„Ruch to lekarstwo, które prawie każdy może sobie sam przepisać.” — dr Paul Williams. Ten cytat otwiera nasz przewodnik, bo w psim świecie działa tak samo jak w ludzkim: odpowiednio zaplanowany ruch poprawia kondycję, fortifikuje stawy i przedłuża życie.
Przygotowaliśmy praktyczne kompendium, które krok po kroku przeprowadzi przez wzmacnianie mięśni psa. Dowiesz się, jak ocenić kondycję Twojego psa, stworzyć bezpieczny plan treningowy i dbać o jego zdrowie i sprawność bez obawy o kontuzje.
Rozpoczynamy od treningu siłowego z wykorzystaniem prostych przyrządów, izometrii dla stabilizacji oraz ćwiczeń core. Dodatkowo przybliżymy metody pracy mięśni w wodzie, na wzniesieniach i wzmacnianie przy użyciu masy ciała psa. Omówimy także kwestie właściwego żywienia, nawodnienia i regeneracji oraz uwarunkowania rasowe i wiekowe.
W dalszej części skupimy się na wsparciu żywieniowym i pielęgnacyjnym, wskazując na produkty marek jak CricksyDog. Rekomendacje obejmują receptury hipoalergiczne, bez kurczaka i pszenicy, propagując bezpieczeństwo i dobrostan. Podkreślamy znaczenie konsultacji z weterynarzem lub zoofizjoterapeutą.
Kluczowe wnioski
- Mocne mięśnie wspierają stawy, kręgosłup i metabolizm, co wpływa na zdrowie psa oraz jego kondycję.
- Zacznij od oceny formy psa, a następnie dostosuj plan treningowy biorąc pod uwagę wiek, rasę, oraz historię urazów.
- Łącz trening siłowy z izometrią, pracą core, wodą i różnorodnością terenu. Pamiętaj, aby stopniowo zwiększać obciążenia.
- Wzmacnianie mięśni u psa wymaga odpowiednich składników odżywczych: białka, zdrowych tłuszczów i dostępu do wody.
- Stawiaj na bezpieczeństwo: odpowiednia rozgrzewka, właściwa technika, krótkie serie, okresy odpoczynku, oraz odpowiednie schładzanie są kluczowe.
- Obserwuj proces regeneracji i zwracaj uwagę na sygnały zmęczenia. Wszelkie zmiany konsultuj z lekarzem weterynarii.
- Dobór odpowiednich akcesoriów i żywienia, jak np. produkty z linii CricksyDog, podnosi skuteczność treningów.
Dlaczego wzmacnianie mięśni psa jest kluczowe dla zdrowia i długowieczności
Silne mięśnie działają jak ochrona dla układu ruchu psa. Dzięki nim stawy są stabilniejsze, co minimalizuje przeciążenia bioder, kolan, łokci i barków. Jest to skuteczna profilaktyka dysplazji i opóźnianie procesów zwyrodnieniowych. Mięśnie absorbują część obciążeń, zapewniając prawidłowy przebieg ruchu.
Wzmacnianie mięśni poprawia tonus i zmysł propriocepcji, pomagając psu lepiej zachować równowagę na różnych podłożach. Zwiększa to kontrolę nad tułowiem i redukuje ryzyko uszkodzeń, w tym ACL/CCL. Zapobiega to kontuzjom, zarówno podczas codziennych aktywności, jak i w trakcie uprawiania sportu.
Ćwiczenia oporowe są naturalnym impulsem dla kości, zwiększając ich gęstość. Mięśnie poprawiają działanie „pompy” krążeniowej. Efektem jest lepsza wydolność psa, co przełoży się na dłuższe spacery bez zadyszki.
U starszych psów ruch oporowy powstrzymuje sarkopenię. Wzmocniony grzbiet i brzuch stabilizują kręgosłup, redukując ból pleców i wspierając układ nerwowy. To kluczowe dla zachowania aktywnego trybu życia psa w późniejszych latach.
Systematyczne treningi wspierają też metabolizm. Poprawiająca się masa mięśniowa zwiększa spoczynkowe spalanie kalorii, wspomaga wrażliwość na insulinę i ułatwia utrzymanie prawidłowej wagi. W rezultacie, pies lepiej odpoczywa, jest mniej pobudzony i szybciej regeneruje. Zamyka to krąg korzyści: od profilaktyki kontuzji, przez mniejsze obciążenie stawów, po wyższą jakość życia i zwiększoną długowieczność.
Ocena kondycji i masy mięśniowej psa przed startem planu
Zaczynamy od obiektywnych wskaźników. Skupiamy się na BCS psa w skali od 1 do 9 oraz na MCS, które mierzy ubytek mięśni w czterech kategoriach. Analizujemy sylwetkę z różnych perspektyw – z góry i z boku. Wyczuwając żebra, grzebień biodrowy i kręgi lędźwiowe, zapisujemy nasze spostrzeżenia.
Dalej przechodzimy do pomiaru obwodów mięśniowych. Wykonujemy to w wybranych punktach, co pozwala na porównywanie zmian w czasie. Drobiazgowa dokumentacja jest kluczowa, by właściwie dobrać obciążenia i śledzić progres.
- Udo: połowa długości kości udowej
- Łydka i ramię: maksymalny obwód mięśnia
- Klatka piersiowa i talia: na wydechu w tych samych miejscach
Testy funkcjonalne stanowią kolejny etap. Pozwalają ocenić, w jaki sposób mięśnie funkcjonują podczas ruchu. Istotne są tu płynność ruchów, ich symetria oraz kontrola.
- Siedź–stój–siad: równe obciążanie kończyn, stabilność miednicy
- Kontrolowane zejście ze stopnia: stabilność tułowia, miękkie lądowanie
- Marsz i trucht 10–20 m: równomierny rytm, długość kroku, tor łap
- Test trójnóg: krótkotrwałe odebranie podparcia jednej kończyny w celu oceny stabilizacji
Obserwujemy znaki bólu czy przeciążenia. Wskazówki takie jak niechęć do skakania, sztywność czy asymetria chodu są alarmujące. Sprawdzamy też stan pazurów i postawę, co może wykazywać próby kompensacji bólu.
Po urazach, u starszych psów, konsultujemy plan z fachowcami. Wykorzystujemy FES, dokładną palpację oraz pomiary ruchomości stawów. Dzięki temu dopasowujemy obciążenia, nie narażając zdrowia psa.
