla stawów i odporności, oraz mniejsze ryzyko podrażnień łap na nagrzanym podłożu.

Codzienna higiena i komfort: produkty uzupełniające Chloé

Stosujemy prosty rytuał higieniczny po spacerze z produktami Chloé. Szampon dla wrażliwej skóry idealnie myje łapy ciepłą wodą. Usuwa piasek, sól i kurz, chroniąc przy tym barierę hydrolipidową skóry.

Po osuszeniu stosujemy Chloé nose & paw balm. Balsam łagodzi i zmiękcza opuszki, tworząc ochronny film. Łapy są przygotowane na nowy dzień, bez ryzyka pęknięć czy dyskomfortu.

Kiedy pupil wywraca nos od miski, dodajemy Mr. Easy wegański sos. Dressing uatrakcyjnia suchą karmę, nie obciążając przy tym żołądka. Zapewniając stabilny apetyt, wspieramy kondycję skóry i pazurów.

O zdrowiu jamy ustnej również nie zapominamy. Wegańskie patyki dentystyczne Denty redukują płytkę nazębną i dbają o dziąsła. Zdrowsze zęby to mniejszy stan zapalny, co przekłada się na zdrową skórę.

• Mycie: Chloé szampon dla wrażliwej skóry po każdym piaszczystym lub słonym spacerze.
• Regeneracja: Chloé nose & paw balm na osuszone opuszki i nos.
• Apetyczność: Mr. Easy wegański sos jako dodatek do karmy dla niejadków.
• Zęby: Denty wegańskie patyki dentystyczne raz dziennie po posiłku.

Zestaw Chloé to klucz do letniej pielęgnacji: czyste łapy, odżywienie skóry, masowanie opuszków. Wszystko dla komfortu codziennych spacerów.

Najczęstsze błędy latem i jak ich unikamy

W ciepłe, letnie dni łatwo popełnić błędy. Te błędy mogą zaszkodzić zdrowiu łap naszych psów. Wielu z nich wynika z pośpiechu i rutyny. Oto nasze porady, które sprawdzą się zarówno na spacerach, jak i po powrocie do domu.

1. Unikamy wyprowadzania psa na spacer w południe na czarny asfalt. Sprawdzamy nawierzchnię dłonią – jeżeli utrzymujemy ją krócej niż 5 sekund, pies też nie powinien tam chodzić. To pozwala uniknąć urazów i oparzeń.
2. Przed spacerem nie stosujemy zbyt grubej warstwy produktu na opuszki. Zamiast tego, nakładamy balsam po spacerze albo bardzo cienko. To zapobiega zmniejszeniu przyczepności poduszek łap.
3. Zawsze starannie suszymy łapy po ich umyciu. Wilgoć jest przyczyną odparzeń i namnażania się drożdżaków między palcami.
4. Po spacerze na plaży robimy przegląd łap psa. Sól i piasek mogą drażnić, dlatego płukamy łapy w letniej wodzie i stosujemy delikatny balsam, aby wspierać regenerację.
5. Regularnie obcinamy pazury i włosy między opuszkami. Pomaga to w zachowaniu dobrej trakcji i zmniejsza ryzyko poślizgnięć na różnych powierzchniach.
6. Unikamy podawania psu jedzenia o niejasnym składzie. Wybierając produkty takie jak CricksyDog, z przejrzystymi, hipoalergenicznymi składami, minimalizujemy ryzyko reakcji skórnych, wpływających na stan łap.
7. Podczas długich aktywności wprowadzamy przerwy co 15–20 minut. Zapewniamy też psu dostęp do świeżej wody. Działania te chronią przed przegrzaniem i przeciążeniem opuszek.

• Latem zwracamy szczególną uwagę na nawierzchnię i dostępność cienia. Błędy w pielęgnacji łap często rozpoczynają się właśnie na trasie spacernika.
• W przypadku podrażnień czy oparzeń chłodzimy łapy letnią wodą. Następnie ograniczamy kontakt psa z twardym podłożem.
• Stosując produkty pielęgnacyjne, pamiętamy o umiarze. Zbyt gruba warstwa balsamu więcej szkodzi niż pomaga.
• Po kąpieli zawsze dokładnie osuszamy przestrzenie między palcami. Pozostawienie wilgoci szybko prowadzi do odparzenia.

Te proste kroki sprawiają, że spacer jest bezpieczny a łapy pozostają mocne i elastyczne. Możemy je łatwo wprowadzić w życie od zaraz.

Wniosek

Nasze zalecenia dotyczące opieki nad psimi łapami latem są jasne. Na dworze zapewniamy schronienie, a w domu skupiamy się na regeneracji. Kiedy słońce jest silne, spacerujemy w chłodniejszych porach i po bezpiecznych ścieżkach. Wykonujemy też test ciepła nawierzchni, kładąc dłoń na ziemi. W miejskiej dżungli niezbędne jest stosowanie ochronnego obuwia oraz regularne ochładzanie łap.

Po powrocie warto skoncentrować się na naprawie uszkodzeń. Należy umyć poduszeczki specjalnym szamponem Chloé, dokładnie je osuszyć, by następnie nałożyć balsam Chloé nose & paw. Ta procedura przywraca skórze elastyczność, łagodzi irritacje oraz wzmacnia jej ochronną barierę. Dzięki temu, łapy naszego czworonoga są lepiej przygotowane do kolejnych spacerów, nawet w upalne dni.

Zadbajmy również o wsparcie od środka. Wybieramy karmy CricksyDog, takie jak Chucky, Juliet, Ted – bez kurczaka, pszenicy, ale z jagnięciną, łososiem lub królikiem. W zestawie z mokrą karmą Ely, przekąskami MeatLover oraz suplementami Twinky; dla apetytu – Mr. Easy, a na zdrowe zęby – Denty. Taka kompleksowa ochrona oraz pielęgnacja pomagają utrzymać psie łapy w doskonałym stanie przez całe lato.

W codziennej praktyce przekłada się to na spokój ducha i radość z aktywności. Odpowiednia prewencja podczas spaceru w połączeniu z regularną regeneracją domową minimalizują ryzyko wystąpienia pęknięć, oparzeń czy dyskomfortu. Podsumowując, dbałość o psie łapy latem to połączenie dwóch ważnych elementów: ochrony na zewnątrz i pielęgnacji wewnątrz. Stosując je razem, osiągamy najlepsze rezultaty.