Kiedy nadejdzie zima, nasze psy szukają więcej ciepła. Spacerują krócej. W zimie zmienia się wiele – także potrzeby naszych czworonogów.
Zmieniamy dietę naszych psów, by dbać o ich zdrowie. Zima wymaga od nas szczególnej troski.
Psia dieta zimą musi być inna. Potrzebują więcej energii by utrzymać ciepło, lepiej nawodnionego organizmu i wsparcia dla skóry i sierści. Chcemy, by psie ciało było zdrowe, silne i dobrze przystosowane do chłodu.
Mówimy, jak sprawdzić kondycję psa przed zmianą diety. Bezpiecznie wprowadzimy nową karmę i wskażemy, jakie składniki są kluczowe. Dobór i ilość posiłków zależą od rasy i aktywności. Uwzględnimy też specjalne karmy dla psów z alergiami.
Poradzimy, jak karmić psa zimą. Zapewnimy mu stabilność i komfort. Na końcu będzie gotowy plan żywieniowy.
Zadbajmy o dietę psa zimą już teraz. Sprawimy, że każdy powrót z zimowego spaceru będzie się kończył pełną miską.
Najważniejsze wnioski
- Zimno, krótszy dzień i ogrzewanie zwiększają potrzeby energetyczne i nawadnianie.
- Żywienie psa zimą ma chronić masę ciała, odporność i barierę naskórkową.
- Bezpieczna zmiana karmy wymaga planu i stopniowego przejścia.
- Karmy hipoalergiczne dla psa bez kurczaka i pszenicy wspierają wrażliwe żołądki.
- Dobór makro- i mikroskładników oraz porcjowanie zależą od rasy i aktywności.
- Plan żywieniowy psa na 4 tygodnie z rotacją białek ułatwia stabilność trawienia.
- CricksyDog oferuje kompletne rozwiązania, które sprawdzają się zimą.
Dlaczego organizm psa zimą potrzebuje innego żywienia
W zimie dni są krótsze, a temperatura niższa. To zmienia, jak długo i intensywnie psy się poruszają. Mróz zwiększa potrzeby energetyczne psów zimą, ponieważ ogrzewanie ciała zużywa więcej energii. U psów, które dużo spędzają czasu w domu lub są starsze, aktywność maleje. Dlatego warto dokładniej kontrolować ilość dostarczanej energii.
Chłodne powietrze przyspiesza metabolizm, szczególnie u psów, które dużo czasu spędzają na zewnątrz. To dotyczy przede wszystkim ras krótkowłosych takich jak beagle czy doberman. Psy z dłuższą sierścią, np. husky czy owczarek szkocki, lepiej radzą sobie z zimnem. Ale i one potrzebują odpowiedniej dawki energii. Psy młode w tym czasie budują masę i odporność. Ważne jest, aby zwracać uwagę na jakość spożywanych białek i tłuszczów.
Sezon grzewczy wysusza powietrze, co źle wpływa na skórę psów. Może powodować większe swędzenie i łupież. Dlatego w diecie psa ważne są kwasy omega-3 i omega-6, cynk oraz biotyna. Pomagają one chronić skórę i wspierają ogrzewanie ciała psa.
W zimie dużo jest patogenów. Dlatego dla odporności psów ważne są witaminy A, D, E, C. Chociaż psy same wytwarzają witaminę C, stres i wysiłek mogą zwiększyć ich potrzeby. Cynk, selen oraz prebiotyki i probiotyki wspierają odporność. Dzięki nim jelito psa pracuje lepiej.
Zarówno szczenięta, dorosłe psy, jak i seniorzy mają różne potrzeby energetyczne. Szczenieciom potrzeba więcej energii i aminokwasów. Dorosłe psy potrzebują równowagi między ruchem a jedzeniem. Starsze psy lepiej trawia lekkostrawne białko i potrzebują mniej tłuszczu. Dla każdej grupy ważne jest dostosowanie kalorii do aktywności i warunków pogodowych.
Jeśli po spacerze pies drży, ma mniej ochoty do zabawy, jego sierść matowieje, a pazury stają się łamliwe, to znak. Oznacza to, że jego dieta może nie zapewniać wystarczającej ilości energii. Lub nie wspiera odpowiednio skóry i odporności. Niewielkie zmiany w ilości i jakości pożywienia często szybko pomagają.
- Zwiększamy energię u psów aktywnych na mrozie; ograniczamy u mniej ruchliwych.
- Dbamy o tłuszcze omega, cynk i biotynę dla skóry i sierści w sezonie grzewczym.
- Wspieramy odporność psa zimą witaminami A, D, E, C oraz probiotykami.
- Uwzględniamy różnice ras i wieku, bo termoregulacja psa i metabolizm psa zimą nie są takie same u każdego.
Dobrze dopasowana dieta w zimie daje psu ciepło, energię i utrzymuje go w dobrej kondycji. Nie obciąża niepotrzebnie jego przewodu pokarmowego.
Ocena kondycji psa przed modyfikacją jadłospisu
Zanim zmienimy dietę psa, musimy ocenić jego BCS. Jest to system punktowy od 1 do 9. Chcemy zobaczyć, czy żebra są lekko pokryte tłuszczem, czy psa widać talię z góry i podkasanie brzucha z boku. Te kroki pomogą nam ocenić, czy waga psa jest odpowiednia, szczególnie zimą.
