Zapobieganie otyłości u psa – Wszystko, co musisz o tym wiedzieć!

Pamiętamy, jak nasz pies został zważony i usłyszeliśmy: „To już nadwaga”. To był cichy moment. Zrozumieliśmy wtedy, że chodzi o zdrowie, a nie wygląd. Od tego czasu postanowiliśmy działać rozsądnie.

Walcząc z otyłością psa, inwestujemy w jego długie i zdrowe życie. Nadmiar kilogramów to duży ciężar dla serca, stawów i płuc. To także większa szansa na cukrzycę i inne choroby. Dlatego każdego dnia staramy się utrzymać zdrową wagę naszego psa.

Stosujemy dietę z odpowiednią ilością kalorii i jakością, dbamy o dobre nawyki w domu oraz odpowiednią ilość ruchu. Sprawdzamy też regularnie wagę i obwody ciała naszego psa. Pomaga nam w tym weterynarz, a czasem behawiorysta, by lepiej zrozumieć zwierzę.

Wyjaśnimy, jak skutecznie pomóc psu schudnąć bez głodowania. Pokażemy, jak dobierać porcje, kontrolować przekąski i wybierać karmy, nawet te dla psów z wrażliwymi żołądkami. Chcemy, by życie waszego pupila było lepsze.

Kluczowe wnioski

• Nadwaga u psa to problem zdrowotny, nie estetyczny.
• Zdrowa waga psa obniża ryzyko cukrzycy, chorób serca i zwyrodnień stawów.
• Dieta dla psa powinna łączyć odpowiednią kaloryczność i jakość składników.
• Aktywność psa musi być dopasowana do wieku, rasy i kondycji.
• Regularne ważenie i pomiar obwodów pozwalają szybko korygować plan.
• Jak odchudzić psa skutecznie: mądre porcje, kontrola przekąsek, stałe pory karmienia.
• Współpraca z lekarzem weterynarii i behawiorystą zwiększa bezpieczeństwo i efekty.

Dlaczego psy tyją: najczęstsze przyczyny i mity

Psy tyją głównie przez za dużo jedzenia i mało ruchu. Często dostają zbyt duże porcje i niepotrzebne przekąski. Przekarmianie smakołykami treningowymi też wpływa na ich wagę.

Mało ruchu to kolejny problem. Niektóre rasy, jak labradory czy mopsy, łatwiej przybierają na wadze. Starsze psy i te z problemami zdrowotnymi także szybciej tyją.

Steryilizacja może spowolnić metabolizm psa i zwiększyć apetyt. Po takim zabiegu warto zmniejszyć ilość kalorii i częściej sprawdzać wagę.

Ważne jest trzymanie się stałych pór karmienia i unikanie podawania jedzenia ze stołu. To my decydujemy o tym, co trafia do miski. Karma, smakołyki i resztki łączą się w łączną ilość kalorii.

Mity o karmieniu psów mogą być szkodliwe. Mokra karma nie tuczy bardziej niż sucha, ważny jest bilans kalorii. Pamiętajmy, że nie każdy pies sam przestanie jeść, gdy się naj. Kości i resztki ze stołu to złe rozwiązanie.

• Liczymy kalorie z przysmaków i zmniejszamy główną porcję.
• Dopasowujemy ruch do psa: dłuższe spacery, zabawy węchowe, pływanie.
• Po zabiegu kastracji planujemy kontrolę wagi i korektę karmy.

Jak rozpoznać nadwagę i otyłość u psa

BCS to dziewięciostopniowa skala używana przez weterynarzy. Idealny wynik mieści się w zakresie 4–5/9. Poniżej tej wartości pies jest za chudy, powyżej – zaczyna się nadwaga.

Aby samodzielnie ocenić wagę psa, delikatnie przesuwaj palce po jego żebrach. Powinny być wyczuwalne, ale nie eksponowane. Patrząc z góry, powinieneś dostrzec wyraźną talię. Widok z boku ujawnia lekko podkasany brzuch.

Jeśli jednak żebra są trudne do wyczuć, to znak rozpoczynającej się nadwagi. Znikająca talia i narastający tłuszcz w okolicy ogona wskazują na otyłość. Długie futro psa może to ukrywać.

