Zapobieganie zimowej nadwadze u psów – co robić?

Zimą często rezygnujemy z długich spacerów. Z racji mrozu, trasy są krótsze, a my szybciej wracamy do ogrzewanych domów. W odpowiedzi na błagalne spojrzenia naszych pupili, częściej sięgamy po smakołyki. Właśnie w takich momentach, niepostrzeżenie, wzrasta ryzyko nadwagi u naszych czworonogów.

Zbyt wiele dodatkowych kilogramów to nie tylko estetyczna kwestia. To również droga do chorób zwyrodnieniowych stawów, insulinooporności, cukrzycy czy nadciśnienia. Ignorowanie nadwagi może skrócić życie naszego psa i obniżyć jego jakość. Z tego powodu, musimy mieć plan łączący zimową dietę, odpowiednią aktywność i regularne monitorowanie.

Stworzymy tutaj użyteczny plan działań: jak odchudzić pupila bez stresu, jak oceniać jego sylwetkę na specjalnej skali BCS 1–9, sprawdzać obwód klatki piersiowej, i jak oglądać go z boku oraz z góry. Opowiemy również o ćwiczeniach odpowiednich na zimno, zabawach w domowym zaciszu, wyborze zdrowych przysmaków, pielęgnacji łap, wsparciu mikrobioty i współpracy z weterynarzem. Chcemy zapobiec zimowej nadwadze u psów, by mogły one cieszyć się długim i zdrowym życiem u boku swoich właścicieli.

Kluczowe wnioski

• Zima sprzyja tyciu: mniej ruchu na zewnątrz i więcej kalorycznych smaczków.
• Nadwaga zwiększa ryzyko chorób stawów, cukrzycy, nadciśnienia i problemów sercowych.
• Potrzebny jest plan: zimowa dieta dla psa, aktywność psa zimą i regularny monitoring.
• Stosujemy BCS 1–9, pomiary obwodu klatki piersiowej i ocenę talii.
• Wprowadzimy mądre przekąski i bezpieczne ćwiczenia na mrozie oraz zabawy w domu.
• Dbamy o mikrobiotę, nawodnienie i higienę jamy ustnej, by wspierać metabolizm.
• Współpracujemy z lekarzem weterynarii i reagujemy na pierwsze oznaki przybierania.

Dlaczego psy tyją zimą: czynniki ryzyka i sezonowe wyzwania

Zimą psy przybierają na wadze głównie przez: krótsze dni, śliskie chodniki, i mróz. Te warunki skracają i utrudniają spacery. Wówczas zmniejsza się aktywność fizyczna psa. W domach często dajemy im więcej jedzenia, by poprawić nastroj lub rozgrzać. Nie zapominajmy o świątecznych smakołykach, które również zwiększają ich kaloryczność.

W mieszkaniach, gdzie jest ciepło, psy bawią się mniej. Zbędne kalorie szybciej przekształcają się w tkankę tłuszczową. Ponadto, zimą psy nie tracą tyle ciepła, więc ich zapotrzebowanie na kalorie nie wzrasta tak bardzo. To wszystko wpływa na gromadzenie się nadmiaru tłuszczu.

Pszczoły wpływa na naszą opiekę nad psami. Zimowy tryb życia sprzyja częstszemu nagradzaniu psów przekąskami. Nieodpowiednie pory żywienia i karmienie „z ręki” zwiększają kaloryczność posiłków. To sprzyja przybieraniu na wadze przez naszych czworonożnych przyjaciół w tym okresie.

• Grupy ryzyka: psy kastrowane i sterylizowane z niższym wydatkiem energii.
• Rasy predysponowane: labrador, beagle, mops, golden retriever, cocker spaniel.
• Psy starsze z mniejszą beztłuszczową masą ciała.
• Choroby towarzyszące: niedoczynność tarczycy i bolesne stawy ograniczające ruch.

Zła pogoda zmniejsza naszą chęć do wyprowadzania psa na zewnątrz. To prowadzi do zmniejszenia ich aktywności. Utrwala się wówczas nieregularne podjadanie, które przyspiesza przybieranie na wadze. Pamiętajmy, że nadwaga psa zimą wynika z wielu złych nawyków, nie tylko jednego błędu.

Ważne jest, by dopasować ilość jedzenia do faktycznej aktywności psa. W zależności od miejsca zamieszkania, potrzeby kaloryczne psów mogą się różnić. Nie zapominajmy również o kalorycznych przysmakach treningowych, które „znikają” w dziennym zapotrzebowaniu.