Gdy psa oceniamy na 4–5/9 w skali BCS, nie zmieniamy jego diety. Jeśli wynik jest poniżej 4/9, powinniśmy dodać trochę więcej energii i białka. Dla psów z wynikiem 6/9 lub wyższym, należy zmniejszyć kalorie i ograniczyć smakołyki. U starszych psów lub takich, które są po chorobach, patrzymy też na masę mięśniową.
Dobrym pomysłem jest zrobienie podstawowego przeglądu u weterynarza, zanim zaczniemy wprowadzać duże zmiany w diecie psa. Problemy takie jak choroba tarczycy, ból stawów czy problemy z zębami mogą wpływać na apetyt i wagę. Taka wizyta pomoże nam lepiej zrozumieć BCS naszego psa i ocenić jego kondycję w zimie.
- Oglądamy psa z góry i z boku, sprawdzamy żebra i lędźwi.
- Przypisujemy wynik od 1 do 9 w skali BCS.
- Kontrolujemy masę mięśniową u starszych psów i po chorobach.
- Dostosowujemy kalorie do wyniku BCS i zapisujemy zmiany.
Ważymy naszego psa co tydzień o tej samej porze. Prowadzimy dziennik z informacjami o porcji jedzenia, aktywności, wyglądzie kup, stanie skóry i sierści oraz poziomie energii psa. Dzięki temu łatwiej zauważymy zmiany w wadze psa i czy jego kondycja się poprawia, zwłaszcza zimą.
- Dla BCS 4–5/9: trzymamy dietę bez zmian.
- Jeśli BCS jest poniżej 4/9: dodajemy od 5 do 10% więcej energii i białka.
- Gdy BCS przekracza 6/9: zmniejszamy kaloryczność o 10%, ograniczamy przysmaki i zwiększamy aktywność.
Jeśli zauważymy wahania wagi mimo stałej porcji jedzenia, warto ponownie odwiedzić weterynarza. Dzięki temu możemy rozróżnić wpływ aktywności i pogody od problemów ze zdrowiem. Pozwoli to też dokładnie dostosować dietę do aktualnego BCS naszego psa.
Makroskładniki: białko, tłuszcze i węglowodany w zimowej diecie
Zimowe dni wymagają od naszych czworonogów więcej energii. Dlatego skupiamy się na jakości makroskładników. Białko jest ważne dla odbudowy tkanek i odporności, zwłaszcza gdy pies dużo spaceruje na zimnie.
W dawce dla psa celujemy w 24-32% białka. Dla bardzo aktywnych czworonogów ta ilość może być większa.
Wybieramy łatwo przyswajalne źródła białka. Na naszej liście znajdują się jagnięcina, łosoś i królik. Brit, Acana czy Orijen to marki, które oferują jasne etykiety produktów.
One pomagają nam śledzić, jak karma wpływa na przewód pokarmowy psa.
Tłuszcz to kluczowy składnik diety psa zimą. Zwiększamy jego ilość do około 12-20% w suchych karmach. Pamiętamy o właściwym stosunku kwasów.
Łączymy źródła omega-3, jak EPA/DHA z ryb, z omega-6. Takie połączenie wspomaga skórę i sierść psa.
Węglowodany dajemy jako wsparcie, ale nie kosztem białka czy tłuszczu. Stawiamy na ziemniaki, ryż i bataty. Ograniczamy ilość, by uniknąć wzdęć.
Błonnik wpływa korzystnie na trawienie. Mieszanka z pulpy buraczanej czy jabłek działa na sytość. U wrażliwych psów sprawdzi się babka płesznik.
Tłuszcz dajemy więcej, by zwiększyć energię. Ale nie zmniejszamy ilości białka.
U psów, które dużo się ruszają, dodajemy więcej łososia czy jagnięciny.
Trzymamy rękę na pulsie, jeśli chodzi o węglowodany. Nie chcemy, by obniżały wartość odżywczą posiłków.
Obserwujemy zmiany w wyglądzie i samopoczuciu psa. Jeśli coś jest nie tak, możemy dostosować dietę. Nie dodajemy więcej skrobi, jeśli to niepotrzebne.
Dostosowanie białka, tłuszczu i węglowodanów pomaga utrzymać stabilną energię. Ważna jest także jakość surowców i ich rotacja w diecie psa.
Mikroskładniki i suplementy wspierające odporność zimą
Zima wymaga od nas dodatkowej troski o zdrowie psów. Dni są krótsze i mniej słoneczne, więc witamina D jest kluczowa. Nie zapominajmy o witaminie E, która chroni przed wolnymi rodnikami. Witamina A jest ważna dla skóry i śluzówek, a witaminy z grupy B dbają o energię, nerwy i kondycję skóry.
Zimowa dieta powinna wspierać skórę psa. Cynk i biotyna to pomoc, kiedy sierść traci blask, a zimno sprawia, że łapy pękają. Dodajemy też selen dla ochrony przed uszkodzeniami oksydacyjnymi i miedź, ważną dla pigmentacji skóry. Pełnoporcjowe karmy zazwyczaj zawierają te składniki.
Kwasy omega-3, EPA i DHA, są niezbędne zimą. Pochodzą z oleju z łososia lub alg i łagodzą stany zapalne. Pomagają też utrzymać dobrą odporność. Wybierając produkty, zwracajmy uwagę na etykiety firm takich jak Brit, Royal Canin czy Orijen, aby wiedzieć, co dokładnie kupujemy.
Przy zmianie diety naszych czworonogów, ważne są probiotyki i prebiotyki. Odpowiednie szczepy, jak Lactobacillus, pomagają szybko ustabilizować mikrobiotę. Dzięki temu, mimo nowego jadłospisu, kupa pozostaje normalna. Ważne jest to zwłaszcza, gdy mniej się ruszamy.