Na zakończenie określamy bazowy poziom aktywności psa. Analizujemy częstotliwość ćwiczeń, ich tolerancję, tętno spoczynkowe i czas regeneracji. To ustala granice dla stopniowego zwiększania intensywności treningów.
Bezpieczeństwo i przeciwwskazania: jak trenować mądrze
Zanim zwiększymy obciążenie w treningu naszego pupila, ważne jest zapewnienie bezpieczeństwa. Ostrym bólem, gorączką czy świeżymi urazami sygnalizują, by wstrzymać się z intensywnymi ćwiczeniami. Również przed powrotem do treningów po zabiegach operacyjnych konieczna jest konsultacja z lekarzem weterynarii. Przeciwwskazania do treningu psa musimy znać, by unikać pogorszenia stanu zdrowia.
Jeśli nasz czworonóg zmaga się z dysplazją, spondylozą czy chorobami serca, współpraca z certyfikowanym fizjoterapeutą jest kluczowa. Dobrym miejscem na taką współpracę jest klinika zajmująca się rehabilitacją psów. Odpowiednio dobrane ćwiczenia minimalizują ryzyko kontuzji, uwzględniając indywidualne możliwości organizmu psa.
Wybór odpowiedniego podłoża jest istotny. Stawiamy na powierzchnie stabilne i antypoślizgowe jak mata czy gruby dywan, unikając śliskich podłóg. Przy ćwiczeniach na podwyższeniach zapewnimy dodatkową asekurację, trzymając psa za tułów lub korzystając z pasa bezpieczeństwa. Szelki typu Y są lepszym wyborem niż obroża, chronią szyję psa w czasie dynamicznych ruchów.
Przy dozowaniu wysiłku jesteśmy ostrożni. Zwiększamy intensywność treningu o 10–15% tygodniowo. Sesję przerywamy, jeżeli zauważymy kulawiznę, nadmierne dyszenie, nagłą niechęć do ruchu czy zmianę chodu psa. To ważne sygnały, że dane ćwiczenie może być nieodpowiednie dla naszego psa w danym momencie.
Skoki są niewskazane dla szczeniąt, które mają jeszcze niezamknięte chrząstki wzrostowe. Również obciążniki na nogi u rosnących psów są niedopuszczalne. W przypadku urazów, kompleksowa rehabilitacja z udziałem specjalisty jest niezbędna. To pozwala zminimalizować ryzyko późniejszych kontuzji.
Warunki otoczenia także mają znaczenie. Latem treningi planujemy w chłodniejszej części dnia, a zimą nie zapominamy o dodatkowej rozgrzewce i ochronie łap psa. Woda i krótkie przerwy są konieczne. Dzięki nagradzaniu spokojem i smakołykami zmniejszamy stres i poprawiamy skupienie na treningu.
Technika ćwiczeń wymaga naszej uwagi. Regularne nagrywanie sesji treninowych pozwala analizować ruchy naszego psa. Ułatwia to wczesne wykrywanie przeciążeń i dostosowywanie treningów, co zapewnia ich bezpieczeństwo.
- Antypoślizgowa nawierzchnia i asekuracja na podwyższeniach.
- Stopniowa progresja 10–15% tygodniowo, przerwanie przy niepokojących objawach.
- Szelki typu Y, brak obciążników u młodych psów, brak skoków u szczeniąt.
- Termika: chłodniejsze pory dnia, rozgrzewka zimą, woda i przerwy.
- Konsultacje: weterynarz i fizjoterapeuta, zwłaszcza przy dysplazji, spondylozie i chorobach serca.
Sprzęt do domowych treningów: co warto mieć pod ręką
Podstawą jest stabilne podłoże. Dobrej jakości mata antypoślizgowa, koc lub runner zapewniają trakcję i ochronę stawów. Dodajemy akcesoria do treningu psa, które łatwo przechowamy i szybko przygotujemy do użytku.
Przydatne są podesty i stepy o odpowiedniej powierzchni. W celu urozmaicenia treningu stosujemy platformy stabilne i niestabilne: balance disc, poduszki sensomotoryczne oraz balansery dla psa. Produkty wybieramy, zwracając uwagę na wielkość psa i jego doświadczenie.
Do treningu precyzji używamy targetów dla psa: taśma targetowa, znacznik nosowy oraz niskie pachołki. Tworzymy tor z drążków/kavaletti i mini bandów, które wyznaczają trajektorię ruchu, ale nie ograniczają ruchów. Na spacery i ćwiczenia domowe bierzemy szelki i smycz treningową.
Dla bezpieczeństwa używamy lekkich barier z niskich rur lub palcówki. Umożliwiają one kształtowanie długości kroku. Przy psach początkujących zaczynamy od niskich wysokości. Przydatna okaże się saszetka i smakołyki od renomowanych marek, jak Carnilove czy Naturea.
Kontrola postępów jest łatwiejsza z miękką miarką krawiecką. Notujemy ustawienia sprzętu, co pomaga w optymalizacji treningów. W ćwiczeniach w wodzie używamy kamizelki wypornościowej, np. od Ruffwear czy Hurtta. Zapewnia to prawidłową pozycję ciała.
Wybierając sprzęt, pamiętamy o rozmiarze psa. Duże rasy potrzebują szerszych i stabilniejszych powierzchni. Dla małych psów wybieramy niższe i bliższe ziemi opcje. Regularnie kontrolujemy czystość i stan sprzętu, co jest kluczowe dla bezpiecznego treningu i higieny.
Ćwiczenia izometryczne dla stabilizacji i zdrowych stawów
Izometria to metoda wzmacniania mięśni i ścięgien bez ruchu w stawach. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko przeciążeń i poprawiamy stabilność stawów u psów. To podstawa do dalszego treningu siły, poprawiająca także propriocepcję zwierzaka.
Celem jest utrzymanie spokojnego oddechu i zachowanie neutralnej pozycji kręgosłupa. Trening rozpoczynamy na stabilnym podłożu, dopasowując długość ćwiczeń do możliwości psa. W przypadku psów z urazami lub dysplazją dajemy więcej odpoczynku i redukujemy liczbę powtórzeń.
Oto podstawowe ćwiczenia łączące izometrię, stabilizację stawów i propriocepcję:
-
Stabilny stój na macie – pies stoi 10–20 sekund, my kontrolujemy pozycję jego kończyn. 3 do 5 powtórzeń, wykonanych w 3 seriach. To ćwiczenie uczy równowagi.