Jak rozpoznać, że pies przybiera na wadze w chłodne miesiące

Zimą łatwo nie zauważyć, że nasz pies tyje, zwłaszcza gdy ma gęstą sierść lub nosi ubranko. Dlatego warto przeprowadzić audyt sylwetki psa w domu. Można to zrobić w kilka chwil i powtarzać regularnie.

Test żebrowy: dotykając klatki piersiowej psa, powinniśmy wyczuć żebra pod cienką warstwą tłuszczu. Żebra nie powinny być ukryte pod grubą warstwą tłuszczu. Jeżeli trzeba użyć więcej siły, aby je wyczuć, jest to sygnał, że pies może mieć nadwagę.

Linia z góry i z boku: oglądając psa z góry, powinniśmy zauważyć wcięcie za żebrami. Z boku widać powinno być lekkie podniesienie brzucha. Jeżeli tych cech nie obserwujemy, może to oznaczać, że pies zaczyna mieć nadmiar wagi.

Skala BCS psa 1–9: idealna waga to wynik 4–5 na skali. Wynik 6 oznacza nadwagę, a pomiędzy 7 a 9 otyłość. Oceniając psa, bierzemy pod uwagę żebra, talię i kształt brzucha, aby określić jego miejsce w skali BCS.

Rutyna pomiarów: ważenie naszego pupila raz na 1–2 tygodnie pomoże nam śledzić jego wagę. Dodatkowo warto mierzyć obwód klatki piersiowej i talii. Te pomiary oferują jasny punkt odniesienia do oceny zmian.

• Cięższe oddychanie na schodach lub po spacerze
• Mniej energii do zabawy, wolniejsze tempo
• Uprząż lub obroża staje się za ciasna
• Otarcia skóry w okolicach pachwin

U psów długowłosych kluczowe jest sprawdzanie pod palcami. Dodatkowo robimy zdjęcia sylwetki ze wszystkich stron co miesiąc. To ułatwia ocenę, czy pies przybiera na wadze.

Szczenięta i dorastające psy wymagają indywidualnej oceny. Ważne jest, aby nie redukować drastycznie ich kalorii bez konsultacji z weterynarzem. W takich sytuacjach, dokumentacja BCS i pomiary są niezastąpione.

Obserwując niepokojące sygnały, wracamy do podstawowej oceny: sprawdzamy żebra, talię, robimy pomiary i ważymy naszego pupila. Dzięki temu łatwiej jest zauważyć niepokojące zmiany wagi psa.

Plan żywieniowy na zimę: ile i jak często karmić

Rozpoczynając zimowy plan żywienia, kierujemy się zapotrzebowaniem energetycznym zwierzęcia. To zależy od jego bieżącej masy ciała oraz przewidywanego BCS. Dla zwierząt z nadwagą, kalkulujemy racje dla ich docelowej, a nie bieżącej wagi. Wówczas wprowadzamy umiarkowany deficyt kalorii, na poziomie 10–15%, i oceniamy zmiany po kilku tygodniach.

Nagle cięcie porcji może prowadzić do utraty masy mięśniowej i spowodować zbytnie uczucie głodu. Na pytanie, ile karmić psa zimą, odpowiadamy: klucz jest w jakości, nie tylko ilości. Dzielimy pokarm na 2–3 posiłki dziennie, poprawiając tym samym uczucie sytości i stabilizując poziom energii.

Zaplanujmy stałe godziny karmienia, najlepiej w tych samych porach rano i wieczorem. Każdą porcję należy dokładnie ważyć, unikając dozowania „na oko”. Dzięki temu mamy kontrolę nad spożywanymi porcjami i możemy śledzić, jak porcje pokarmowe wpływają na wagę zwierzęcia.

Jeśli wybieramy karmienie mieszaną dietą (suchą i mokrą), pamiętajmy o ścisłym pilnowaniu kaloryczności. Producenci karm, jak Royal Canin czy Brit, umieszczają informacje kaloryczne na opakowaniach. Jednak rzeczywista wartość energetyczna może być wyższa. Nawet małe codzienne nadwyżki, gromadzą się z czasem.

W przypadku uczucia głodu u psa między posiłkami, sięgajmy po niskokaloryczne dodatki. Małe porcje cukinii, ogórka, gotowanej dyni czy zielonej fasolki mogą być idealne. Wprowadzajmy je stopniowo i w małych ilościach, obserwując reakcję psa.