Na chłodne dni dobrym wyborem są glukozamina, chondroityna i MSM dla stawów. U starszych lub bardzo aktywnych psów wprowadzamy je stopniowo. Śledzimy ich ruch i regenerację po zabiegu. Te suplementy chronią stawy, co jest bardzo ważne zimą.
- Witamina D dla psa – dawkujemy po konsultacji, biorąc pod uwagę kaloryczność diety.
- Cynk dla skóry psa + biotyna – wspólne wsparcie dla sierści i łap.
- Kwasy omega-3 dla psa (EPA/DHA) – z oleju z łososia lub alg.
- Probiotyki dla psa i prebiotyki – stabilizacja jelit przy zmianie karmy.
- Selen, miedź, witaminy A, E, B – uzupełnienie tarczy antyoksydacyjnej.
Podczas wyboru suplementów zimą, musimy dostosować dawki do wielkości i diety psa oraz wyników badań krwi. Nie łączmy na własną rękę różnych suplementów o podobnym działaniu. Pozwoli to uniknąć niechcianych interakcji i zachować efektywność wzmocnienia odporności naszego pupila.
Bezpieczna zmiana karmy: plan przejścia krok po kroku
Przygotowanie do zmiany karmy to powolny proces. Najpierw wyznaczamy stałe godziny karmienia i dbamy o świeżą wodę. To pomaga przyzwyczaić psa do nowego jedzenia i łagodzi stres związany ze zmianą.
Jak zmienić karmę psa tak, by nie stresować go? Postępujemy zgodnie z wypróbowanym planem. Pozwala to śledzić, jak pies reaguje na nową karmę. Jeśli trzeba, spowalniamy zmiany.
- Dni 1–2: 75% starej karmy + 25% nowej.
- Dni 3–4: 50% starej + 50% nowej.
- Dni 5–6: 25% starej + 75% nowej.
- Od 7. dnia: 100% nowej karmy.
U psów wrażliwych plan rozciągamy do 14 dni. W tym czasie karmimy 2–3 razy dziennie mniejszymi porcjami. To pozwala łagodniej adaptować jelita. Wprowadzamy zmiany stopniowo, unikając nowych przekąsek czy dodatków.
Dodajemy prebiotyki i probiotyki, jak inulinę czy Lactobacillus. Pomagają one w stabilizacji stolca i przyspieszają adaptację. Jeśli pies często ma gazy, wprowadzamy też stopniowo błonnik rozpuszczalny.
Obserwujemy codziennie kluczowe sygnały: kształt i zapach stolca, obecność śluzu, gazy, świąd, łzawienie, apetyt, poziom energii. Poprawa tych wskaźników oznacza, że można kontynuować zmiany. Jeśli pojawia się dyskomfort, wracamy do poprzedniego etapu na 1–2 dni.
Używając karmy bogatszej w mięso lub tłuszcz, zmieniamy ją wolniej. Zimą jest to szczególnie ważne, gdy trawienie jest intensywniejsze. Dzięki temu unikamy nagłych zmian w kaloryczności karmy.
Praktyczna rada: ważymy karmę na wadze kuchennej. Dzięki temu łatwiej obserwujemy reakcje psa i dostosowujemy porcje.
Gdy przestawienie na nową dietę przebiega bez problemów, utrzymujemy ją przez 2–3 tygodnie. Pozwala to na stabilizację jelit i ocenę, jak dieta wpływa na psa.
zmiana diety psa zimą
Gdy robi się zimniej, czas pomyśleć o zmianie diety psa. Psiaki na zewnątrz potrzebują więcej kalorii. Około 5–20% więcej, zależy od ich aktywności i futra.
Psy w domu zazwyczaj jedzą tyle samo. Czasem trochę mniej, żeby nie przytyły.
Zmiany w diecie wprowadzamy stopniowo. Przez tydzień obserwujemy psa, patrząc na jego odchody i apetyt. Sprawdzamy też, jak reaguje skóra i sierść.
Dobieramy zimową karmę z łatwo przyswajalnym białkiem. Może to być indyk, łosoś lub jagnięcina. Ważne są też kwasy omega‑3 z oleju z łososia lub alg. Dla aktywnych psiaków dobry jest wyższy udział tłuszczu. Ale pamiętamy o równowadze, by uniknąć problemów żołądkowych.
W zimę pamiętamy też o odpowiednim podawaniu wody. Powinna być ciepła i świeża. Ważna jest również wilgotna karma lub domowy bulion z kurczaka bez soli. Takie żywienie pomaga utrzymać prawidłowe nawodnienie i zapewnia komfort trawienny.
- Dla psów outdoor: +5–20% kalorii, więcej tłuszczu, stały dostęp do wody.
- Dla psów indoor: porcja bez zmian lub lekka redukcja, więcej błonnika rozpuszczalnego.
- Omega‑3 i cynk dbają o skórę w sezonie grzewczym; obserwujemy łupież i swędzenie.
Testujemy podawanie mniejszych posiłków, częściej. Dzięki temu energia psa jest na stałym poziomie. Raz w tygodniu zmieniamy źródło białka. Przy zmianie karmy mieszamy nową z starą, robiąc to małymi krokami.
Kaloryczność i porcjowanie w zależności od aktywności i rasy
Na początek obliczamy RER: 70 razy masa ciała do potęgi 0,75. Jest to punkt wyjścia do określenia dziennego zapotrzebowania na energię psa. Następnie, dostosowujemy MER w zależności od trybu życia psa. Typowo kanapowy dorosły pies potrzebuje 1,2–1,4 razy RER. Aktywny pies wymaga od 1,6 do 2,0 razy RER. Natomiast psy pracujące lub będące na zimnie mogą potrzebować od 2,5 do 3,5 razy RER.