-
Przenoszenie ciężaru – delikatnie przemieszczamy ciężar ciała psa, dotykając klatki piersiowej i bioder. Pozycję utrzymujemy 3–5 sekund, powtarzając 6–8 razy. W ten sposób pracujemy nad izometrią i stabilnością stawów bez wywoływania bólu.
-
„Pajączek” – podnosimy na przemian łapy psa, utrzymując stabilność tułowia. 4–6 powtórzeń na kończynę. To wzmacnia kontrolę propriocepcyjną.
-
Sfinx (sfinks) – w leżeniu aktywujemy mięśnie brzucha, unikając bocznych przechyleń. Utrzymujemy pozycję 10–15 sekund, skupiając się na linii szyi i miednicy. Idealne po spacerze.
Aby zwiększyć intensywność, wydłużamy czas trzymania pozycji. Następnie zwiększamy ruchomość, zwracając uwagę na stabilność psa. Po opanowaniu stałego podłoża, wprowadzamy niepewne powierzchnie, jak miękka mata. Ale tylko po uzyskaniu pewności na stabilnym gruncie.
Kluczowa jest kontrola nad ruchem. Dbamy o prawidłowe ułożenie kończyn, unikając nieprawidłowych pozycji. Gdy zauważymy drżenie, skracamy czas trwania ćwiczenia lub wracamy do łatwiejszej wariacji. To pozwala maksymalnie wykorzystać izometrię dla poprawy propriocepcji i stabilności stawów.
ćwiczenia wzmacniające mięśnie psa
Zaczynamy z prostymi wzorcami ruchowymi. Wprowadzamy przysiad–stój, czyli przysiady psa z 6–10 płynnymi powtórzeniami. Ważne jest, aby kontrolować ustawienie kręgosłupa i kolan psa. Każde powtórzenie wykonujemy spokojnie, unikając szarpania. Przerwy między seriami powinny trwać od 60 do 120 sekund.
Do programu dodajemy wznosy na podest. Psie przednie łapy umieszczamy na trwałym stepie, utrzymując biodra pod linią barków. Zadaniem jest zaangażowanie obręczy barkowej i rdzenia ciała, pilnując przy tym miękkiego, kontrolowanego zejścia. Staramy się wykonać 8–12 powtórzeń.
Wykroki psa na podwyższenie pomagają wzmacniać klatkę piersiową, barki i mięśnie grzbietu. Tylna część ciała pozostaje na ziemi, a przednia na podwyższeniu. Wykonujemy ruchy krótkie, lecz precyzyjne. Upewniamy się, że pies równomiernie rozkłada ciężar.
Kavaletti dla psa na niskiej wysokości poprawia rytm kroku, zgięcie stawów i równomierne obciążanie. Odstępy między drążkami muszą być dostosowane do wielkości psa. Dzięki temu unikniemy, aby pies je przeskakiwał.
Marsz tyłem pomaga budować siłę tylnych partii ciała oraz poprawia propriocepcję. Rozpoczynamy od cofania psa na odcinku 2–3 metry, z czasem zwiększając do 10–15 metrów. Ruch musi być płynny, miednica nie może się skręcać.
Pracujemy także nad bocznymi przesunięciami wzdłuż ściany. Krótkie kroki aktywizują mięśnie przywodziciele i odwodziciele biodra, a także wspierają stabilność miednicy. Ćwicząc, pamiętamy o zmianie stron, by zachować symetrię ciała.
W zakresie zaawansowanym wprowadzamy kontrolowane ciągnięcie lekkiej opony lub sanek w szelkach typu weight-pull. Skupiamy się na krótkim dystansie i równym, płaskim podłożu. Kluczowa jest technika oraz spokojne tempo kroku.
Plan na tydzień może zawierać przysiady psa, wznosy na podest oraz wykroki na podwyższenie, z uzupełnieniem o ćwiczenia z kavaletti. Dodatkowo uwzględniamy marsz tyłem i serię bocznych przesunięć. Ważne są krótkie przerwy między seriami i obserwacja zmęczenia psa.
- Technika ponad liczbą powtórzeń: brak kiwania i skręcania tułowia.
- Sprzęt stabilny i antypoślizgowy, podest dopasowany do wzrostu psa.
- Progresja małymi krokami: więcej jakości, nie tylko objętości.
Trening core: stabilny tułów to zdrowszy kręgosłup
Dbając o core psa, wzmacniamy mięśnie brzucha, prostowniki grzbietu, a także te pośladkowe i stabilizatory miednicy oraz łopatek. Taka troska przekłada się na lepszą stabilność kręgosłupa naszego czworonożnego przyjaciela. Chroni to zwierzę zarówno w życiu codziennym, jak i podczas aktywności sportowej.
Zaczynamy trening od podstaw, zwracając uwagę na poprawność techniki. Priorytetem jest krótki, ale regularny trening, skupiający się na kontroli oddechu. Dzięki temu tempo ćwiczeń jest spokojne i przemyślane.
- Most psiego grzbietu: przód na podest, tył na podest, tułów w zawieszeniu. Trzymamy 5–8 s, 3–4 serie. Chronimy lędźwie, nie dopuszczamy do zapadania.
- Target brodą do dłoni: powolne przesuwanie ręki w bok i lekko w górę. 6–8 powtórzeń aktywuje głębokie mięśnie brzucha psa oraz szyi.
- Cookie stretches: kontrolowane skłony do barku, biodra i klatki. 3 kierunki × 3–5 powtórzeń, bez przesadnego łuku.
- Plank dla psa: stój aktywny i spokojne przesunięcie ciężaru w tył. 10–20 s, równe ustawienie łap, neutralny grzbiet.
- Chód cavaletti: wolne tempo, równy krok i stabilny grzbiet. Długość drążków dopasowujemy do wielkości psa.
Jeśli pies cierpi na wrażliwy kręgosłup, należy unikać gwałtownych ruchów. Rozwijanie core’u winno odbywać się stopniowo, z wydłużającym się czasem izometrii. Niestabilne podłoża wprowadzamy, gdy technika jest już opanowana.
Zachowanie ciągłej kontroli nad postawą psa jest kluczowe. W trening tułowia psa włączamy krótkie przerwy. Dbałość o równowagę pracy różnych stron ciała minimalizuje ryzyko urazów. Dzięki temu stabilizacja kręgosłupa psa jest skutecznie zwiększana.