Zmieniamy skład diety powoli, przez tydzień do dziesięciu dni. Mieszamy nowy i stary pokarm w odpowiednich proporcjach. Obserwujemy przy tym konsystencję wypróżnień oraz poziom energii psa. Dzięki temu unikniemy problemów żołądkowych.

W danych liczbowych: zimowa porcja karmy powinna odzwierciedlać aktywność fizyczną, temperaturę oraz cel wagowy psa. Przy mniejszej aktywności, umiarkowany deficyt kaloryczny i regularne ważenie porcji mogą zapobiec przybieraniu na wadze. Co kilka tygodni dokonujemy korekty, przestrzegając ustalonego planu.

• 2–3 posiłki dziennie o stałych porach – harmonogram karmienia psa wspiera sytość.
• Ważenie porcji i liczenie kalorii – ile karmić psa zimą wynika z celu i aktywności.
• Deficyt 10–15% i kontrola efektów co 2–3 tygodnie.
• Przy karmieniu mieszanym pilnujemy łącznej energii.
• Warzywa niskokaloryczne jako wsparcie sytości.

zapobieganie nadwadze psa zimą

Zachowanie szczupłej sylwetki psa zimą wymaga skutecznej profilaktyki otyłości. Nasze metody sprawiają, że utrzymanie wagi zwierzęcia jest proste i nie wymaga poświęceń. Oto nasze sprawdzone wskazówki, dzięki którym Twój pies będzie zdrowy i w dobrej kondycji przez całą zimę.

1. Organizujemy regularne spacery: każdego dnia planujemy 2-3 wyjścia na dwór, w tym co najmniej jeden dłuższy marsz. Dzięki różnorodności tras i tempa spacerów, zachowujemy wysoką motywację psa.
2. Ćwiczymy z psem w domu, skupiając się na zabawach węchowych i nauce posłuszeństwa. To doskonałe ćwiczenia dla umysłu psa, które również pomagają mu poczuć się sytym.
3. Ograniczamy ilość przysmaków do 10% dziennego zapotrzebowania energetycznego psa. Jeśli chcemy nagrodzić psa częściej, używamy karmy odjętej wcześniej z jego dziennej racji.
4. Unikamy dokarmiania psa z naszego stołu, szczególnie unikając tłustych i słodkich pokarmów. To bardzo ważny element zapobiegania nadwadze.
5. Stosujemy zasadę „jedna osoba – jedna miska”. Osoba, która karmi psa, powinna zanotować to, aby uniknąć podwójnego karmienia.
6. Korzystamy z zabawek, które spowalniają jedzenie, takich jak lick mat, kong, czy miski-labirynty. Pozwalają one przedłużyć czas posiłku i zwiększyć uczucie sytości u psa.
7. Zapewniamy komfort termiczny naszym pupilom, szczególnie tym o krótkiej sierści i mniejszym rozmiarze. Zakładanie im ubrań pozwala na przyjemniejsze spacery w chłodne dni.
8. Staramy się uczynić spacery bardziej atrakcyjnymi. Szukamy nowych tras, organizujemy krótkie, ale intensywne sesje zabaw typu aportowanie czy marszobieg.
9. Regularnie sprawdzamy wagę naszego psa i uzupełniamy indeks kondycji ciała (BCS) co tydzień. To prosty sposób na monitorowanie jego wagi zimą.
10. Jeżeli mimo wszystkich starań nie obserwujemy postępów, dostosowujemy kaloryczność posiłków o 5–10% lub zwiększamy aktywność fizyczną.

Prowadzenie takiej profilaktyki pomaga w kontrolowaniu wagi i apetytu naszych psów. Staje się to częścią codziennej rutyny, dzięki której możemy cieszyć się zdrowiem naszych czworonogów przez cały rok.

Zdrowe przekąski i kontrola smaczków podczas treningów

Stosujemy prostą zasadę: smakołyki stanowią maksymalnie 10% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Dzięki temu nasze podejście do nagradzania jest elastyczne, a ryzyko nadwagi minimalne. Korzystamy także z metody „pay from the bowl” – część karmy z miski jest przeznaczona na trening jako nagroda.

Podczas wyboru smaczków kierujemy się zdrowiem naszego pupila: najlepsze są jednoskładnikowe, bogate w mięso, bez dodatku cukru i zbędnych wypełniaczy. Polecamy produkty marek takich jak Brit, Alpha Spirit, czy Carnilove. Duże przekąski dzielimy na mniejsze części, co pozwala na częstsze nagradzanie bez konieczności zwiększania kalorii.