Małe rasy psów potrzebują więcej energii na kilogram masy ciała ze względu na szybszy metabolizm. W przypadku dużych ras jedzą one mniej na kilogram, lecz niosą większy ciężar. Dlatego ważne jest, aby zadbać o ich stawy i odpowiednią ilość białka oraz tłuszczu. Różnice między rasami są znaczące, gdy mowa o diecie.
Szczenięta zjedzą 2–3 razy RER, w zależności od wieku i tempa wzrostu. Starsze psy, czyli seniorzy, potrzebują od 1,1 do 1,4 razy RER. W ich diecie kluczowe jest wysokiej jakości białko. Dzięki temu ich mięśnie są lepiej chronione. Wygodnym narzędziem jest kalkulator kalorii dla psa. Ułatwia on obliczenie dziennego zapotrzebowania energetycznego bez zgadywania.
Podział karmy zależy od wielkości i aktywności psa. Zwykle dzielimy dawkę na 2–3 posiłki dziennie. Małe rasy dostają trzy mniejsze posiłki, a duże rasy dwa większe. U psów, które łatwo dostają wzdęć, na przykład molosów, unikamy dużych posiłków. Także unikamy ciężkiego wysiłku przez godzinę po jedzeniu.
Zmiany w diecie wprowadzamy co jeden do dwóch tygodni. Robimy to, obserwując sylwetkę i kondycję psa. Gdy zmienia się pogoda lub poziom aktywności, korzystamy z kalkulatora kalorii dla psa. Wtedy dostosowujemy porcje karmy o 5–10%. Dzięki temu energia i komfort trawienny psa są na stałym poziomie, niezależnie od zmian w diecie.
Hipoalergiczne żywienie zimą i wsparcie dla wrażliwych żołądków
Zimą nasze psy mogą mieć problemy ze skórą i trawieniem. Dlatego wybieramy karmę hipoalergiczną, która nie zawiera kurczaka ani pszenicy. Taka dieta jest dobra dla psów z alergią pokarmową i dla tych z delikatnym żołądkiem. Szukamy produktów z prostymi składami i czytelnymi etykietami, bez niepotrzebnych dodatków.
Monobiałkowe karmy, takie jak te z jagnięciną, królikiem, łososiem czy białkiem insektów, są dobre dla naszych pupili. Ważne jest, by wprowadzać nowe białka pojedynczo i obserwować reakcję psa. Notowanie tego w dzienniku ułatwi nam zrozumienie, co szkodzi, a co pomaga naszemu zwierzakowi.
Dieta powinna ograniczać alergeny, a jednocześnie wspierać zdrowie jelit. Warto szukać prebiotyków jak FOS czy MOS oraz łagodnych źródeł błonnika, np. pulpy buraczanej. To ważne, gdy zimno i stres wpływają na wrażliwy żołądek pupila.
W okresie grzewczym zadbajmy o wilgotność jedzenia. Możemy dodać mokrą karmę do suchej lub trochę ciepłej wody albo rosołu bez soli. To sprawia, że jedzenie jest łagodniejsze dla żołądka, co jest ważne przy alergii pokarmowej.
Dla psów z IBD ważny jest minimalizm w składzie karmy. Jeśli problemy z biegunką są stałe, niezwłocznie odwiedźmy weterynarza. Niekiedy nawet najlepsza karmy hipoalergiczna wymaga indywidualnego podejścia.
- Co wybieramy zimą: łosoś lub królik w wersji monobiałkowej, krótki skład, prebiotyki.
- Jak podajemy: większa wilgotność porcji, jedno białko na raz, systematyczny dziennik reakcji.
- Na co uważamy: sygnały jak świąd, miękki kał, wzdęcia; utrzymująca się wrażliwość to powód do konsultacji.
Zaplanowane żywienie zwiększa komfort trawienny, zmniejsza ryzyko podrażnień i pomaga w codziennej odporności. To szczególnie ważne, gdy zimno i suche powietrze są wyzwaniem dla zdrowia naszych psów.
CricksyDog: kompletne rozwiązania żywieniowe na zimę
Zimą wybieramy karmy proste w składzie i smaczne. CricksyDog oferuje hipoalergiczne karmy, idealne dla psów. Bez kurczaka i pszenicy, są dobre dla wrażliwych brzuchów. Wielu opiniuje, że CricksyDog poprawia trawienie i stan sierści.
Dopasowujemy białka pod potrzeby zdrowotne psa. Możesz wybrać z jagnięciny, łososia, królika, białka z insektów i wołowiny. Tak łatwiej jest zmieniać karmę zimą, by zwiększać strawność i energię.
Chucky to idealna karma dla szczeniaków. Jest bogata w minerały, ma małe krokietki i stabilną energię. Dodajemy Ely, karma mokra, dla lepszego nawodnienia podczas ogrzewania.
Juliet to świetny wybór dla małych psów. Łatwo ją gryźć i pomaga utrzymać mięśnie. Łosoś i królik w składzie redukują skórne reakcje alergiczne.
Karmę Ted polecamy większym psom. Ma więcej białka i energii, co jest ważne, gdy jest zimno. Smaki jak jagnięcina, wołowina, czy łosoś zaspokajają różne apetyty.