Regularne mierzenie obwodu brzucha i niedokładne ważenie co tydzień też pomaga. Rób to zawsze o tej samej godzinie. Porównywanie zdjęć psa może być wsparciem w ocenie.

Zwróć uwagę na takie sygnały jak zmniejszona aktywność, dyszenie bez większego wysiłku czy sztywność w stawach. To mogą być objawy nadwagi czy otyłości, mające wpływ na zdrowie psa.

• BCS u psa 4–5/9: wyczuwalne żebra, widoczna talia, lekkie podkasanie brzucha.
• BCS 6–7/9: żebra pod grubszą warstwą tłuszczu, talia słabo widoczna.
• BCS 8–9/9: brak talii, wyraźne złogi tłuszczu na klatce i u nasady ogona.

Jeśli nie jesteś pewny, jak ocenić wagę swojego psa, umów się na wizytę u weterynarza. Specjalista dokładnie sprawdzi stan zdrowia twojego pupila. Zleci odpowiednie badania, by sprawdzić czy nie ma innych chorób.

zapobieganie otyłości u psa

Podstawą jest prosty plan: regularność, ruch i dopasowane porcje. Aby zapobiegać otyłości u psa, ważny jest rytm dnia i ustalone zasady przy posiłkach. Nauczmy psa spokojnego jedzenia i trzymania się ustalonych godzin karmienia.

Karmimy psa o stałych porach i nie zostawiamy przy nim jedzenia non-stop. Zdrowe karmienie to stosowanie odmierzonych porcji zamiast „na oko”. Pozwala to kontrolować kalorie i łatwiej dostosowywać dietę psa.

• Wybieramy karmę dostosowaną do wieku, rasy, aktywności i alergii psa; czytamy etykiety.
• Smakołyki są częścią codziennego limitu kalorii – nie więcej niż 10%.
• Używamy misek spowalniających, mat węchowych i zabawek interaktywnych dla psów, które szybko jedzą.

Od szczeniaka wpajamy zdrowe nawyki: nie dokarmiamy psa przy stole i ignorujemy jego proszenie. Dzięki temu dieta psa jest zbilansowana i porcje jedzenia są kontrolowane przez cały dzień.

1. Wybieramy jedną osobę odpowiedzialną za kalorie i przysmaki psa.
2. Co dwa tygodnie ważymy psa i mierzymy jego obwód klatki piersiowej.
3. Jeżeli waga psa rośnie, obniżamy liczbę kalorii o 5-10%. Gdy zbyt szybko spada — zwiększamy je delikatnie.

Ruch dostosowany do zdrowia psa to kolejny ważny element. Spacer z poszukiwaniem zapachów, krótki bieg, pływanie lub zabawy w domu pomagają zachować prawidłowy bilans kaloryczny. Taki program żywieniowy w połączeniu z aktywnością przynosi najlepsze rezultaty.

Kaloryczność i porcjowanie: jak karmić mądrze

Zaczynamy od podstawowych obliczeń. Używamy wzoru RER = 70 × (masa ciała w kg)^0,75, aby znaleźć bazową energię spoczynkową. Tak ustalamy, ile kalorii nasz pies powinien przyjmować każdego dnia. Następnie, w zależności od celów – na przykład redukcja wagi – modyfikujemy tę wartość. Możemy stosować współczynnik aktywności psa lub, zalecane przez lekarza weterynarii, zmniejszyć dostawę kalorii o 30-40%.

By wyliczyć, ile karmy faktycznie podawać, warto znać jej kaloryczność. Informacja ta, zapisana jako kcal/100g, znajduje się na etykiecie produktu. Dzieląc potrzebną ilość kalorii przez kaloryczność karmy, otrzymujemy właściwą gramaturę. To proste, gdy mamy pod ręką kalkulator kalorii dla psa lub kuchenną wagę, gwarantującą dokładność.

Trzeba uważać na kalorie „ukryte” w przysmakach. Produkty jak oleje, pasty, suszone mięso czy gryzaki mogą niepostrzeżenie zwiększyć dzienne spożycie kalorii. Mogą one zniweczyć nasze starania o zdrowe żywienie psa, nawet jeśli działamy z najlepszymi intencjami.