Budowanie siły poprzez pracę na wzniesieniach i w terenie
Zaczynamy spokojnie, marszując pod górę o nachyleniu 3–5% przez 5–10 minut. Pozwala nam to kontrolować rytm i oddech. Wzmacniamy tym sposobem mięśnie pośladków i dwugłowe uda psa. Krótsza faza lądowania pomaga zmniejszyć przeciążenia stawów. To tworzy solidną bazę dla rozwijania siły tylnej części ciała psa, minimalizując ryzyko.
Po stworzeniu bazy przechodzimy do krótkich podbiegów z psem. Biegniemy przez 10–20 sekund po miękkim podłożu, a następnie robimy pełną przerwę na 1–2 minuty. Powtórzenia, których wykonujemy 4–6, wymagają równego kroku i stabilności tułowia. Do zbiegów podchodzimy ostrożnie – głównie marszując, aby nie obciążać nadmiernie łokci i barków.
Wybór podłoża jest kluczowy. Preferujemy trawę, miękką leśną ścieżkę, lub piasek, co zwiększa pracę stabilizacyjną. Unikamy śliskich powierzchni i ostrych kamieni. Ćwiczenia w takim terenie angażują całe ciało psa. Jednakże, najbardziej wzmacniają siłę tylnej części ciała, co jest korzystne dla napędu i efektywności ruchu.
Zaawansowane elementy, takie jak saneczkarstwo lub canicross z pasem od Non-stop dogwear czy Ruffwear, są przeznaczone dla dorosłych, zdrowych psów. Sesje powinny być krótkie, a uprząż dobrze dopasowana. Ważne jest obserwowanie psa pod kątem języka, tempa dyszenia, i temperatury ciała. Kończymy każdy trening na świeżym powietrzu 5–10 minutami spokojnego marszu po płaskim terenie.
- Start: marsz pod górę 5–10 min, nachylenie 3–5%.
- Interwały: podbiegi z psem 10–20 s, przerwa 1–2 min, 4–6 powtórzeń.
- Podłoża: trawa, miękka ziemia, piasek; unikamy śliskich i ostrych nawierzchni.
- Zbiegi: głównie marsz, kontrola kroku i łap.
- Reguła bezpieczeństwa: monitorujemy objawy zmęczenia, nawadniamy, schładzamy.
Pro tip: Aby trening był skuteczniejszy, warto łączyć go z ćwiczeniami na technikę chodu. Skrócony krok podczas wchodzenia na wzniesienia, aktywne odbicie – to mechanika, która zwiększa siłę tylnej części ciała psa. Wszystko to bez niepotrzebnego ryzyka.
Ćwiczenia w wodzie i hydroterapia
Woda to naturalny trener. Dzięki wyporności zmniejsza ciężar na stawy, zapewniając jednocześnie opór. Jest to zaleta w przypadku hydroterapii psa, którą stosuje się do poprawy siły, wydolności oraz koordynacji, unikając przy tym przeciążeń.
Precyzyjną kontrolę nad obciążeniem zapewnia bieżnia wodna. Można regulować poziom wody, prędkość i kąt nachylenia. Jest to szczególnie przydatne w rehabilitacji po urazach lub wzmocnieniu mięśni u psów starszych.
Podczas pływania stosujemy kamizelki wypornościowe. Rozpoczynamy od serii pływania trwających 3–5 minut z przerwami. Dzięki temu wzmacniana jest obręcz barkowa i mięśnie rdzenia. Stopniowo wydłużamy czas na wodzie do 15–20 minut, zwracając uwagę na technikę pływania i oddech psa.
Optimalna temperatura wody w terapii to około 26–30°C. Po zakończeniu pływania należy osuszyć uszy i sierść pupila, by zapobiec podrażnieniom. Zakładamy stopniowy plan wejścia i wyjścia do wody, korzystając z rampy lub niskiego brzegu.
Nigdy nie zmuszamy psa do wejścia do wody. Budujemy pozytywne skojarzenia z wodą, stosując nagrody i spokojny głos. Szczególną uwagę poświęcamy psom brachycefalicznym i tym o ciężkiej budowie. Dla nich sesje są krótsze z częstszymi przerwami.
- Hydroterapia psa: sesje 2–3 razy w tygodniu, z dniem przerwy pomiędzy.
- Bieżnia wodna dla psa: zaczynamy od wody do połowy uda i niskiej prędkości.
- Pływanie psa: kontrola uderzeń łap, równy rytm i stabilna linia grzbietu.
- Rehabilitacja wodna psa: konsultacja z fizjoterapeutą przy bólu, kulawiźnie lub po operacji.
W przypadku psów z nadwagą lub kontuzją wprowadzamy krótkie interwały treningowe z dłuższymi przerwami. Naszym celem jest stopniowe zwiększanie objętości aktywności, nie zaś intensywności. Kluczowa jest obserwacja reakcji psa na ćwiczenia i jakości wykonania ruchów.
Przed rozpoczęciem sesji warto wykonować aktywne rozgrzewki. Marsz, delikatne ćwiczenia na trzy nogi, czy ósemki są tu przykładem. Po zajęciach w wodzie, ochładzamy ciało pupila poprzez spokojny spacer i lekki stretching. To wspiera regenerację po wysiłku.
Planowanie progresji: objętość, intensywność, regeneracja
Tworzymy plan tygodnia tak, aby zawierał 2-3 sesje siłowe, 2-3 treningi wytrzymałościowe, oraz 1-2 dni na lekki ruch lub odpoczynek. To zapewnia równomierny rozwój bez nagłego zwiększania obciążeń. Skupiamy się na podstawowych ćwiczeniach: przysiady, cofanie i kavaletti, przy czym modyfikujemy bodźce w przemyślany sposób.
Przywiązujemy wagę do zasady 10-15%. Początkowo zwiększamy ilość lub czas pracy, a później dopiero poziom trudności lub obciążenie. Dzięki temu planowanie treningowe jest bezpieczne i przemyślane.
Implementujemy mikrocykle trwające od 4 do 6 tygodni, które składają się z akumulacji, intensyfikacji i krótszego okresu deloadu. Pozwala to na zorganizowaną progresję i łatwiejszą ocenę postępów. Podczas każdego mikrocyklu pilnujemy, aby objętość i intensywność nie wzrastały jednocześnie.
Monitorowanie gotowości fizycznej jest kluczowe. Obserwujemy powrót do normy tętna (HRR), apetyt, motywację do działania i poranną sztywność. Gdy zauważymy problemy z regeneracją, zmniejszamy obciążenie i przedłużamy okres deloadu.