Mokra karma Ely w wersjach hipoalergicznych to świetny dodatek. Łyżka tej karmy wzbogaci suchy posiłek o wilgoć i smak. To stymuluje apetyt, nie obciążając jelit.
Na trening polecamy MeatLover, bo to czyste mięso. Między innymi jagnięcina, łosoś, czy królik. Małą porcję liczymy jako część dziennej diety, aby nie przekroczyć kalorii.
Zimą myślimy o stawach i odporności. Witaminy Twinky z glukozaminą wzmacniają stawy. A multivitamin wzmacnia ogólną kondycję. To pomoc zarówno dla aktywnych, jak i domowych pupili.
Skórę i łapy chronimy kosmetykami Chloé. Szampon i balsam do nosa oraz łap pomagają zachować zewnętrzną barierę skóry. To ważne po zimowych spacerach.
Dla niejadków mamy Mr. Easy, roślinny dressing do karmy. Poprawia smak, nie dodaje nowych alergenów. Ułatwia zmianę na CricksyDog hipoalergiczne produkty.
Denty to wegańskie pałeczki dla zębów. Są idealne wieczorem, gdy zastępują spacer. To rytuał wspierający świeży oddech i czyste zęby.
W codziennej diecie mieszamy suchą karmę Chucky/Juliet/Ted z mokrą Ely w stosunku 80/20. Dobieramy białko względem reakcji psa. MeatLover dajemy jak nagrodę. Dzięki temu zimą zapewniamy ciągłą energię. CricksyDog bez kurczaka i pszenicy to dobry wybór, według wielu opinii.
Domowa kuchnia czy gotowe karmy? Jak łączyć bez ryzyka
Gotowe karmy są wygodne i stale takie same. Marki jak CricksyDog, Royal Canin czy Brit oferują zbilansowane składniki. Dzięki temu, łatwiej utrzymać prawidłową dietę psa, dodając własne przysmaki. Domowe gotowanie i dieta BARF dają kontrolę nad tym, co pies je. Często są też smaczniejsze dla zwierząt.
Gdy w domowej diecie brakuje ważnych składników, mogą pojawić się problemy. Niedobory mogą dotyczyć wapnia, fosforu oraz witamin i minerałów. Dlatego ważne jest, aby nie mieszać karm „na oko”. Konsekwentne trzymanie się jednej, pełnowartościowej diety zapobiega problemom zdrowotnym.
Ważna zasada: wybieramy główne źródło pokarmu, np. karmę Ted czy Ely. Do tego dodajemy 10-20% domowej żywności. W domowych dodatkach powinno znaleźć się jedno źródło białka, jak indyk. Trzeba także dodać ugotowane węglowodany i warzywa z małą ilością błonnika, np. dynię. To czyni dietę przewidywalną.
Należy unikać mieszania wielu białek w jednej porcji. Ważna jest kontrola ilości kalorii. Mr. Easy to dobry wybór dla psów niechętnych do jedzenia, nie zwiększając ryzyka alergii. W diecie BARF zimą konieczne jest zachowanie odpowiednich proporcji kości do mięsa i podrobów. Przy gotowaniu konieczna jest suplementacja wapnia i kontroli witamin D i E.
- Zmiana tylko jednego elementu naraz i obserwacja reakcji przez 7–10 dni.
- Stałe bilansowanie domowej diety psa z uwzględnieniem minerałów.
- Regularna rotacja węglowodanów i warzyw, ale nie białek w jednym dniu.
- Rozsądne mieszanie karmy mokrej i suchej, gdy baza jest pełnoporcjowa.
Takie podejście zapewnia psu stabilną wagę i zdrowe jelita. Pozwala też cieszyć się korzyściami z domowej diety. Dieta domowa i BARF są dobre dla psów, jeśli są dobrze zaplanowane.
Hydratacja w sezonie grzewczym i jak zachęcać do picia
Grzejniki mogą wysuszać powietrze. Dlatego zimą trzeba zwracać uwagę, by pies pił wystarczająco dużo wody. Zalecane jest dawanie psu 40–60 ml wody na każdy kilogram jego wagi dziennie. Tę ilość dostosowujemy do aktywności psa i rodzaju jego diety. Pamiętaj, że śnieg nie zaspokaja pragnienia. Dlatego nie zapominaj o zabraniu wody na spacer.
Proste nawyki ułatwiają utrzymanie odpowiedniego nawodnienia. Możemy postawić w domu więcej misek z wodą i częściej je myć. W chłodne dni warto podawać psu wodę, która jest lekko ciepła. Skutecznym sposobem może być też oferowanie mniejszych ilości wody, ale częściej. To zwiększa prawdopodobieństwo, że pies wypije potrzebną mu ilość.
Zimą warto rozważyć podanie psu wilgotnej karmy, ponieważ naturalnie zwiększa to ilość przyjmowanych płynów. Możemy dodać do diety psa część mokrej karmy Ely, lub rozcieńczyć suchą karmę ciepłą wodą. Sprawdzi się też niesolony rosół bez cebuli i czosnku. Delikatny zapach tej potrawy może skutecznie zachęcić psa do picia.
Jeśli pies ma dietę bogatą w sód lub problemy z nerkami i sercem, warto skonsultować jego dietę z weterynarzem. W przypadku nietolerancji laktozy unikamy dawania psu napojów mlecznych. Ważne jest, by obserwować kolor moczu psa, jego skórę oraz poziom energii. Są to znaki, które szybko pokażą, czy nawodnienie naszego psa jest odpowiednie.
- Miski z wodą ustawiamy w kilku miejscach, w tym obok legowiska psa.
- Wodę zmieniamy 2–3 razy dziennie, podając lekko letnią w chłodniejsze dni.