Dzielmy jedzenie psa na kilka mniejszych porcji dziennie. To wspomaga uczucie sytości i stabilizuje poziom cukru. Dla psów, które jedzą za szybko, są specjalne miski spowalniające lub zabawki. To sprawia, że jedzenie trwa dłużej, a my możemy lepiej kontrolować ilość podawanej karmy.

Pamiętajmy, że podczas diety metabolizm psa może spowolnić. Dlatego ważne jest regularne sprawdzanie postępów, co 2–4 tygodnie. Jeśli trzeba, korygujemy ilość kalorii. Używanie tej samej wagi i miar ułatwia kontrolę nad procesem.

Ważne jest również zapewnienie psu odpowiedniej ilości wody. Aby zwiększyć objętość posiłku, bez zwiększania kalorii, możemy dodać pewne warzywa. Po konsultacji z weterynarzem, można dodać np. cukinię lub dynię. To pomaga utrzymać psa w dobrej kondycji bez przekraczania kalorycznych zasad.

Praktyczna ściąga

• Wylicz RER, potem MER i dostosuj, jeśli celem jest redukcja wagi psa.
• Sprawdzaj kcal/100 g i waż porcje karmy dla psa na wadze.
• Wliczaj smakołyki i oleje do bilansu lub ogranicz je do minimum.
• Korzystaj z narzędzia, jak kalkulator kalorii psa, aby trzymać kurs.
• Dziel posiłki na 2–3 i stosuj miski spowalniające dla łakomczuchów.

Rola jakości karmy: składniki, które wspierają zdrową wagę

Podczas wybierania karmy zwracamy uwagę, aby mięso było na pierwszym miejscu. Jego obecność zapewnia niezbędne białko, które jest kluczowe dla masy mięśniowej podczas odchudzania psa. Wolimy karmy z kurczakiem, indykiem, wołowiną lub łososiem, nie te pełne wypełniaczy.

Dobra karma light dla psa ma mało kalorii, ale jest pożywna. Zapewnia to niską gęstość energetyczną i starannie dobrany profil aminokwasów. W rezultacie, możemy dać psu większą porcję, co pomaga lepiej kontrolować jego apetyt.

Pulpa buraczana i nasiona psyllium zapewniają uczucie sytości. Sprzyjają one zdrowej pracy jelit i wpływają na dobre samopoczucie naszego pupila. Dzięki temu pies czuje się bardziej zadowolony i rzadziej odczuwa głód między posiłkami.

L-karnityna pomaga w spalaniu tłuszczu, nie uszczuplając mięśni. Ruch to jej świetny sojusznik. Dodatkowo, olej z łososia, który jest źródłem EPA i DHA, dba o stawy i działa przeciwzapalnie.

Niski indeks glikemiczny karmy to podstawa. Zamiast kukurydzy czy białego ryżu wybieramy bataty, groch, soczewicę lub owies. To pozwala na utrzymanie stabilnego poziomu cukru we krwi, ogranicza chęć do podjadania i zapewnia równomierny poziom energii.

• Formuła monobiałkowa i hipoalergiczna zapobiega stanom zapalnym u wrażliwych psów.
• Unikanie sztucznych barwników i wypełniaczy zapewnia lepsze trawienie i komfort.
• Zbilansowane tłuszcze, jak olej z łososia, poprawiają wygląd skóry i sierści.

Na etykiecie sprawdzamy skład. Mięso powinno być na pierwszym miejscu, a nie mączki roślinne. To wskazuje na wysoką jakość i efektywność karmy.

Tworząc dietę dla psa, pamiętamy o połączeniu białka, błonnika i L-karnityny. Karma light z niskim indeksem glikemicznym zapewnia długo trwającą sytość. Pomaga to utrzymać zdrową wagę i kondycję psa.

CricksyDog – hipoalergiczna, bezkurza i bezpszeniczna karma dla każdego psa

CricksyDog to specjalna karma dla psów, bez alergenów jak kurczak czy pszenica. Jest dostosowana dla psów z delikatną skórą i problemami z trawieniem. Pomaga utrzymać zdrową wagę bez straty na smaku.