Dbamy o fundamenty: odpowiednią ilość snu, spokojne spacery, delikatne ćwiczenia rozciągające, masaż i ciągłe nawadnianie. Efektywne metody regeneracji skracają czas potrzebny na odnowę i chronią stawy. Zwracamy też uwagę na alarmujące objawy, takie jak kulawizna, niechęć do skakania czy pogorszenie jakości ruchu.
Przed zawodami wprowadzamy tapering, aby zachować optymalny poziom formy przy jednoczesnym utrzymaniu techniki. Osiągamy to przez skrócenie czasu treningu, zastosowanie lżejszego kavaletti i dokładną rozgrzewkę.
- Tydzień: siła 2–3, wytrzymałość 2–3, lekko 1–2.
- Zwiększamy objętość o 10–15%, intensywność dopiero po 1–2 tygodniach.
- Mikrocykl 4–6 tygodni: akumulacja, intensyfikacja, deload.
- Stałe fundamenty plus kontrolowana zmienność bodźców.
Przemyślana periodizacja pozwala na równoległy wzrost objętości i intensywności treningu z odpowiednią odnową. Dzięki temu osiągamy ciągły postęp i minimalizujemy ryzyko kontuzji.
Żywienie wspierające budowę mięśni: białko, tłuszcze, nawodnienie
Dieta dla psów aktywnych powinna być bogata w białko. Jagnięcina, łosoś i królik są polecane, ponieważ zawierają lizynę i leucynę. Te aminokwasy są kluczowe dla rozwijania mięśni. Dodatkowo, tłuszcze zapewniają stabilne źródło energii, istotne dla psów trenujących.
Omega-3 ma ważną rolę w żywieniu psa. Najlepiej jest dodawać EPA i DHA, na przykład z oleju z łososia. Pomagają one w redukcji stanów zapalnych po aktywności fizycznej i działają na dobre funkcjonowanie stawów.
Zawsze należy zadbać o właściwe nawodnienie psa. Świeża woda powinna być dostępna non-stop. Bezpośrednio po wysiłku podajemy wodę w małych dawkach, szczególnie dla psów rasy głębokopiersiowej.
W przypadku intensywnego wysiłku albo po kontuzji warto dodać suplementy wspierające stawy. Wybieramy zwykle glukozaminę, chondroitynę, MSM i kolagen. Jednak nigdy nie robimy tego bez konsultacji z weterynarzem.
Dla czworonogów z alergiami polecane są karmy hipoalergiczne od znanych producentów. Zapewniają one stabilizację diety, co pozwala unikać problemów z trawieniem i skórą podczas ciągłego treningu.
Regularnie, co 2–4 tygodnie, sprawdzamy kondycję psa. Unikamy drastycznych zmian diety lub przekarmienia. Nadmiar kalorii może prowadzić do odkładania się tłuszczu zamiast budowy siły. Dostosowujemy porcji i częstotliwość karmienia w razie potrzeby.
- Źródła białka dla psa: jagnięcina, łosoś, królik, jajka.
- Zdrowe tłuszcze: olej z łososia, olej z kryla, wołowe tłuszcze twarde w kontrolowanej ilości.
- Kwasy omega-3 dla psa: celujemy w EPA/DHA 50–100 mg/kg m.c./dobę.
- Nawodnienie psa: woda przed, podczas i po wysiłku w małych dawkach.
- Suplementy dla stawów psa: glukozamina, chondroityna, MSM, kolagen typu II.
W dni intensywne dieta powinna składać się przede wszystkim z tłuszczów i białek, ograniczając węglowodany. Lżejsze dni służą do powrotu do standardowego żywienia, aby zachować odpowiednią masę ciała.
Podział na dwa posiłki, poranny i wieczorny, pomaga w regeneracji. Pierwszy dostarczamy przed, a drugi po całkowitym odpoczynku. To ogranicza obciążenie dla żołądka i wspiera regenerację.
CricksyDog: kompletne wsparcie żywieniowe i pielęgnacyjne dla aktywnych psów
Regularne treningi wymagają odpowiedniego planu żywieniowego. Dlatego wybieramy CricksyDog – hipoalergiczną karmę, która nie zawiera kurczaka ani pszenicy. Ta unikalna formuła minimalizuje ryzyko alergii i dostarcza niezbędnych białek oraz tłuszczów, wspierając mięśnie.
Dla szczeniąt mamy karmę Chucky, małe psy świetnie odnajdą się z Juliet, a psy średnie i duże pokochają linie Ted. Można wybrać między jagnięciną, łososiem, królikiem, białkiem owadzim i wołowiną, co pomaga dostosować dietę do potrzeb psa.
Posiłek po treningu? Idealne będą mokre karmy Ely, dostępne w smakach jagnięciny, wołowiny lub królika. Są zarówno lekkostrawne, jak i pełne aromatu, co pobudza apetyt nawet najbardziej wybrednych.
Wzmocnienie dobrych zachowań? Używamy wtedy przysmaków MeatLover. Składają się one w 100% z mięsa: jagnięciny, łososia, królika, dziczyzny, wołowiny.
Dopełnieniem diety są odpowiednie suplementy. Twinky oferuje witaminę na stawy oraz multivitaminę, wsparcie niezbędne przy intensywnym treningu.
Zadbaliśmy również o pielęgnację. Używamy szamponu Chloé i balsamu do nosa oraz łap, co jest kluczowe przy różnych warunkach atmosferycznych. Dla psów, które jedzą niechętnie, mamy Mr. Easy – roślinny dodatek, który poprawia smak suchych karm.
Regularna higiena jamy ustnej jest ważna dla kondycji i komfortu psa. Denty patyczki wegańskie pomagają redukować płytkę nazębną i odświeżać oddech.
Każdy z produktów CricksyDog wprowadzamy stopniowo, monitorując reakcję zwierzaka. Łączymy żywienie z planem treningów siłowych. To sposób na idealną kondycję oraz zdrowie skóry, sierści i zębów.
W skrócie: hipoalergiczna karma CricksyDog, dopasowane przysmaki MeatLover, celowane Twinky witaminy, i praktyczne Denty patyczki to kompleksowe wsparcie dla aktywnych psów.