- Zimą wprowadzamy wilgotną karmę lub delikatnie wzbogacamy posiłki dodając do nich wodę.
- Zabieramy ze sobą butelkę z wodą na spacer, kontrolując ile wody pije nasz pies.
- Używamy aromatów bez soli i przypraw, by zachęcić zwierzaka do picia wody.
Rutyna zimowa: pory karmienia, aktywność i regeneracja
W zimie planujemy dzień psa, dbając o regularność. Karmimy go 2–3 razy dziennie o stałych porach. Przed spacerem w zimie, psu dajemy jedzenie na 60–90 minut przed wyjściem. To ważne, zwłaszcza dla ras narażonych na skręt żołądka.
W chłodne dni spacery są krótsze, ale organizujemy je częściej. Dla aktywności psa mamy zabawy w domu. Na przykład, używamy mat węchowych czy układek do szukania przysmaków. Po aktywności dajemy psu posiłek regeneracyjny, który ma dużo protein i tłuszczów.
Ważna jest też regeneracja i dobry sen psa. Miejsce do spania musi być ciepłe, z dala od przeciągów i grzejników. Codziennie wieczorem czyścimy zęby psa specjalnymi gryzakami. To pozwala utrzymać jego oddech świeży.
U starszych psów i tych większych wspomagamy stawy. Używamy na przykład suplementu Twinky Joint Support. Trzymamy się zaleceń weterynarza i instrukcji na etykiecie. Taki plan pomaga kontrolować apetyt psa, jego energię i spokój w domu.
- 2–3 stałe pory karmienia psa w ciągu dnia.
- Krótsze, częstsze spacery plus domowe łamigłówki węchowe.
- Posiłek 60–90 minut przed mroźnym wyjściem; po wysiłku – porcja regeneracyjna.
- Regeneracja i sen psa w ciepłym, cichym miejscu; wieczorne czyszczenie zębów.
Wskazówka: Obserwujemy, jak nasz pies reaguje na zimno. Dostosowujemy czas jego aktywności, by był zadowolony. Regularność w rutynie pomaga mu się lepiej wyspać i utrzymać dobre zdrowie.
Wrażliwe łapy, skóra i sierść: wpływ diety na barierę naskórkową
W zimie skóra psa cierpi przez mróz, sól i suche powietrze. To sprawia, że łapy pękają, a sierść wygląda na matową. Dlatego wybieramy żywność bogatą w białko z jajek, łososia lub indyka, które zawierają metioninę i cysteinę. Te składniki są kluczowe do tworzenia keratyny.
Zwracamy uwagę na kwas omega-3 dla zdrowia skóry psa, który znajduje się w oleju z łososia lub kryla. Równie ważne są omega-6 z oleju z wiesiołka. Dodatkowo stosujemy witaminy A i E, działające jak antyoksydanty, oraz cynk i biotynę. One pomagają skórze być elastyczną i szybciej się regenerować.
Po spacerach zawsze myjemy łapy psa letnią wodą i dokładnie je suszymy. Na łapy i nos aplikujemy balsam Chloé. To chroni przed solą i wilgocią. Do kąpieli wybieramy szampon Chloé, który jest delikatny i nie usuwa za dużo tłuszczu ze skóry.
Jeśli zauważymy świąd lub nadmierne wylizywanie, zmieniamy białko na inne lub wybieramy karmę hipoalergiczną bez kurczaka i pszenicy. Ważne jest, aby kontrolować kalorie w diecie, co zapobiega stanom zapalnym. Regularne dostarczanie omega-3 i cynku z biotyną wspiera zdrowie skóry.
- Codzienne mycie i osuszanie łap ogranicza pękające łapy psa.
- Dieta bogata w omega-3 i witaminę E łagodzi sucha skóra psa zimą.
- Regularna podaż białka i duet cynk biotyna pies wspiera mocną sierść.
W codziennej diecie psa dobrze sprawdzają się różne źródła białka i omega-3. Na przykład tłusta ryba dwa razy w tygodniu, olej z łososia według zaleceń producenta i jajko na miękko raz w tygodniu. Do tego warto dodać warzywa bogate w beta-karoten. Dzięki tym składnikom budujemy ochronę skóry od wewnątrz. Zewnętrzną ochronę zapewniają natomiast odpowiednie balsamy i szampony.
Kontrola wagi zimą: jak zapobiec nadwadze lub spadkom masy
Na początku ustalamy cel wagi dla naszego psa. Ważenie psa raz w tygodniu pomaga kontrolować postępy. Robimy to zawsze w tych samych warunkach, po krótkim spacerze.
Notujemy również obwód talii i klatki piersiowej psa. Zwracamy uwagę na jego energię i wygląd sierści. Te dane są naszą bazą do odpowiedniego dostosowywania diety zimą.
Co 1–2 tygodnie dostosowujemy ilość kalorii o 5–10%. To zależy od obserwowanych zmian w wadze i kondycji psa. Jeśli zauważamy nadwagę, zmniejszamy kalorie i podajemy więcej błonnika.
Dodatkowo, wprowadzamy dłuższe, spokojne spacery. Zabawy z węszeniem też są dobrym pomysłem, żeby umysłowo zaangażować psa.
Smakołyki powinny być liczone razem z codzienną dawką jedzenia. Jeśli naszym wyborem jest MeatLover, to również wliczamy je do dziennego bilansu kalorii. U aktywnych psów lub jeśli widzimy, że pies traci na wadze, zwiększamy porcje tłuszczu i białka. Dzielimy jedzenie na mniejsze porcje i oferujemy mokrą karmę Ely dla lepszego smaku.