Pracując w trudniejszych warunkach, typu miejsca publiczne, sięgamy po miękkie, intensywnie pachnące przekąski. Dzięki temu pies szybko je zjada i może skupić się na dalszych ćwiczeniach. W przypadku psów alergików, wybieramy przysmaki hipoalergiczne, na przykład z pojedynczym źródłem białka.

W domu przestrzegamy kilku ważnych zasad: zakaz dokarmiania przy stole oraz odrzucanie podawania psu „resztek”. Pomaga to uniknąć nadmiernego żebra o jedzenie i ułatwia kontrolę jego diety. Po zakończeniu sesji treningowej nie zapominamy o higienie jamy ustnej naszego czworonoga – skuteczne są gryzaki dentystyczne lub regularne szczotkowanie zębów specjalną pastą.

Jeżeli poszukujemy alternatyw dla tradycyjnych smaczków, mogą się sprawdzić warzywne chrupki takie jak marchewka czy ogórek, bądź liofilizowane mięso. Są one niskokaloryczne, wspomagają utrzymanie odpowiedniej masy ciała psa i nie zaburzają dziennego bilansu energetycznego.

Przygotowując się do treningu, warto rozplanować nagrody: ich smak, wielkość, i ilość porcji. Dzięki temu treningi są konsekwentne, a dieta psa pozostaje zbilansowana. Gdy zauważymy, że pies traci zainteresowanie nagrodami, warto zmienić ich teksturę lub zapach, zamiast zwiększać ich ilość.

• Limit 10% energii dziennie – żelazna rama dla smaczków.
• „Pay from the bowl” – nagradzamy częścią dziennej karmy.
• Mikro-porcje – więcej powtórzeń, mniej kalorii.
• Alternatywy dla smaczków – warzywa i liofilizaty.
• Stałe zasady w domu – koniec z proszeniem przy stole.

CricksyDog: mądre wybory żywieniowe dla każdego psa

CricksyDog oferuje karmę dla psów, która pomaga kontrolować wagę zimą. Każda receptura jest hipoalergiczna, bez kurczaka i pszenicy. Dzięki temu trawienie przebiega łagodnie, a poziom energii pozostaje stabilny, nawet gdy spacery są krótsze.

Chucky dla szczeniąt to świetny wybór dla młodych psów. Ta formuła wspiera ich rozwój oraz treningi. Można wybierać między różnymi źródłami białka: jagnięciną, łososiem, królikiem, białkiem owadzim lub wołowiną, co ułatwia dostosowanie do delikatnych brzuchów.

Juliet jest stworzona specjalnie dla małych ras. Jej krokiety są odpowiednio małe i łatwe do gryzienia. Pomaga to dokładnie kontrolować ilość kalorii, co jest ważne szczególnie w chłodne dni.

Aktywne psy czują się dobrze z karmą Ted, przeznaczoną dla psów średnich i dużych ras. Ta linia odpowiada na ich wysokie zapotrzebowanie energetyczne. Zachowuje przy tym zasadę bycia hipoalergiczną, bez kurczaka i pszenicy. Dostępne są takie warianty jak jagnię, łosoś, królik, białko owadzie i wołowina.

Ely to mokra karma, idealna do karmienia mieszanego. Dodawanie jej do diety zwiększa objętość posiłku bez nadmiernej kaloryczności. Jest smaczna i dostępna w różnych smakach, np. jagnięcina, wołowina, czy królik.

Podczas treningów kluczowe są przysmaki MeatLover. Składają się one w 100% z mięsa i są łatwe do podziału na małe części. Pomaga to precyzyjnie kalkulować dzienną dietę.

Zimowa suplementacja korzysta z Twinky witamin. Joint support z glukozaminą, chondroityną i MSM wspiera stawy. Multivitamina z kolei dba o ogólną kondycję, co jest istotne, gdy dni są krótsze i mniej słoneczne.

Chloé oferuje szampon i balsam do pielęgnacji wrażliwej skóry i łap. Te produkty pomoczą zachować hydrolipidową barierę skóry w mrozie i po kontakcie z solą drogową.

Mr. Easy to wegański dressing dla niejadków. Kilka kropel wystarczy, aby zwiększyć apetyt psa na karmę bez mięsa. Ułatwia to przestrzeganie diety kalorycznej.

Denty vegan dental sticks to rozwiązanie do codziennej higieny i kontroli wagi. Żucie pomaga w czyszczeniu zębów, a jednocześnie łatwo dopasować je do dziennego bilansu kalorycznego.

• Ważymy każdą porcję i notujemy kalorie.
• MeatLover przysmaki liczymy jak posiłek pomocniczy.
• Ely mokra karma zwiększa objętość miski bez nadmiaru kalorii.