Trening siłowy z wykorzystaniem masy ciała
Wykorzystanie masy ciała pozwala bakrzecznie rozpocząć trening oraz oferuje natychmiastową reakcję. Treningi z masą ciała psa należy zaplanować 2–3 razy w tygodniu. Zaleca się wykonywanie krótkich sesji treningowych, skoncentrowanych na ćwiczeniach. Konieczne jest zachowanie płynnego oddechu i unikanie bólu, dostosowując ćwiczenia do możliwości psa.
Kluczem są proste ćwiczenia domowe, które wzmacniają mięśnie psa i poprawiają jego koordynację. Skupiamy się na jakości wykonywanego ruchu, stabilności tułowia i utrzymaniu odpowiedniego tempa. Warto wzbogacić trening o nagrody, które zwiększają koncentrację psa i sprawiają mu radość.
- Sit-to-stand (siad–stój): serwujemy 3 serie po 8–12 powtórzeń, dbając o kontrolę kolana i linii grzbietu.
- Step-up dla psa (niski podest): wykonujemy 3 serie po 6–10 na stronę, zwracając uwagę, by biodra były proste i łapy działały symetrycznie.
- Cofanie: realizujemy 3 serie po 5–10 metrów, co buduje świadomość pracy tylnych łap.
- Kavaletti: 3–4 przebiegi przez niskie drążki, zapewniają rytm i równomierne ustawienie łap.
- Plank/stój aktywny: 3 serie po 15–20 sekund, podczas których core pozostaje napięty.
Zachowanie spójnego tempa w fazach treningu jest kluczowe: 2–3 sekundy fazy ekscentrycznej, 1–2 sekundy fazy koncentrycznej, sekundowa pauza między nimi. Taki rytm treningowy chroni stawy i pozwala mięśniom efektywnie pracować. Odpowiednie przerwy między seriami, wynoszące 60–90 sekund, poprawiają jakość wykonywanych technik.
Gdy rozpoczęliśmy progresję, możemy delikatnie zwiększać poziom trudności treningu. Można to zrobić poprzez podnoszenie podestu, wydłużanie dystansu cofania albo dodawanie powtórzeń. Dla starszych psów zalecane jest skracanie serii i wydłużanie czasu odpoczynku. To zapewnia, że trening z masą ciała jest bezpieczny i efektywny. Ćwiczenia domowe dla psa przynoszą wówczas widoczne rezultaty.
Rasy sportowe, pracujące i kanapowe: jak różnicować obciążenia
Zgłębiając świat psów, zauważamy ich różnorodność potrzeb. Stąd konieczność indywidualnego podejścia do treningów, zapewniającego bezpieczeństwo i skuteczność. Dobieramy odpowiednie tempo, przerwy i rodzaj nawierzchni.
Dla ras sportowych, takich jak border collie czy belgijski malinois, plan treningowy jest bardziej wymagający. Skupiamy się na zwiększeniu obciążeń oraz na naukach odpowiedzi na komendy. Nie zapominamy o ważnych aspektach takich jak regeneracja, sen i wyciszenie.
Psom pociągowym i użytkowym oferujemy specjalnie zaprojektowane ćwiczenia w terenie. Takie rasy jak syberyjski husky wymagają specyficznych obciążeń, np. biegu w różnym terenie. Zwracamy uwagę na dietę oraz na potrzebę podbiegów i marszu po zróżnicowanym terenie.
Leniuchujące w domu psy również potrzebują ruchu. Treningi rozpoczynamy od krótkich sesji, skupiając się na poprawnej technice i propriocepcji. Ćwiczenia stopniowo przedłużamy, monitorując wykonanie ruchów.
- Brachycefaliczne rasy (mops, buldog francuski): krótsze bloki, mało interwałów o wysokiej intensywności, szczególna ostrożność w upały.
- Szczenięta: zero skoków i dużych obciążeń; stawiamy na koordynację, naukę wzorców i miękkie podłoża.
- Seniorzy: izometria, kavaletti nisko, marsz pod górę o małym nachyleniu; notujemy sztywność po wysiłku i wydłużamy regenerację.
- Psy z nadwagą: woda, spokojny marsz, izometria, a w tle realna redukcja kalorii.
Na podstawie obserwacji ruchu i pomiaru tętna spoczynkowego dopasowujemy obciążenia. W ten sposób tworzymy spójny i zindywidualizowany plan treningowy. Taki system pozwala nam na skuteczną adaptację planu treningowego na każdym etapie.
Najczęstsze błędy w treningu siłowym psa i jak ich unikać
Błędy w treningu psa często wynikają z pośpiechu i braku planu. Zbyt szybka progresja, pomijanie rozgrzewki oraz schładzania, a także ćwiczenie na śliskim podłożu mogą prowadzić do problemów. To zwiększa ryzyko przetrenowania psa i wprowadza niepotrzebne napięcia.
Ćwiczenia przekraczające możliwości psa oraz nieregularne sesje tworzą chaos. Dodawanie ciężaru i bodźców bez systemu zwiększa ryzyko kontuzji. Ważne jest, by wprowadzać jedną zmienną naraz, stopniowo zwiększać obciążenia i zapewniać psu przerwy między intensywnymi treningami.
Technika wykonywania ćwiczeń przez psa jest kluczowa. Typowe błędy to złe ustawienie łap, przeprost nadgarstków, garbienie grzbietu oraz skręty miednicy. Ignorowanie tych problemów zwiększa obciążenie stawów i ścięgien, co skutkuje większym ryzykiem kontuzji.
Motywacja psa maleje, gdy nagrody są mało atrakcyjne. Jeśli pies nie interesuje się jedzeniem, trudno utrzymać jego skupienie. Monotonia bodźców prowadzi do zastoju i jednostronnych przeciążeń, maskując często objawy przetrenowania psa.
Zwracajmy uwagę na sygnały bólu i zmęczenia u psa, takie jak ziewanie, oblizywanie się czy odwracanie głowy. Pojawienie się tych objawów wymaga przerwania treningu i zmodyfikowania planu. Dzięki temu minimalizujemy ryzyko błędów w treningu i zapewniamy bezpieczeństwo psa.
Rozwiązania problemów są proste. Filmujemy ćwiczenia i korzystamy z lustra, konsultujemy ustawienia z doświadczonym zoofizjoterapeutą. Ustalając mikrocykle i prowadząc dziennik obciążeń, uporządkujemy bodźce i kontrolujemy technikę ćwiczeń.
- Rozgrzewka i schładzanie są niezbędne w każdym treningu.
- Stabilne, matowe podłoże to lepszy wybór niż śliska podłoga.