Dla szczeniaków mamy Chucky – pełnowartościową karmę pełną energii i białka. Juliet świetnie sprawdzi się u małych ras, gdzie małe krokiety ułatwiają jedzenie. Takie krokiety to też wygoda dla aktywnych psów, które uczestniczą w treningach.

Duże i średnie psy dobrze czują się na diecie Ted, która zapewnia sytość bez zbędnych kalorii. Wszystkie te karmy stanowią część jednej linii produktów, co eliminuje potrzebę mieszania różnych marek. Dostępne smaki to jagnięcina, łosoś, królik, białko owadzie i wołowina, co pozwala na dopasowanie do upodobań każdego psa.

W mokrej karmie Ely znajdują się smaki jak jagnięcina, wołowina i królik. To świetny sposób na wzbogacenie suchej diety i zachowanie zdrowego bilansu. Pomaga to też ograniczyć żucie resztek ze stołu.

Do treningu polecamy MeatLover, czyli 100% mięsne przysmaki. Można je łatwo dawkować, kontrolując dzienny limit kalorii. Dla psów, które wolą jedzenie bez mięsa, mamy wegański sos Mr. Easy. Poprawia apetyt bez dodawania mięsa.

O zdrowie zębów dba Denty – wegańskie patyczki do żucia. Pozwalają one na utrzymanie świeżego oddechu i czystych zębów bez kalorii.

Dodatkowo warto wspomnieć o Twinky, który wspiera stawy i ogólne zdrowie. Dla psów z delikatną skórą mamy szampon Chloé i balsam do nosa i łap. Ważne jest, by pamiętać o odpowiednim dawkowaniu karmy.

CricksyDog to wyjątkowa, hipoalergiczna karma. Dostępna jest dla psów w każdym wieku. Zapewnia jednolity i pełnowartościowy jadłospis dla naszych czworonożnych przyjaciół.

Plan aktywności: ruch dopasowany do wieku i kondycji

Tworzymy plan aktywności na cały tydzień. Dla dorosłych psów cel to 60–90 minut dziennie. Łączymy spokojne spacery z szybkimi interwałami. Dodajemy też zabawy typu aport i tropienie, by mózg psa był aktywny. To pozwala na lepszą kontrolę energii psa.

Dla szczeniąt stosujemy zasadę „5 minut na miesiąc życia” na jedno spotkanie. Krótkie wyjścia są lepsze niż jeden długi spacer. Ignorujemy długie biegi, preferujemy krótkie zabawy i ćwiczenia równowagi.

Starsze psy i te z nadwagą zabieramy na spacer po miękkim gruncie, pływanie lub hydroterapię. Dystans zwiększamy powoli, o 5–10% tygodniowo. Unikamy biegania po twardych powierzchniach, co chroni stawy.

W domu oferujemy zabawy węchowe i interaktywne zabawki. To pozwala na dłuższą aktywność bez obciążania ciała.

• Monitorujemy tętno, oddech i tempo odzyskiwania sił po wysiłku.
• W upały przenosimy ruch na poranki i wieczory; wodę mamy zawsze pod ręką.
• Bieganie z psem wprowadzamy stopniowo, po rozgrzewce i na miękkim podłożu.
• Co tydzień weryfikujemy aktywność psa plan i korygujemy obciążenia.

Jeśli pies jest zmęczony, zwalniamy lub skracamy spacery. Lepsze są dwa krótkie wyjścia niż jeden długi. Tak ćwiczenia są bezpieczne i widzimy lepszy postęp.

Zdrowie jamy ustnej i wpływ na masę ciała

Zdrowe zęby decydują o tym, co i jak dużo je pies. Ból zębów może sprawić, że pies woli miękką żywność, która często ma więcej kalorii. Zapalenia mogą prowadzić do insulinooporności, co ułatwia tycie. Dlatego dbanie o zęby psa pomaga w kontrolowaniu jego wagi.