Aktywność fizyczna w zimie: jak ćwiczyć na zewnątrz bezpiecznie

W domu zaczynamy z prostą rozgrzewką. Obejmuje ona spokojny marsz, kilka razy „siad–stań”, a także targetowanie dłoni. To przygotowuje stawy i mięśnie na zimowe ćwiczenia z psem. Sprawdzamy też, czy pies jest gotowy do aktywności.

Na dworze skupiamy się na interwałach. Łączymy marsz z krótkimi przebieżkami, pozwalając na odpoczynek między nimi. Wybierając bezpieczne trasy, unikamy lodu i soli. Stawiamy na odśnieżone ścieżki.

Znakomite znaczenie ma odpowiednie ubranie dla psa. Dotyczy to zwłaszcza małych, krótkowłosych albo starszych psów. W chłodne dni robimy krótsze, ale częstsze spacery. To lepsza opcja niż długi spacer w mroźny dzień.

Dbamy o odpowiedni sprzęt. Dobrze dopasowana obroża czy antypoślizgowe szelki ułatwiają kontrolę. Smycz z amortyzatorem jest przydatna na śliskiej nawierzchni. Dzięki temu mamy lepszą trakcję.

• Tropienie na śniegu: ukrywamy smaczki w zaspach i pozwalamy psu pracować nosem.
• Aportowanie: trzymamy się zasady 3–5 rzutów i przerwa na oddech.
• Slalom między drzewami: krótko, płynnie, bez sprintu.
• Propriocepcja: wejścia na niskie kopczyki śniegu i stabilne krawędzie zasp.

W bardzo zimne dni, przy temperaturach poniżej –10°C, unikamy intensywnych treningów. Dla aktywnych psów wprowadzamy stopniowe aklimatyzacje. Uważamy na prawidłowe nawodnienie i odpowiedni czas regeneracji.

Po spacerze dokładnie osuszamy psa. Dbamy o jego łapy, brzuch i klatkę piersiową. Stawiamy na ciepłe miejsce, dając czas na uspokojenie. To zapewnia bezpieczny powrót z mroźnych spacerów.

Pro tip: przy pogorszeniu warunków, skracamy czas aktywności na zewnątrz. Zwiększamy przerwy, by spacery z psem pozostały bezpieczne. Odpowiednie wyposażenie, jak antypoślizgowe szelki, czyni różnicę.

Domowe zabawy i trening mentalny, gdy na dworze plucha

Zimna i deszczowa pogoda nie sprzyja spacerom. W domu z psem można spędzić czas na zabawach. Kilka krótkich sesji dziennie jest efektywniejsze niż jedna długa. Zapewnia to sytość emocjonalną i redukuje napięcie.

Maty węchowe i trening węchowy to świetny początek. Można rozłożyć karmę na specjalnych matach, a pies zajmuje się szukaniem. To zmniejsza stres u psów reaktywnych i zapobiega żebraniu o jedzenie.

Enrichment polega na ukrywaniu smakołyków w kartonach. Po komendzie „szukaj” pies rozpoczyna poszukiwania. Zwiększanie poziomu trudności utrzymuje psa w dobrej kondycji umysłowej.

Szkolenie prostych sztuczek poprawia koncentrację. Pracujemy nad komendami jak „obrót” czy „target łapką”. Doskonalimy samokontrolę przez „zostań” i „na miejsce”. Dzięki temu efektywnie zarządzamy energią i przekąskami w domu.

W mroczne dni sprawdza się kong dla psa. Napełniamy go mokrą karmą, którą można zamrozić. Lick mat i proste puzzle żywieniowe zachęcają do wolniejszego jedzenia i działają uspokajająco.

• 2–3 krótkie rundy trening węchowy dziennie.
• Jedna runda sztuczek z 5 powtórzeniami na komendę.
• Rotacja: mata, kartony, kong dla psa, puzzle – bez nudy i frustracji.

Zabawy domowe z psem pomagają w utrzymaniu odpowiedniej wagi. Kluczowe jest jednak kontrolowanie dziennego spożycia kalorii. Dzięki tym metodom, aktywność umysłowa czworonoga wzbogaca każdy dzień.

Ochrona łap i skóry zimą: komfort a wydatkowanie energii

Zima skraca czas aktywności, gdy pies odczuwa dyskomfort. Pęknięcia na łapach, działanie lodu i soli zmniejszają chęć do spacerów. To wpływa na zmniejszenie dziennego wydatku energetycznego psa. Ważna jest więc ochrona łap przed wyjściem na zewnątrz.