- Wprowadzamy jedną zmienną na raz: liczbę powtórzeń, czas, kąt lub trudność.
- Przewidujemy 1–2 dni przerwy po intensywnej sesji, obserwujemy objawy zmęczenia.
- Zapewniamy różnorodne bodźce, unikając skoków intensywności.
- Używamy wysokiej jakości smakołyków i jasno określamy kryteria nagradzania.
Jeśli zauważymy nieprawidłowe ustawienie łap lub kręgosłupa, zmniejszamy zakres ruchu. Wolniejsze tempo i lepsza kontrola pomogą ograniczyć ryzyko przetrenowania i kontuzji w przyszłości.
Trzy proste nawyki mogą dużo zmienić: regularne notatki, filmowanie postępów i cotygodniowy przegląd techniki ćwiczeń psa. Pozwoli to szybko wykryć i skorygować błędy w treningu.
Jeśli jakiś sygnał budzi nasz niepokój, zatrzymujemy trening i szukamy przyczyny. Lepsze jest szybkie działanie niż długotrwałe leczenie. Naszym celem jest zdrowy rozwój psa bez niepotrzebnego ryzyka kontuzji.
Checklista rozgrzewki, sesji głównej i schładzania
Zwracamy uwagę na rytm, technikę oraz spokój. Checklista treningowa dla psa umożliwia planowanie treningów. Jest sposób na zachowanie bezpieczeństwa i systematyczności ćwiczeń psa każdego dnia.
Poczynając od podstaw, weryfikujemy warunki pogodowe, rodzaj podłoża i nastrój naszego psa. W przypadku niepokojących sygnałów, zmniejszamy intensywność i skupiamy się na jakości wykonywanych ruchów.
- Rozgrzewka (10–12 min)
- 3–5 min spokojnego marszu na smyczy.
- 2–3 min lekkiego truchtu, o ile nie ma przeciwwskazań.
- Mobilizacja szyi i kręgosłupa poprzez tzw. cookie stretches, wykonujemy 3–5 powtórzeń na stronę.
- Aktywacja mięśni poprzez cofanie się na odległość 2×5 m w kontrolowanym tempie.
- Kavaletti ułożone nisko: 2 przebiegi, wykonywane powoli i równomiernie.
- Stój izometryczny trzymamy przez 2×10 s, zwracając uwagę na stabilność tułowia i spokój łap.
Cel rozgrzewki to przygotowanie mięśni do większego wysiłku, nie wyczerpanie psa. Obserwujemy oddech i ruch ogona, aby znaleźć odpowiedni rytm.
- Sesja główna (15–25 min)
- Skupiamy się na 3–4 ćwiczeniach siłowych, które mogą obejmować sit-to-stand, step-up, przenoszenie ciężaru lub marsz pod górę.
- Planujemy strukturę: 3 serie po 6–12 powtórzeń z przerwami wynoszącymi 60–120 s.
- Stawiamy na technikę zamiast na intensywność — aby ruch był powtarzalny, kręgosłup neutralny, a kontrola pełna.
- Jeśli wykonanie ćwiczeń słabnie lub oddech psa przyspiesza, redukujemy liczbę powtórzeń w serii.
Jest istotne, aby prowadzić zapisy dotyczące treningu. Notujemy wykonywane ćwiczenia, ich intensywność oraz reakcje psa. Dzięki temu łatwiej monitorować postępy i unikać przetrenowania.
- Schładzanie (8–10 min)
- Zaczynamy od spokojnego marszu, dopóki oddech psa całkowicie się nie uspokoi.
- Przechodzimy do delikatnych aktywnych ćwiczeń rozciągających kończyny i obręcz barkową.
- Należy podawać wodę małymi porcjami, aby uniknąć łapczywego picia.
- Przeprowadzamy kontrolę łap: sprawdzamy opuszki, pazury, a także przestrzenie międzypalcowe.
- Na koniec wykonujemy krótkie szczotkowanie albo lekki masaż, aby rozluźnić mięśnie.
Proces schładzania kończy trening i pomaga uspokoić system nerwowy psa. To również czas na sprawdzenie, czy nie pojawiły się jakieś napięcia czy otarcia.
- Po sesji i monitoring
- Po treningu zapisujemy jak czuje się pies, jaki ma apetyt i czy nie występuje sztywność dnia następnego.
- Raz w tygodniu mierzymy obwody mięśniowe i badamy tętno spoczynkowe.
- Co miesiąc aktualizujemy obciążenia treningowe i cele, co pozwala na rozwój i doskonalenie planu treningowego.
Prosta checklista treningowa pozwala na zachowanie systematyczności i radości z aktywności fizycznej. Odpowiednie rozgrzewanie, solidny trening i świadome schładzanie tworzą zdrową rutynę. Taka rutyna jest łatwa do powtórzenia każdego dnia i sprzyja dobremu samopoczuciu naszego psa.
Wniosek
To podsumowanie treningu psa jest proste: konsekwencja, technika i bezpieczeństwo są kluczowe. Zaczynamy od oceny BCS i MCS, aby znać punkt wyjścia. Następnie układamy plan ćwiczeń psa z rozgrzewką, częścią główną i schładzaniem. Postępy zapisujemy co tydzień, co pozwala na stabilny wzrost zdrowia i siły psa bez ryzyka przeciążeń.
Zajmujemy się wdrażaniem podstawowych wzorców ruchu, takich jak przysiad, cofanie, step-up, izometria oraz pracę core. Uzupełniamy ćwiczenia siłowe o wzniesienia, treningi na różnych podłożach i sesje w wodzie. Zwiększamy obciążenia stopniowo, zawsze kontrolując technikę i oddech. Gdy pies daje znak zmęczenia, dostosowujemy intensywność treningu.
Regeneracja obejmuje sen, lekkie spacery i masaż powięzi. Priorytetem w żywieniu jest jakość: wybieramy pełnoporcjowe karmy z wyczytalnym składem, najlepiej hipoalergiczne bez kurczaka i pszenicy, jak np. CricksyDog. Taka dieta wspomaga odbudowę tkanki mięśniowej oraz komfort stawów, co korzystnie wpływa na kondycję psa na dłuższą metę.
Plan ćwiczeń dostosowujemy do indywidualnych potrzeb psa, uwzględniając wiek, rasę i historię zdrowotną. Odpuszczamy ćwiczenia na śliskich powierzchniach i unikamy zbyt długich sesji treningowych. Systematycznie monitorujemy zmiany, mierząc obwody i obserwując chód psa, co pozwala śledzić postępy. Podejście to umożliwia budowanie sprawności, pewności siebie i radości życia u psa, które pozostają na lata.