Codzienne czyszczenie zębów psa specjalną pastą pomaga w utrzymaniu zdrowego metabolizmu. Mniejszy ból umożliwia lepsze jedzenie i stabilizuje apetyt. Warto też zaplanować wizytę u weterynarza co 6-12 miesięcy i skaling, jeśli będzie potrzebny. Kamień nazębny i nadwaga mają wspólne przyczyny zapalne, więc regularna pielęgnacja jest ważna dla zdrowia.

Dodajmy do rutyny zdrowe gryzaki i dentystyczne przekąski, jak Denty. Pamiętajmy o ich kaloryczności, by pasowały do diety. Szukajmy produktów zalecanych przez weterynarzy lub z pieczęcią VOHC.

Nie dawajmy psu gotowanych kości ani twardych rzeczy, które mogą złamać zęby. Jeśli pies nie chce gryźć, ma nieświeży oddech lub ślini się, od razu reagujmy. Regularne dbanie o zęby zachowuje energię psa i pomaga kontrolować jego dietę. Unikamy też problemów związanych z kamieniem nazębnym i otyłością.

• Myjemy zęby codziennie lub co najmniej 4 razy w tygodniu.
• Wybieramy przysmaki dentystyczne o niskiej kaloryczności i liczymy kalorie.
• Planujemy regularne kontrole i skaling, gdy zaleci weterynarz.
• Stawiamy na miękkie szczoteczki i pasty dla psów, nigdy ludzkie.

Nawyki żywieniowe w domu: konsekwencja całej rodziny

Ustalamy reguły karmienia psa i trzymamy się ich każdego dnia. Nie dokarmiamy psa przy stole, to ważne. Bo to może prowadzić do proszenia o jedzenie. Wybieramy jedną osobę, która będzie odpowiedzialna za porcje karmy.

Wprowadzamy rytuał: karmimy psa po spacerze. To pomaga psu połączyć pracę ze zdobyciem nagrody i zmniejsza jego proszenie o jedzenie. Liczymy kalorie smaczków psa, by pasowały do jego dziennego limitu.

Stworzymy „budżet smaczków” na dzień. Porcję odmierzamy do pojemnika i tylko stamtąd korzystamy. Pozwala to zachować konsekwencję w karmieniu. Każdy widzi, ile smakołyków zostało.

• Zakaz dokarmiania psa ze stołu czy dzielenia się z nim kanapką.
• Smaczki dajemy tylko z pojemnika, za dobre zachowanie.
• Ograniczamy się do jednej osoby karmiącej w ustalonym czasie.

Goście i dzieci dostają od nas instrukcje przy wejściu. Pokazujemy im pojemnik z dozwolonymi przysmakami. Przypominamy, że dokarmianie psa przy stole nie jest dobre dla jego treningu. Ktoś, kto chce nagrodzić psa, używa tylko wyznaczonych smakołyków.

Dla wybrednych czworonogów mamy bezpieczny sposób na urozmaicenie posiłków. Mieszamy suchą karmę z mokrą karmą Ely albo skrapiamy ją wegańskim dressingiem Mr. Easy. Trzymamy się z dala od tłustych dodatków, żeby nie zaburzać diety psa.

1. Na lodówce trzymamy plan z porcjami i harmonogramem karmienia.
2. Dziennie robimy krótki raport: kto karmił psa, jakie komendy były użyte, czy pies nie prosił o jedzenie.
3. Co tydzień sprawdzamy, czy porcje i reguły karmienia są odpowiednie.

Podstawa to klara komunikacja w domu. Gdy wszyscy wiedzą, co i kiedy dajemy psu, łatwiej jest być konsekwentnym. Pomaga to unikać nadmiaru kalorii i wzmacnia nasze wspólne nawyki.

Wsparcie suplementacyjne i pielęgnacja przy redukcji wagi

Odchudzając psa, tworzymy plan z dietą, ruchem i odpowiednimi suplementami. Suplementy dobrze dopasowujemy, mają pasować do dziennej ilości kalorii i zaleceń weterynarza. Starannie wprowadzamy każdy nowy produkt, obserwując jak na niego reaguje.

Kwasy omega-3, takie jak EPA i DHA z oleju z łososia czy sardeli, pomagają metabolizmowi. Mają właściwości przeciwzapalne i łagodzą ból stawów. Dzięki temu, nasz pies może lepiej poruszać się, nawet przy mniejszej ilości kalorii.