Nakładając balsam do łap na psa i jego nos przed spacerem, chronimy go. Używając produktów takich jak Chloé nose & paw balm, tworzona jest ochronna bariera. Minimalizuje to kontakt soli drogowej z łapami, a także ogranicza pogłębianie się mikropęknięć.

Po spacerze myjemy łapy w letniej wodzie, unikając szorowania. Następnie dokładnie osuszamy łapy, szczególnie między palcami, i aplikujemy cienką warstwę balsamu. Jest to prosta rutyna, która ogranicza ryzyko podrażnień i odmrożeń u naszego pupila.

Buty ochronne mogą być dobrym rozwiązaniem dla długodystansowych spacerów lub gdy streets są bardzo posolone. Nie każdy pies akceptuje noszenie butów. Jednak tam, gdzie sól i chodniki spotykają się regularnie, buty mogą znacząco pomóc. Zaczynamy od krótkich sesji w domu, aby pies się przyzwyczaił.

Pielęgnacja skóry psa ma duże znaczenie dla jego komfortu w zimowe dni. Wybór delikatnego szamponu dla wrażliwej skóry, takiego jak Chloé, jest kluczowy. Zamiast zbyt częstego kąpania, wybieramy staranne osuszanie i regularne czesanie.

Regularne wyczesywanie podszerstka zwiększa izolację cieplną psa. To przekłada się na mniejsze ryzyko wychłodzenia i większą ochotę do zabawy. Ważne jest też kontrolowanie przestrzeni między palcami i przycinanie dłuższych włosów, by zapobiegać tworzeniu się kul śnieżnych i ucisku.

• Przed wyjściem: cienka warstwa balsamu do łap dla psa.
• Na spacerze: omijamy ostre bryły lodu, obserwujemy krok.
• Po powrocie: mycie letnią wodą, osuszanie, ponowne zabezpieczenie.
• Co tydzień: przegląd opuszek, przycinanie włosów między palcami.
• Na co dzień: pielęgnacja skóry psa zimą, czesanie podszerstka.

Dbanie o łapy i skórę jest nie tylko kwestią estetyki, ale ma realny wpływ na aktywność ruchową psa. Jeśli pies nie odczuwa dyskomfortu, chętniej eksploruje środowisko. Dzięki temu zarówno on, jak i właściciel, mogą cieszyć się aktywnością nawet w chłodne dni.

Hydratacja i mikrobiota: woda, włókno i trawienie

W zimowe miesiące psy mogą pić mniej, co zwiększa ryzyko zaparć i złego samopoczucia. Aby temu zapobiec, rozstawiamy miski z wodą w kilku miejscach domu. Podajemy letnią wodę zamiast lodowatej. Część jedzenia rozcieńczamy wodą, co ułatwia trawienie.

Mokra karma, jak porcja Ely, jest świetna dla nawodnienia. Zwiększa bowiem objętość posiłku, nie przekładając się na nadmiar kalorii. Pomaga to w utrzymaniu dobrej kondycji psa w czasie chłodów.

Zdrowe jelita to podstawa. Dobra mikrobiota jelitowa wpływa na lepsze wykorzystywanie energii przez psa. Ważne jest dostarczanie błonnika, zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego. Do diety warto włączyć gotowaną dynię, cukinię czy zieloną fasolkę.

Patrzymy również na skład karmy, zwracając uwagę na zawartość włókna. Kiedy nasz pupil ma problemy trawienne, rozważamy probiotyki po uzgodnieniu z weterynarzem. Wdrażając zmiany powoli, minimalizujemy stres dla układu trawiennego zwierzęcia.

Obserwujemy kupy w skali od 1 do 7, dążąc do uzyskania idealnych 2-3. To pozwala ocenić, jak dieta wpływa na zdrowie psa. Nie zapominamy o wodzie podczas zimowych spacerów. Po aktywności podajemy psu kilka łyków wody.

W domu zachęcamy do częstszego picia małymi porcjami. Dzięki temu pomagamy utrzymać odpowiednie nawodnienie przez całą zimę. Dbając o równowagę mikrobioty jelitowej, wspieramy zdrowie naszego pupila.

• Ustawiamy 2–3 miski z letnią wodą w stałych miejscach.
• Włączamy mokra karma a nawodnienie kilka razy w tygodniu.
• Dajemy bezpieczne warzywa jako źródło błonnika dla psa.
• Konsultujemy probiotyki dla psa przy skłonności do biegunek lub zaparć.
• Regularnie oceniamy konsystencję stolca i tempo jedzenia.