FAQ
Od czego zacząć wzmacnianie mięśni psa i jak ocenić jego kondycję (BCS, MCS)?
Zaczynamy od oceny Body Condition Score (skala 1–9) i Muscle Condition Score (normalny/łagodny/umiarkowany/ciężki ubytek). Wizualnie oceniamy psa z góry i boku. Dotykowo wyczuwamy żebra, kręgi lędźwiowe, grzebień biodrowy. Obwody ciała mierzymy miękką miarką. Notujemy tętno spoczynkowe, czas powrotu tętna po wysiłku. W wątpliwościach konsultujemy się z weterynarzem lub zoofizjoterapeutą.
Dlaczego wzmacnianie mięśni psa jest kluczowe dla zdrowia i długowieczności?
Silne mięśnie wspierają stawy, ograniczając ryzyko urazów i degeneracji. Wzmocnienie mięśni poprawia propriocepcję oraz ruch. Stabilny tonus mięśniowy wzmacnia kości, krążenie i wydolność tlenową. U seniorów zwalcza sarkopenię, chroni kręgosłup, poprawia psychiczny i fizyczny wellbeing.
Jakie są przeciwwskazania do treningu siłowego i jak zadbać o bezpieczeństwo?
Unikamy trenowania przy bólu, gorączce, świeżych urazach, bez zgody lekarza. Dla psów z dysplazją czy chorobami serca trening planujemy z fizjoterapeutą. Ćwiczenia wykonujemy na antypoślizgowej nawierzchni, zabezpieczając przestrzeń. Obciążenia zwiększamy stopniowo, przerywamy ćwiczenia przy objawach dyskomfortu.
Jaki sprzęt do domowych treningów jest naprawdę potrzebny?
Niezbędna jest antypoślizgowa mata lub dywan. Użyteczne są także podesty, balance disc i sensomotoryczne poduszki. Kavaletti, pachołki, taśma targetowa i smycz wymagane są do niektórych ćwiczeń. Miarka krawiecka przyda się do pomiarów, a saszetka ze smakołykami do motywacji. W treningu w wodzie użyj kamizelki wypornościowej.
Jakie ćwiczenia izometryczne są najlepsze na start i jak je progresować?
Na początek polecamy stabilny stój, przenoszenie ciężaru, „pajączka” z unoszeniem łap, pozycję sfinksa z aktywnym brzuchem. Rozpoczynamy na stabilnym podłożu, z krótkimi interwałami. Progresja obejmuje dłuższe utrzymanie, większe przesunięcia ciężaru i wprowadzenie niestabilnych powierzchni po opanowaniu techniki.
Jak zbudować prosty plan ćwiczeń wzmacniających z masą ciała?
Trenujemy 2–3 razy w tygodniu. Ćwiczenia realizujemy jak sit-to-stand, step-upy, cofanie, kavaletti i plank. Kontrolujemy tempo, ekscentryczne spowalniamy. Liczbę powtórzeń, wysokość podestu, dystans cofania zwiększamy po osiągnięciu stabilnej techniki.
Jak trenować core u psa, by chronić kręgosłup?
Priorytetem jest most tułowia, target brodą, cookie stretches, aktywny plank. Przez cavaletti chodzimy powoli, unikając skrętów u psów z problemami kręgosłupa.
Czy podbiegi i teren pomagają budować siłę? Jak zacząć bezpiecznie?
Tak. Marsz pod górę wzmacnia pośladki, zmniejsza przeciążenia. Podbiegi wykonujemy krótko, z przerwą między powtórzeniami. Zbiegi przeprowadzamy marszem. Po treningu schładzamy psa marszem.
Jak wykorzystać wodę i bieżnię wodną w wzmacnianiu mięśni?
Woda odciąża stawy, zapewniając opór. Bieżnia wodna umożliwia kontrolę poziomu wody i prędkości. Pływanie w kamizelce zaczynamy od krótkich sesji, stopniowo je wydłużając. Dbamy o higienę i pozytywną motywację, zwłaszcza u psów z krótkim pyskiem.
Jak planować progresję, regenerację i mikrocykle treningowe?
Ustalamy tydzień z treningami siłowymi, wytrzymałościowymi i dniami lekkimi. Rozpoczynając od objętości, przejdź do intensywności. Wprowadzamy mikrocykle, monitorując kondycję psa. Wsparcie regeneracji zapewnia sen, masaż i nawodnienie.
Jak karmić aktywnego psa, by budował mięśnie bez przeciążenia układu pokarmowego?
Koncentrujemy się na wysokostrawnym białku, odpowiednim dostępie do aminokwasów i zdrowych tłuszczach. Suplementy wprowadzamy po konsultacji z weterynarzem. Regularnie kontrolujemy kondycję psa.
Czym wyróżniają się karmy i przysmaki CricksyDog dla psów trenujących?
CricksyDog oferuje hipoalergiczne karmy i przysmaki bez kurczaka, pszenicy. Posiadają różne smaki. Dodatkowo, dostępne są wspomagające suplementy i pielęgnacyjne produkty.
Jak różnicować obciążenia dla ras sportowych, pracujących, kanapowych i seniorów?
Rasy sportowe wymagają intensywniejszej pracy. Psy pracujące korzystają z terenu. Psy kanapowe zaczynają od propriocepcji. Seniorzy i psy z krótkim pyskiem potrzebują delikatnych ćwiczeń.
Jakich błędów unikać podczas treningu siłowego psa?
Unikać zbyt szybkiej progresji, braku rozgrzewki, śliskiego podłoża, złej techniki. Nie ignorujemy bólu. Po intensywnej sesji robimy przerwę.
Jak prawidłowo rozgrzać i schłodzić psa przed i po sesji?
Rozgrzewka obejmuje marsz, trucht, cofanie, kavaletti i izometryczne stanie. W sesji głównej wykonujemy serie ćwiczeń siłowych z przerwami. Schładzanie to spokojny marsz, lekkie rozciąganie, kontrola łap i masaż.
Kiedy skonsultować się z lekarzem weterynarii lub zoofizjoterapeutą?
Konsultacja zalecana jest przy bólu, kulawiznie, po zabiegu czy u psów seniorów. Warto też konsultować się przy wprowadzaniu nowych ćwiczeń.