Przy zmaganiu się z nadwagą, glukozamina i chondroityna to nasz wybór. Oraz nowoczesne kompleksy wspierające chrząstkę. Dobrze sprawdzają się produkty jak Twinky: dla mobilności stawów i multivitamina, by uzupełnić mikroelementy przy mniejszej ilości smakołyków.

L-karnityna może pomóc w zarządzaniu tłuszczem i utrzymaniu mięśni. Dodajemy ją do diety tylko po rozmowie z lekarzem. Taka konsultacja pozwoli dostosować dawkę do aktywności i diety naszego psa.

Kiedy redukujemy wagę, ważna jest również pielęgnacja skóry. Używamy delikatnych szamponów, np. Chloé, by pielęgnować skórę podczas częstych spacerów. Balsamy do nosa i łap są ważne, zabezpieczają skórę na twardych powierzchniach.

Skupiamy się na stopniowym obcinaniu kalorii, dbamy o odpowiednie nawodnienie i jakość spożywanego białka. Planujemy suplementację tak, aby wspierała odchudzanie, ale nie zaburzała diety i harmonogramu posiłków.

Szczotkowanie psa poprawia krążenie i wspiera kondycję skóry. Lekkostrawna dieta, bogata w tłuszcze pomoże od środka. Gdy zauważymy łupież lub świąd, konsultujemy się co do dawki omega-3. Sprawdzamy też, czy używany szampon nie wysusza skóry.

• Zawsze liczymy kalorie z olejów i specjalnych przysmaków.
• Podajemy suplementy o stałych porach.
• Co tydzień sprawdzamy, jak się zmienia ruchliwość, kondycja sierści i apetyt.

Monitorowanie postępów: waga, obwody, energia

Ustalamy bezpieczne tempo odchudzania psa: 1–2% masy ciała tygodniowo, zawsze pod opieką lekarza weterynarii. Do tego używamy dziennika, w którym zapisujemy ważne informacje o psie. To obejmuje datę, wagę, obwód talii oraz zachowanie.

Karmy nie odmierzamy kubkiem, lecz waga kuchenną. Wliczamy też przysmaki, np. MeatLover czy Denty, do dziennego bilansu.

Co 1–2 tygodnie sprawdzamy wagę w domu lub u weterynarza. Raz w tygodniu mierzymy obwód talii psa. Do tego używamy metra krawieckiego i robimy to zawsze w tych samych warunkach.

Zdjęcia sylwetki psa dodajemy co miesiąc. Robimy je z profilu i góry, na jednolitym tle. Dzięki temu łatwiej zauważamy zmiany.

Nie skupiamy się tylko na wadze psa. Zwracamy uwagę na jego energię, jakość snu oraz wygląd skóry i stolca. W tym pomaga tracker aktywności, który zapisuje ruch psa.

Jeśli waga psa nie zmienia się przez 2–3 tygodnie, zmieniamy dietę lub zwiększamy aktywność. Możemy np. postawić na spacery na smyczy czy pływanie. Ważne jest trzymanie się ustalonego tempa, zadbanie o nawodnienie i regenerację.

Praktyczne narzędzia

• Waga domowa i metr krawiecki do kontroli postępów.
• Aplikacje i arkusze do zapisu kalorii, aktywności i nastroju.
• Tracker aktywności psa do monitorowania kroków i czasu zabawy.

Współpraca z weterynarzem i behawiorystą

Na początek idziemy do lekarza. Łączymy wywiad żywieniowy z badaniem klinicznym, żeby ocenić ryzyko chorób i otyłości psa. W razie potrzeby, psu robimy morfologię, biochemię krwi, testy na T4 i na zespół Cushinga. To wszystko pomaga nam zaplanować, co robić dalej.

Stworzenie planu odchudzania z weterynarzem to następny krok. Ustalamy oczekiwaną masę psa i dobieramy kalorie, żeby waga spadała bezpiecznie, czyli około 1–2% na tydzień. Dopasowujemy dietę do wyników badań i indywidualnych potrzeb psa, jak np. diety hipoalergiczne.