Monitorowanie postępów: waga, zdjęcia i dziennik żywieniowy

Określamy kluczowe wskaźniki efektywności i przestrzegamy prostych zasad. Dla psów z nadwagą założony cel to redukcja masy ciała o 0,5–1% tygodniowo. Raz na miesiąc przeprowadzamy ocenę BCS ciała psa. Kontrolę wagi wykonujemy raz w tygodniu na tej samej wadze i o podobnej porze.

Zakładamy dziennik żywieniowy dla psa, gdzie notujemy wszystko: typ i ilość jedzenia, godzinę karmienia. Dokumentujemy również przekąski, aktywność fizyczną, spacery – uwzględniając czas trwania i intensywność. Zapisujemy też informacje o stolcu i zachowaniu psa. Dzięki temu, plan zrzucania wagi jest jasny dla wszystkich domowników.

Robimy zdjęcia psa w niezmienionych warunkach: zawsze ta sama ściana, oświetlenie i dystans. Dokonujemy pomiarów obwodu klatki piersiowej, talii i szyi, używając tego samego miernika. Te pomiary porównujemy z tygodniowymi pomiarami wagi i ocenami kondycji fizycznej.

Jeśli nie widać postępu przez 2–3 tygodnie, wprowadzamy zmiany. Odejmujemy 5–10% kalorii z diety albo zwiększamy aktywność o 10–20%. Dbamy o dobre samopoczucie psa i jego poziom energii, a wszelkie modyfikacje wprowadzamy stopniowo. Zapewnia to bezpieczeństwo programu odchudzającego.

Korzystamy z aplikacji do śledzenia kalorii spożywanych pokarmów i przysmaków, a także z inteligentnych narzędzi jak wagi lub obroże aktywności, np. Garmin lub Fitbit, przeznaczonych dla zwierząt. Dziennik żywieniowy udostępniamy wszystkim domownikom, aby uniknąć niezamierzonego podwójnego karmienia i zachować jednolitość planu.

Uwzględniamy wyjątkowe sytuacje: święta, wyjazdy, epizody chorobowe, wizyty gości. Takie notatki pomagają w monitorowaniu BCS i tłumaczą nagłe zmiany w danych. Dzięki temu, z biegiem czasu, rozumiemy co faktycznie skutkuje i jak kontrola wagi wpływa na kondycję zwierzęcia.

• Tygodniowa zmiana masy: 0,5–1%.
• Comiesięczne BCS monitorowanie i zdjęcia sylwetki psa.
• Stałe pomiary obwodów tym samym centymetrem.
• Dziennik żywieniowy psa: posiłki, smaczki, ruch, uwagi.
• Korekta: -5–10% kalorii lub +10–20% ruchu, zależnie od reakcji psa.

Wsparcie weterynaryjne i kiedy zmienić plan

Konsultacja ze specjalistą jest krokiem naprzód, kiedy dieta i ćwiczenia nie działają. Do weterynarza udajemy się również, gdy nasz pies miewa apatię, ma matową sierść, łupież, nie toleruje wysiłku, więcej pije lub częściej oddaje mocz. Badania krwi i moczu są wtedy niezbędne. Sprawdza się także profil tarczycowy T4/TSH, funkcjonowanie wątroby, nerek i poziom glukozy.

W niektórych przypadkach, jak np. gdy mamy do czynienia z niedoczynnością tarczycy, zimowe przyzwyczajenia mogą maskować problem. Weterynarz najpierw diagnozuje problem, a potem stopniowo dostosowuje dietę psa. W sytuacji występowania innych chorób, jak kardiomiopatia czy zapalenie trzustki, zmniejszanie wagi przebiega wolniej i pod stałą kontrolą.

Dobierzmy dla psa dietę weight management, obfitującą w białko i błonnik. W przypadku wrażliwego układu pokarmowego psa, warto wybrać karmę hipoalergiczną. Idealny wybór to karma z linii CricksyDog, która nie zawiera kurczaka i pszenicy. Przy większym obciążeniu ruchowym ważne jest także wsparcie stawów specjalnymi suplementami, takimi jak Twinky Joint Support – zawsze po konsultacji z weterynarzem.

Regularne konsultacje dietetyczne, co 4-8 tygodni, pozwalają dostosować poziom aktywności i dietę psa. Jeśli nie widzimy postępów, zmieniamy kaloryczność posiłków, rodzaj ćwiczeń i ponownie wykonujemy badania. Dzięki temu monitorujemy faktyczne dotychczasowe rezultaty, a nie tylko pojedyncze wyniki.