Niektóre rasy psów, takie jak labradory, beagle czy mopsy, szybko przybierają na wadze. Dlatego potrzebują one dokładniejszej kontroli porcji i regularnego ułożonego dnia. Ustalanie stałych godzin karmienia i spacerowania pomaga utrzymać zdrową wagę. Monitorujemy wagę psa i unikamy dokarmiania z własnego stołu.
Jeśli zauważymy, że pies ma mniej energii lub jego sierść stal się matowa, wtedy warto poradzić się weterynarza. Tak dbamy o właściwą wagę naszego psa przez całą zimę. Odpowiednio dostosowujemy kalorie, nie zapominając o codziennej rutynie i uważnej obserwacji.
- Co tydzień: monitoring masy ciała psa i obwodów.
- Korekta kalorii: 5–10% co 1–2 tygodnie.
- Nadwaga: mniej kalorii, więcej błonnika i aktywności umysłowej.
- Niedowaga: więcej tłuszczu i białka, 3 posiłki, mokra Ely dla smakowitości.
- Smakołyki pod kontrolą; MeatLover wyłącznie jako nagroda wliczona w bilans.
Plan żywieniowy na 4 tygodnie: przykład menu i rotacji białek
Planujemy dietę psa tak, aby zmiana białek była łagodna. Chcemy, aby dieta psa zimą wzmacniała jego odporność. Wybieramy karmę jednej marki: suchą Ted dla średnich i dużych psów, Juliet dla małych i Ely (mokra) dla nawodnienia. Dostosowujemy porcje do potrzeb energetycznych psa. Po dłuższych spacerach dostosowujemy wielkość posiłków.
-
Tydzień 1 — jagnięcina: Podajemy suchą karmę Ted lub Juliet z jagnięciną. Dodajemy do tego mokrą karmę Ely z jagnięciną (20–30% porcji). Dwa do trzy razy w tygodniu dajemy olej rybi z omega-3. Dodatkowo, dla higieny jamy ustnej, przysmaki do żucia 3–4 razy na tydzień.
-
Tydzień 2 — łosoś: Wprowadzamy łososia przez trzy dni. Wybieramy mokrą karmę Ely – wołowinę lub łososia. Obserwujemy psa, by sprawdzić, jak toleruje nową dietę.
-
Tydzień 3 — królik: Przechodzimy na karmę z królika (Ted/Juliet). Jeśli nie ma, wybieramy białko z insektów. W karmieniu dodajemy 20–30% mokrej Ely z królikiem. Pamiętamy o karmieniu o stałych porach.
-
Tydzień 4 — insekty lub wołowina: Dla psów o delikatnym żołądku polecamy białko z insektów, alternatywnie wołowinę. Szczenięta karmimy według planu Chucky, zachowując te same smaki i proporcje mokrej Ely.
Smakołyki dobieramy z głową: MeatLover z mięsa pasującego do bieżącego tygodnia. Mogą stanowić maksymalnie 10% dziennego zapotrzebowania na energię. W planie uwzględniamy także nawyki związane z karmieniem: karmimy spokojnie, dajemy 10–15 minut na zjedzenie posiłku, unikamy intensywnego ruchu po jedzeniu.
-
Suplementy: Twinky joint support dla starszych i większych psów.
-
Twinky multivitamin 3–4 razy w tygodniu, w dni mniej aktywne.
-
Mr. Easy jako smakowy dodatek dla niejadków, gdy mają słabsze dni.
Zimowa dieta psa pomaga utrzymać równowagę i kontrolować jego reakcje na różne białka. Tak zaplanowane menu jest praktyczne. Umożliwia łatwe wprowadzenie zmian bez ryzyka żołądkowego.
Wniosek
Podsumowując zimową dietę psa, zaczynamy od sprawdzenia jego kondycji i zdrowia. Następnie dostosowujemy kalorie, biorąc pod uwagę temperaturę i aktywność. Wybieramy białka wysokiej jakości i zdrowe tłuszcze, by zapewnić energię oraz odpowiednią termikę. Mikro- i makroskładniki wzmacniają skórę, sierść i system odpornościowy. To sprawdzone porady, jak zmienić dietę psa zimą. Pozwalają wybrać najlepszą karmę, nie narażając psa na problemy żołądkowe.
Zmieniając karmę, robimy to stopniowo w ciągu 7–10 dni. Obserwujemy reakcję organizmu: stan kup, skóry i apetyt. Dla psów wrażliwych polecamy karmy hipoalergiczne, bez kurczaka i pszenicy. Rotacja białek zmniejsza ryzyko alergii i problemów z żołądkiem. Ważne jest też odpowiednie nawodnienie – tutaj sprawdza się mokra karma Ely. Dodatkowo, Denty dba o higienę jamy ustnej, a Chloé chroni skórę i łapy. To praktyczne wskazówki na mroźne dni.
Produkty dobieramy do wieku i rozmiaru psa. Chucky jest dla szczeniąt, Juliet dla małych ras, a Ted dla średnich i dużych. MeatLover to czyste smakołyki. Twinky wspomaga stawy i kondycję, a Mr. Easy jest dla wybrednych. To nie tylko zimowa dieta, ale kompleksowy plan zmiany diety psa.
Kluczowe jest bycie konsekwentnym, regularnie ważyć psa i robić notatki z obserwacji. Dbamy o dostęp do wody, odpowiednie porcje i aktywność. Odpowiednia karma i mądra rotacja białek zapewnią resztę. Dzięki tym zasadom, psie w sezonie grzewczym będą zdrowe, pełne energii i szczęścia. To nasze porady dotyczące diety psa zimą.