Do procesu dołącza też behawiorysta psa. Pomaga on w eliminowaniu żebrania, kradzieży jedzenia i zbyt dużego pobudzenia. Używamy zabaw węchowych i zadania umysłowe, które uspokajają psa i wydłużają czas jedzenia.

Kontrolujemy postępy co 4–6 tygodni. W trakcie spotkań z weterynarzem dostosowujemy dawki pokarmu i sprawdzamy, czy choroby nie wpływają negatywnie na otyłość psa. Gdy to konieczne, wykonujemy dodatkowe badania oraz dostosowujemy aktywność fizyczną.

Psy z chorobami jak cukrzyca wymagają więcej uwagi. Bezpieczne odchudzanie i ciągłe wskazówki od behawiorysty to nasz sposób na sukces.

Sezonowe wyzwania: lato, zima, święta

Planowanie roku z psem wymaga myślenia o jego rytmie życia. W różnych porach roku pies potrzebuje innych aktywności. Chodzi o zachowanie zdrowej wagi i samopoczucie.

Latem, kiedy jest gorąco, psy są mniej aktywne. Spacerujemy z nimi wczesnym rankiem lub późnym wieczorem. W domu skupiamy się na zabawach węchowych i lekkim treningu.

Specjalna mokra karma Ely zwiększa nawadnianie i apetyt bez dodatkowych kalorii. Starannie unikamy gorących chodników i szukamy cienia dla bezpieczeństwa.

Zimą spacery są krótsze, ale intensywne. Na mróz psy ubieramy w ciepłe ubranka. Ważne, by nie przejadały się zimą.

Po spacerze w zimie osuszamy łapy psa. W deszczowe dni zamieniamy spacery na zabawy w domu.

Święta mogą być czasem, kiedy pies przytyje. Dlatego ustalamy zasady dotyczące przysmaków MeatLover. Unikamy dawania psu resztek z naszych posiłków.

Cebula, czekolada, alkohol to trucizny dla psa. W podróżach trzymamy się ustalonych pór karmienia. Wybieramy sprawdzone karmy CricksyDog oraz Denty.

Regularna profilaktyka przeciwpasożytnicza i kontrola wagi to podstawa. Tak dbamy o dobrą kondycję psa przez cały rok.

• Lato: chłodniejsze pory spacerów, cień, mokra karma Ely dla nawodnienia.
• Zima: krótsze, intensywne wyjścia, ubranko dla wrażliwych psów, zero „kalorycznego nadrabiania”.
• Święta: kontrola przysmaków MeatLover, żadnych resztek, stała rutyna z CricksyDog i Denty.
• Plan B: gdy pada – zabawy węchowe i trening w domu; przez cały rok kontrola kleszczy.

Wniosek

To proste: trzymaj się planu. Bilans kalorii, dobra karma, odpowiednie porcje i codzienna aktywność zapewnią zdrowie. Do tego dodajmy zasady jak brak dokarmiania przy stole. Dzięki temu nasz pies może cieszyć się długim życiem. Nasz krótki przewodnik pokaże, jak zadbać o wagę psa.

Co jakiś czas sprawdzajmy wagę i poziom energii psa. Następnie, dostosujmy jedzenie i ćwiczenia. Współpraca z weterynarzem i behawiorystą pomoże zachować dobrą wagę bez stresu dla psa. Specjalne formuły karm, takie jak CricksyDog Chucky, Juliet, Ted, Ely, MeatLover, Mr. Easy, Denty, Twinky i Chloé pomagają w utrzymaniu zdrowia.

Zacznijmy teraz: zważmy psa, ustalmy cel z weterynarzem, używajmy wagi kuchennej do porcji, planujmy tydzień aktywności. Stałe, małe kroki są kluczem do sukcesu. W ten sposób tworzymy plan walki z otyłością. Dbamy o zdrowie naszego psa i utrzymujemy jego wagę bez dużych ofiar.

Podsumowując: zdrowa waga to umiar w jedzeniu, spacery, jasne zasady domowe i świadome wybieranie pokarmów. Łącząc te elementy, ułatwiamy sobie zadanie. Nasz pies zyskuje wtedy energię, lekkość i szczęście na lata.