Kiedy zmieniamy plan:

• Brak redukcji wagi przez 3–4 tygodnie mimo konsekwencji.
• Problemy skórne lub z sierścią stają się gorsze.
• Zmęczenie po niewielkim wysiłku lub kaszel.
• Zwiększone pragnienie i częstsze oddawanie moczu.
• Nie tolerowanie pokarmów, wzdęcia, biegunki.

W takich sytuacjach weterynarz indywidualnie dostosowuje dietę. Skupia się na energii metabolicznej, poziomie białka i błonnika. Dzięki konsultacji dietetycznej ustalamy również nowy harmonogram karmienia i ćwiczeń, uzyskując klarowne wytyczne na nadchodzące tygodnie.

Przy podejrzeniach niedoczynności tarczycy u psa, szybka wizyta u weterynarza ma kluczowe znaczenie. Dzięki wczesnej diagnozie i odpowiedniemu leczeniu, a także dobrze zaplanowanej diecie, czas powrotu do zdrowia skraca się. Obniża to również ryzyko komplikacji w zimie.

Higiena jamy ustnej a masa ciała

Gdy psu boli zęby, zmienia sposób jedzenia. Niektóre psy jedzą mniej, inne wybierają miękkie i kaloryczne jedzenie. To może prowadzić do stanu zapalnego dziąseł i zwiększać ryzyko nadwagi. Dbanie o zęby psa jest kluczowe w kontroli jego masy ciała.

Kamień nazębny u psa utrzymuje stan zapalny dziąseł i może przyczyniać się do zapaleń w organiźmie. To negatywnie wpływa na metabolizm i aktywność psa. Regularne szczotkowanie zębów specjalną pastą, wizyty u weterynarza i odpowiednie gryzaki są ważne dla utrzymania zdrowych zębów.

Patyczki dentystyczne są przydatne w codziennej higienie psa. Ważny jest wybór produktów z dobrym składem. Denty vegan dental sticks, oprócz mechanicznego działania, są łatwym dodatkiem do codziennej pielęgnacji zębów.

Dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym stosujemy hipoalergiczne karmy i przysmaki bez kurczaka i pszenicy. Pomaga to unikać podrażnień jamy ustnej i utrzymać stabilną wagę. Gdy pies ma problemy z uzębieniem, dostosowujemy twardość pokarmu, aby mógł komfortowo żuć i masować dziąsła.

• Codziennie myjemy zęby i kontrolujemy płytkę.
• Raz na kilka miesięcy oceniamy kamień nazębny u psa u lekarza weterynarii.
• Włączamy patyczki dentystyczne dla psa, np. Denty vegan dental sticks, jako element planu.
• Dostosowujemy konsystencję posiłków i pilnujemy, by zdrowe zęby a apetyt były w równowadze.

Wniosek

Nasze podsumowanie mówi, że kluczem do zapobiegania nadwadze psa w zimie jest stała rutyna. Ważne jest, aby utrzymać regularny plan żywieniowy i dbać o zrównoważoną aktywność fizyczną. Dodatkowo, angażujemy psy w ćwiczenia umysłowe i łamigłówki, dzięki czemu są zdrowsze. Takie podejście ułatwia utrzymanie właściwej wagi psa.

Zwracamy uwagę na opiekę nad łapami i skórą psa, by chłód nie był przeszkodą w spacerach. Kluczowe są również kwestie związane z odpowiednim nawodnieniem, dietą bogatą we włókno oraz zdrową mikrobiotę. Robimy regularne zdjęcia, sprawdzamy wagę i kondycję psa, dostosowując dietę w razie potrzeby. Dzięki temu nasz pies pozostaje w doskonałej formie.

Odradzamy karmy z kurczakiem i pszenicą, polecając produkty CricksyDog, takie jak Chucky czy Ted i przysmaki MeatLover. Dodatkowo, pomocne mogą okazać się produkty Twinky, Chloé, Mr. Easy i patyczki Denty. Wspomagają one utrzymanie dobrego stanu zdrowia i świeżego oddechu psa. Stosowanie się do tych wskazówek umożliwia skuteczną kontrolę wagi.

Aby zacząć, sprawdzamy obwód ciała psa (BCS), planujemy spacery, dokładnie ważymy karmę i wprowadzamy nowe gry logiczne. Takie działania zapewniają zdrowie i stabilną wagę psa przez całą zimę. To nasza czteroetapowa strategia zapobiegania nadwadze.