FAQ
Kiedy zimą powinniśmy zmienić dietę psa i o ile zwiększyć lub zmniejszyć kalorie?
Gdy robi się zimno, poniżej 5–10°C, albo pies mniej się rusza, zmieniamy dietę. Psy na dworze potrzebują więcej jedzenia, około 5–20% więcej kalorii. Ale domowe psy mogą jeść tak samo lub trochę mniej, żeby nie przytyły. Zawsze patrzymy na ich BCS i ważymy je co tydzień.
Jak ocenić kondycję psa (BCS) przed modyfikacją jadłospisu?
Sprawdzamy, czy żebra są wyczuwalne pod cienką warstwą tłuszczu. Musi mieć widoczną talię i brzuch podciągnięty. Jeśli BCS wynosi 4–5/9, dieta jest ok. Poniżej 4/9 trzeba dodać kalorii i białka. Powyżej 6/9 obniżamy kalorie i ograniczamy przysmaki. U starszych psów patrzymy jeszcze na mięśnie i stawy.
Jak bezpiecznie przejść na nową karmę zimą?
Przechodzimy na nową karmę powoli, przez 7–10 dni. Dzielimy proporcje: najpierw 75/25, potem 50/50, 25/75 i w końcu 100% nowej karmy. U psów, które łatwo reagują, robimy to przez 14 dni. Obserwujemy ich stolce, gazy, łzawienie i energię. Wprowadzamy zmiany stopniowo, karmimy 2–3 razy dziennie i dajemy dużo wody.
Jakie białko i tłuszcz są najlepsze zimą?
Wybieramy łatwostrawne białka, takie jak jagnięcina, łosoś, królik. Dorosłe psy potrzebują 24–32% białka, a aktywne więcej. Idealny tłuszcz to 12–20% w suchej karmie. Szczególnie ważne są kwasy omega‑3 dla energii i zdrowej skóry.
Czy węglowodany są potrzebne w zimowej diecie psa?
Tak, ale w umiarkowanych ilościach. Dobrą opcją są ryż, bataty, ziemniaki. One pomagają utrzymać energię i ciepło. Ważne, by nie zastępowały białka ani tłuszczu. Dobry błonnik też jest kluczowy dla trawienia.
Jakie witaminy i mikroelementy wspierają odporność zimą?
Ważne są witaminy A, D, E, B, cynk, selen i biotyna. Omega‑3 pomagają na stany zapalne. Dodajemy też probiotyki i prebiotyki, by trzymać w ryzach bakterie w brzuchu psa.
Jak wyliczyć porcję zimą dla różnych psów?
RER to 70 razy masa ciała do potęgi 0,75. MER zimą zależy od aktywności psa: dla spokojnych 1,2–1,4 × RER, dla aktywnych 1,6–2,0 × RER, dla pracujących na zewnątrz 2,5–3,5 × RER. Szczenięta potrzebują 2–3 razy RER, a seniorzy z dobrym białkiem 1,1–1,4 × RER.
Co z psami o wrażliwym żołądku i alergiami w sezonie grzewczym?
Dobre są jednoskładnikowe, bez alergenów jak kurczak czy pszenica. Wybieramy jedno białko, zmiennym rytmem. Trzymamy dziennik reakcji. Pamiętamy o wilgoci karmy i łagodnym błonniku.
Jakie produkty CricksyDog polecacie na zimę?
Do szczeniąt pasuje mokra karmy Chucky, dla małych Juliet, dla średnich i dużych Ted. Smaki to jagnięcina, łosoś itp. Mokra Ely do nawadniania. MeatLover jako przekąska, Twinky na stawy i witaminy, Chloé do pielęgnacji, Mr. Easy do smaku i Denty do zębów.
Czy można łączyć domową kuchnię z gotowymi karmami zimą?
Baza to pełna karma, a dodatki domowe to maks 20%. Wybieramy jedno białko, dobrze gotowane węglowodany i warzywa jak dynia. Uważamy na zbyt wiele białek i kalorie.
Jak zadbać o nawodnienie psa w sezonie grzewczym?
Pies potrzebuje 40–60 ml wody/kg dziennie. Stawiamy kilka mis, dajemy letnią wodę. Część jedzenia to mokra karma albo ją rozcieńczamy. Na spacery bierzemy wodę.
Jaką rutynę żywieniową utrzymać zimą?
Karmimy regularnie, przed zimnym spacerem jedzą wcześniej. Po spacerze dostają posiłek bogaty w białko i tłuszcz. Dbamy o ciepło i higienę psa.
Jak chronić skórę i łapy dietą i pielęgnacją?
Ważne są omega‑3, witaminy E i A. Po spacerze myjemy i smarujemy łapy balsamem Chloé. Używamy delikatnego szamponu Chloé dla zdrowej skóry.
Jak kontrolować wagę psa zimą, by uniknąć nadwagi lub spadków masy?
Sprawdzamy wagę co tydzień. Dostosowujemy kalorie, w przypadku nadwagi dodajemy więcej ruchu. Przy zbyt małej wadze zwiększamy białko i tłuszcz, dając częściej mokrą karmę.
Czy rotacja białek ma sens zimą i jak ją zaplanować?
Tak, zmniejsza ryzyko alergii. Planujemy miesięczną zmianę białka: jagnięcina, łosoś itd. Obserwujemy reakcję psa. Smakołyki dopasowujemy do bieżącej diety.